Stany Zjednoczone wzmagają wysiłki w walce z piractwem

Jak wynika z nowo ogłoszonego planu strategicznego egzekwowania praw własności intelektualnej, rząd USA zwiększy liczbę agentów FBI, których celem będzie walka przeciw piractwu. Do działających już pięciu agentów do końca 2010 roku dołączy kolejnych pięćdziesięciu – mowa tu o agentach wysokiego stopnia, którzy tropią szajki piratów; ich aresztowaniami zajmują się już inni funkcjonariusze.
Z nowego planu zadowolony jest Michael Gallagher, prezes organizacji ESA, organizatora targów E3.
„Głęboko doceniamy wysiłki wiceprezydenta Bidena oraz Koordynator do spraw Egzekwowania praw własności intelektualnej, [Victoria] Espinel, oraz ich przywództwo i wizję w tym krytycznym obszarze” – twierdzi Gallagher. „Chwalimy także liczne federalne departamenty oraz agencje, które zobowiązały się do ochrony praw własności intelektualnej tutaj [w Stanach] i na zagranicznych rynkach – zarówno tych, które są ważne dla rozwoju naszej branży, jak i zdolności do dostarczania innowacyjnych doświadczeń rozrywki” – dodaje.
§
Czytaj dalej
132 odpowiedzi do “Stany Zjednoczone wzmagają wysiłki w walce z piractwem”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wygląda na to, że Stany Zjednoczone na poważnie biorą się za walkę z piractwem. W ramach nowego planu Białego Domu zwiększono liczbę agentów FBI, którzy zajmą się nielegalnym kopiowaniem oprogramowania.
🙂
Bardzo dobrze, że wreszcie zaczyna się tępienie piratów. Mam dosyć tekstów typu „po co kupować, ściągnij sobie”. Lepiej, żeby było „tylko tego nie ściągaj, bo cię złapią”. Mam nadzieję, że w naszym kraju również pojawi się paru „tropicieli” piratów. Może wtedy gier będzie u nas więcej, oraz może będą tańsze. AVE BIDEN!
Eee tam. Prawda jest taka, że każdy jest piratem, choć czasem nawet o tym nie wie. Najważniejsze jest to, aby ścigać prawdziwych piratów-tych, którzy ściągają gry i je sprzedają na giełdach (to dziś rzadsze niż parę lat temu, ale wciąż występujące). W USA owych piratów jest dużo, to i tych co ich ścigają także musi być dużo.
WYSTARCZY NAMIERZYĆ I ZAMKNĄĆ STUDIA CRACKERSKIE I PO KŁOPOCIE. Nie ma ich tak dużo aby było to jakimś wielkim problemem. Pozabierać im kompy i pozamykać ich w pierdlu. Bo zamykanie ludzi sprzedających na giełdzie nic nie da. Tak jak zatrzymanie dilera nie zatrzyma przepływu narko przez granicę. Trzeba wypalić hydrze łeb, a nie zajmować się płotkami z bazarów. Przecież ci co męczyli się miesiąc nad AC II to pewnie nie są jakieś bolki tylko zorganizowana grupa. Na pewno nie jest to jeden fat-pizzafan-hacker
„Pukają już do twoich drzwi, piracie?” – Nie
który pracował nad crackiem w przerwach między lekcjami/pracą…
He…ja tam bym się najpierw radził zastanowić nad kupnem oryginalnego Windowsa, bo większość z tych którzy się tutaj wypowiadają może i miają oryginalne gry, ale już legalnego Windowsa to oni w życiu na oczy nie widzieli.
Ja także jestem zadowolony z tej informacji. To dobrze usłyszeć, że gdzieś czasem wygrywa sprawiedliwość. Nie zależy mi na tym, żeby kogoś złapali na piraceniu, ale przede wszystkim zależy mi na tym, żeby takie akcje zniechęciły niektóre osoby do (często) jawnej kradzieży.
Albo załatwić wyszukiwarki torrentów – przykład – mininova – jak widać da się, trzeba tylko chcieć, a nie biadolić o piractwie. Ciekawe tylko dlaczego x360 nie jest zabezpieczony tak jak PS3? Może M$ celowo dał łatwe zabezpieczenia aby zwiększyć sprzedaż? Bo widać PS3 dało się zabezpieczyć… Ciekawe ilu ludzi darowało by sobie X360 slim gdyby był zabunkrowany jak PS3…
Zresztą gdyby piractwo kasowało zyski tak, że developing gier byłby nieopłacalny gry wychodziły by tylko na PS3 właśnie…
W stanach to i tak jest niski poziom piratów patrząc na polskę…|Mam rodzinę w stanach i oni wgl. niewiedzieli że da się grać nie mając org. gry…|W Polsce mniej ludzi kupuje org. gry ponieważ uważają: a po co mam płacić 120zł za grę jak kupie na giełdzie to samo za 15 czy 20zł? Albo sciągne z jakiegoś wareza…?|Sam aniołem nie jestem, ale w miare możliwości kupuje org. gry, wolę czasami poczekać aż bd miał kase na boku, niż piracić… Myślę że każdy z nas mógłby co miesiąc odłożyć sb to 100zł na grę?
@bimberoman17 zaraz wyjdzie że M$ samo rozprzestrzenia pirackie gry
W ramach nowego planu Białego Domu zwiększono liczbę agentów FBI, którzy zajmą się nielegalnym kopiowaniem oprogramowania. -czyli agenci będą kopiować płyty tak można to zrozumiec
@bimberoman17 [beeep] jak fanboj ps3. Powiedz mi prosze co to za debilne stwierdzenie że MS celowo dał łatwe zabezpiecznie aby zwiększyć sprzedaż. Żal ci dupe ściska że to Xbox, a nie PS3 ma lepsze wyniki sprzedaży, tylko totalnie zapatrzony w swoją konsole fanboj mógł coś takiego napisać.
FREEDOM nie udawaj świętego. Każdy albowiem każdy piraci nawet czasami o tym nie wiedząc. Wystarczy byle mały pliczek, byle jeden utwór muzyczny lub film bez praw autorskich i już jesteś piratem a przecież każdy z nas pobiera masę takich plików. To nie ogranicza się tylko do gier. Więc zastanów się czy aby na pewno zapłaciłeś za każdą rzecz pobraną z internetu i wtedy się wypowiedz. Co prawda jest parę stron z legalnymi plikami ale gdy tylko pobierzesz byle plik z innego źródła to jesteś PIRATEM!!!!
@DraxoN10 Poprostu wyplułem jedenie na klawiature, 😀 „Myślę że każdy z nas mógłby co miesiąc odłożyć sb to 100zł na grę?”, dobry banan musi z ciebie być.
55 agentów FBI… Nieźle.
A jesli ktoś nie ma w domu dzwi???
@DraxoN10: lol, jaka giełda? przecież dziś każdy albo zgrywa gry od kumpli, albo sam ściąga z internetu, a jedynym ewentualnym kosztem jest premium na rapidshicie czy innym podobnym wynalazku.
@bimberoman17: nie jest to łatwe. O ile grup crackerskich będących głównymi dostawcami cracków itp to jest też dużo mniejszych podobnie uzdolnionych. Dodatkowo każda grupa liczy XXX osób. Namierzenie i rozpracowanie czegoś takiego nie jest łatwe i tanie. Jak z jakąś mafiągangiemwhatever coś. I trzeba mieć prawny powód|A co do akcji. Wątpię żeby pomogła
@TheDrake|Muszę się niezgodzić… Nielegalne kopiowanie programów i gier tak, lecz nie muzyki. Np. w polsce nic ci nie zorbią za ściąganie muzyki, ponieważ nie ma do tego uregulowania prawnego. Więc w praktyce ściągając muzykę z internetu nie jesteś piratem…
„Albo załatwić wyszukiwarki torrentów”. Masz rację. To o wiele skuteczniejsze. Po co osobno wyłapywać piratów gdy można zniszczyć ich „bazy główne”? Załatwić źródło piractwa i po kłopocie. Niech cieszą pozostałymi piratami jakie im zostały, więcej już nie będą mieli.
„W ramach nowego planu Białego Domu zwiększono liczbę agentów FBI, którzy zajmą się nielegalnym kopiowaniem oprogramowania”. Piraci robią się coraz bardziej bezczelni. Nawet rząd US & A opanowali.
@Shaker: samo ściągnięcie piosenki nie jest karane, ale już jej udostępnienie (nie mówiąc już o jakiejś opłacie za to) jest czynem karalnym
Shaker mylisz się. W Polsce nie wolno słuchać piosenek bez prawa autorskiego a co dopiera je ściągać. Płyty muzyczne są normalnie wydawane w sklepie jak gry czy filmy i pobieranie ich z internetu jest tak samo nielegalne!
Znam wielu ludzi którzy mi mowia ze jestem frajerem bo kupuje gry a mozna je za darmo sciagnac dobra poco mam placic za samochod jak moge miec je za darmo poprostu je zapierdole oO
„zwiększono liczbę agentów FBI, którzy zajmą się nielegalnym kopiowaniem oprogramowania” – brzmi to jakby oni mieli nielegalnie kopiować programy ;p
Załatwienie wyszukiwarek torrentów?? No dajcie spokój… Jest to niemożliwe – zamkną jedną powstanę kolejne 2 strony… A znikną wyszukiwarki?? Będzie ciężej znaleźć, ale istota z większym IQ niż pantofelek powinna sobie dać radę. Zresztą biorąc pod uwagę P2P, P2M, serwery i wszelkiego rodzaju tego typu rzeczy nie zamkniesz tego wszystkiego.|Ludzie myślą, że tego typu rzeczy się robi za darmo i „od ręki”. Są to procesy czasochłonne wymagające dużych nakładów pieniężnych…
@Shaker To jest takie bezszczelne usprawiedliwianie się, nawet jeśli nie było by takiego artykułu w prawie który by zabraniał śćiągania muzyki z internetu, to przecież masz swój mózg i wiesz że jest to kradzież, a twórcom owej muzyki się to nie podoba.
@TheDrake: muzyka pobrana z internetu jet nielegalna, ale sąd nie skarze cię za to jeżeli „ściągnąłeś na użytek własny”
Ahoj! Na pokład!
@neks91: zgadzam się, ale znaczna część osób myśli „jak uczciwie nie zarobię to uczciwie ukradnę”. To że ty myślisz w ten sposób, nie znaczy, że wszyscy tak myślą
dokładnie „skoczny” ma rację, czytałem kiedyś wywiad z funkcjonariuszem policji zajmującym sie tym ściganiem u nas i przyznał, że najbardziej zależy im na osobach/grupach rozprowadzających/umieszczających nielegalne pliki w internecie, a sami ściagający są traktowani inaczej, dopóki jest to na ten tzw. własny użytek a ni do dalszego rozprowadzania.tak czy inaczej lepiej kupować jak coś potrzebne
„W ramach nowego planu Białego Domu zwiększono liczbę agentów FBI, którzy zajmą się nielegalnym kopiowaniem oprogramowania.” – nie wiem jak wy, ale ja zrozumiałem to mniej więcej tak, że ci agenci FBI zajmują się kopiowaniem nielegalnego oprogramowania (a więc piracą) 🙂 .
A ja mam serdecznie tego wszystkiego dosyć!. Przeciętny pirat w Polsce to jakiś gnojek w przedziale wieku 10-15 i wszystkie tłumaczenia typu „po co wydawać 100zł gdy mogę mieć za darmo” lub „nie mogę tyle wydawać na każdą grę” są bezsensowne. Więc „mali piraci” jak wam się nie chce wydawać tyle pieniędzy to się was zapytam czy to wy kupiliście komputer, internet i czy płacicie za prąd? Wątpię. A macie pojęcie ile trzeba wtedy wydać? Pewnie że nie. Więc nie marudzić, zbierać te 100zł i do sklepu po grę.
Piractwa nigdy się nie zwalczy. To tak jak z mafią – na miejsce starych przychodzą nowi. A powód piractwa jest bardzo prosty – developerzy nawciskają zabezpieczeń, przez co ceny gier wzrastają nawet 3x. A dochodzi do tego cena dystrybucji, pośrednicy, etc. Później taki pirat Ci powie, że ściąga grę, bo jest za droga. No i tak się koło kręci. Więc IMO wydawanie mniej kasy na i tak zbędne zabezpieczenia przełożyło by się na wzrost sprzedaży, zmniejszenie piractwa. A zwiększanie ilości agentów IMO nasili
…wyśmiewanie się z metod, które nic nie dają.
No ale jasio to się musi kiedyś skończyć to jest już „wojna”. I wiecie co będzie gdy piraci ją wygrają? Wszyscy dobrzy producenci przestaną wydawać dobre bo nie będzie to opłacalne a z kolejną pobrana nielegalną grą ta opcja jest coraz bardziej możliwa. Nim to zaprzestaną nie będzie w co grać i wątpię że dobre gry znów powrócą na PC.
To będzie działało jak zakazany owoc 😀 Niech producenci wypuszczają gry bez jakichkolwiek zabezpieczeń i po cenach w granicach 70-100 zł. Zobaczymy co z tego wyniknie…
Co takie grupy crackerskie np. Skidrow z tego mają że przyczyniają się do większej skali piractwa pokazując iż nie istnieje żadne dobre zabezpieczenie? Zaczną się chwalić ludziom na ulicy?
Może chcą pokazać że skoro żadne zabezpieczenia nie są skuteczne to lepiej ich w ogóle nie robić tylko skoncentrować się na grze? Poza tym tak napisali w paczce z crackiem do AC II
„Pukają już do twoich drzwi, piracie?” – Nie jestem piratem.
Piractwo powinno być traktowane jak zwykła kradzież, i karana zabraniem sprzętu złodziejowi oraz grzywną(wysoką, aby się bandytom odechciało). A i btw. Nic nie usprawiedliwia kradzieży, nawet ceny – nie stać cię, to nie kupujesz. Proste.
@TheDrake: to nie jest wojna. To jest w zasadzie samoobrona, jest ich więcej, mają więcej możliwości i już najechali na nasz domkraj… My możemy co najwyżej (dopóki ludzie nie zbiorą się razem i nie zmienią podejścia) się bronić przed piractwem, ale na razie jest to coś pokroju „ja mam tylko widły, ich jest więcej i mają karabiny”. Ta wojna jest z góry skazana na przegraną, piractwo było, jest i będzie. Ludzie nagle nie zmienią podejścia
Mam nadzieję, że pozamykają tych sk**** łamiących zabezpieczenia.
Piractwo jest złe bo tak ustanowił kongres wszechmocny lata temu, ludzie nie wiedzieli że „tak nie można” dopóki im tego nie powiedziano w telewizji. Wbrew instynktom przekierowano oprogramowanie na zysk. Bardzo to smutne, że jedyną (J-E-D-Y-N-Ą) motywacją do klepania kodu jest kesz. Co do newsa to oczywiście walka z wiatrakami. Niedawno powstał PIERWSZY torrentowy serial „Pioneer One”, jest on przeznaczony wyłącznie na torrenty, natomiast jego budżet pochodzi wyłącznie z datków. Czyli jednak się da? … 😛
@skoczny Nic nie jest skazane na porażkę, ludzie mogą zmienić podejście. Trzeba zrobić wszystko, żeby zniszczyć źródło piractwa. Problemem nie są ludzie którzy korzystają z pirackich programów, a ludzie którzy łamią zabezpieczenia. Jak zabraknie tych drugich to ci pierwsi nic nie zrobią.
Swoją drogą osoba, która kupuje oryginały wie, że zapłaciła za produkt warty swojej ceny. Np. oryginalna muzyka na płycie, a rip do MP3 z tego krążka brzmi całkiem inaczej. I nie trzeba mieć specjalnego słuchu muzycznego czy porównywać wykresy. Kto nie miał okazji sprawdzić niech spróbuje w domu
No no ciekawe czy to pomoże, bo z tego co wiem to piraci zbyt dumni są i po każdym ogłoszeniu typu „nowe nie do złamania zabezpieczenia” lub tego typu co tu jest przeważnie jeszcze bardziej ich pobudza bo oni po to to robią żeby innych rozzłościć. Ale ogólnie nie polecam ściągać piratów raz miałem pirata i nowy dysk do komputera musiałem kupić :/