To oznacza wojnę! Anonymous wykopuje topór wojenny przeciw Sony

Odezwa na stronie organizacji Anonymous wygląda groźnie, choć nie brakuje w niej sformułowań dość dziecinnych, typowych niestety dla środowiska hakerskiego:
Gratulacje Sony! Od tej chwili możecie cieszyć się niepodzielną uwagą Anonymous. Wasze niedawne działania prawne wymierzone w naszych przyjaciół, GeoHot-a i Grafa_Chokolo, nie tylko były dla nas sygnałem alarmowym – uznaliśmy je za rzecz, której nie można wybaczyć. Nadużyliście swojej władzy, by wpłynąć na system sądowniczy, próbując ocenzurować informacje na temat tego, jak działają wasze produkty. Prześladujecie swoich klientów tylko dlatego, że dzielą się posiadaną przez siebie wiedzą i polujecie na tych, którzy tej wiedzy szukają. Robiąc to, pogwałciliście prywatność tysięcy. Stawką są informacje, które chcieli oni oddać światu za darmo. Te same informacje, które chcecie ukryć, mając na uwadze wyłącznie swoją korporacyjną chciwość i chęć posiadania kompletnej władzy nad użytkownikami. Teraz doświadczycie gniewu Anonymous. Zobaczyliście gniazdo szerszeni i włożyliście w nie swoje penisy. Musicie zmierzyć się z konsekwencjami waszych uczynków, spotka was kara w stylu Anonymous. Wiedza jest za darmo. My jesteśmy Anonymous My jesteśmy Legionem. My nie wybaczamy. My nie zapominamy. Spodziewajcie się nas.
Nawet jeśli brzmi mało poważnie, członkowie Anonymous udowodnili już, że potrafią być niebezpieczni. To ta organizacja stoi za szeregiem ataków na korporacje, które odcięły się od serwisu WikiLeaks po tym, jak opublikował on tajne dokumenty rządowe USA. Jest tym bardziej niebezpieczna, że w rzeczywistości za nazwą tą kryje się szereg subkultur internetowych – przyjmują ją wszyscy ci, którzy akurat uważają, że mają do tego prawo i mogą coś w ten sposób osiągnąć. Z projektem Anonymous związany jest m.in. słynny serwis 4chan.
To dobry moment, by przypomnieć, czym Sony zasłużyło sobie na gniew hakerów. Sprawa, jaką koncern toczy w kalifornijskim sądzie przeciwko GeoHotowi, to w ostatnich miesiącach jeden z głośniejszych tematów w całej branży gier. Chodzi o duże pieniądze i prestiż, które zdaniem przedstawicieli japońskiego koncernu na szwank naraził genialny haker. Stawką jest także o wolność słowa i szacunek dla klienta – na ich obrońcę kreuje sie Geohot. O co w tym wszystkim chodzi?
GeoHot to komputerowy geniusz, który zasłynął złamaniem zabezpieczeń iPhone’a, w tym roku zaś pojawił się na pierwszych stronach wszystkich technologicznych serwisów internetowych, ponieważ skutecznie obszedł blokady konsoli PlayStation 3, dotąd uważanej za całkowicie odporną na piractwo. Udało mu się to już po raz drugi – wcześniej, w pierwszej połowie 2010 roku – złamał zabezpieczenia korzystając z furtki, jaką zostawiło w konsoli samo Sony, umożliwiając instalację na niej systemu operacyjnego innego, niż fabryczny. Kiedy okazało się, że to luka w systemie antypirackim japoński koncern zablokował taką możliwość (za sprawą łatki, pobieranej automatycznie przez wszystkie konsole podłączone do Internetu), co jednak rozzłościło środowisko hakerskie. Zdaniem przedstawicieli internetowego podziemia Sony złamało tym samym prawo, zmieniając parametry produktu już przez nich zakupionego. Ta złość przerodziła się w konkretne działania – grupa programistów postawiła sobie za punkt honoru złamanie zabezpieczeń konsoli, czego udało się dokonać pod koniec ubiegłego roku.
Pierwszym dowodem na to było wystąpienie z 29 grudnia 2010, kiedy to grupa hakerska fail0verflow na kongresie Chaos Communication Congress w Berlinie obnażyła słabość zabezpieczeń PlayStation 3, udowadniając w przygotowanej przez siebie prezentacji, że nawet bez zmiany systemu operacyjnego można złamać jej zabezpieczenia. Potwierdził to 6 stycznia 2011 sam GeoHot, który na podstawie techniki, jaką posłużyli się hakerzy z fail0verflow, zaprezentował już konkretny sposób na „złamanie” PS3 bez konieczności sprzętowego przerabiania konsoli. Efekty swojej pracy upublicznił, otwierając drzwi do konsoli na oścież.
Na przełomie stycznia i lutego Sony skierowało pozew sądowy przeciwko George’owi Hotzowi, który tym samym stał się „twarzą” całego ruchu hakerskiego. Rozprawa już ruszyła, ale od tygodni prawnicy spierają się raczej o kwestie proceduralne – kalifornisjka sędzina ma wątpliwości, czy na pewno ma prawo do osądzenia GeoHota, jego przedstawiciele dowodzą, że jeśli komuś programista zaszkodził, do centrali koncernu, a nie jej amerykańskiej filii, więc powinien być sądzony w Japonii. W międzyczasie Hotz udał się na wakacje do Ameryki Południowej (prawnicy Sony próbowali udowodnić, że uciekł z kraju i tam się ukrywa), a także nagrał rapowy kawałek, w którym wyzywa koncern, twierdząc, że „pojedzie go gorzej, niż Eminem Mariah Carey” (do zobaczenia: TUTAJ).
Czytaj dalej
231 odpowiedzi do “To oznacza wojnę! Anonymous wykopuje topór wojenny przeciw Sony”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
LucifersAngel87 ty chyba nie wiesz co piszesz , Geohot też dzieciak który nic nie osiągną ? Nie znasz tej sceny to nie pisz bredni
Anonymous górą , sony to także sony ericsson który wkurzył miliony użytkowników starej rodziny xperii nie wydając updateów (po złamaniu bootloadera w X10 – będzie update , ale tylko dużej X10) , ukryło i softwarowo zablokowali wifi w standardzie N i funkcje Dual Touch w Xperii X8 a także autofocusa w niej.Tutaj sony zachowuje się jak dzieciak. Chamstwo i hipokryzja.
No cóż, ja myślę, że GeoHot nie powinien otrzymać kary. On daje ludziom nóż, a czy oni użyją go do zainstalowania zewnętrznego OS, czy piractwa gier to już ich wybór.
@ Mr.ALFik – Cóż… Przyniósł winnemu narzędzie zbrodni… I wiedział co z nim winny zrobi.
Czy już nastały takie czasy że los świata będzie stanowiła banda prostaków i półinteligentów. Nie znam bardziej porąbanej grupy niż anonymous
aleksdraven, nawet mi się nie chce pisać jak głupi jesteś i nawet mi cie nie żal
Aż się rzygać chce…
http:webhosting.pl/Stuxnet.w.rekach.Anonimowych.czy.mamy.powody.do.zmartwien|Warto poczytać… i zobaczyć czy to na prawdę taka „banda prostaków i półinteligentów”… ludzie najpierw sprawdźcie coś bo wy myślicie, że Anonymous to tylko 4chan…
Warto wspomnieć że manifestują oni również przeciwko scjentologom,a dokładniej to przeciwko chyba ich zbrodniom.
Maski mają fajne,z filmu V for Vendetta 🙂
Trizer ma rację. Jak to było w piosence Różnice (dokładnie nie pamiętam) – „dają wam do ręki broń szeptając kto jest waszym wrogiem”. To nie to samo ale wiadomo o co chodzi. Co prawda to prawda, Anonymous potrafi bronić praw ludzi ale zauważcie żeby to nie było jak z każdą propagandą. Najpierw walczą w waszej obronie a później „dla waszego dobra” już was indoktrynują. Jak to powiedział George Orwell „ludzie muszą wiedzieć kiedy pozbyć się ich przywódców”. Żeby nie było żę Anonymous będą nadużywać swoich
umiejętności.
Tak swoją drogą to może dać wiele rzeczy do przemyślenia.
@Cookie Monster bo to tylko 4chan, z definicji, Anonymous to użytkownicy 4chana
@Cookie Monster- dla mnie 4chan i anonimowi to dwie różne rzeczy. Nie ocenia się książki po okładce, ale ta okładka jest tak zafajdana g…. ze trochę to świadczy o wydawcy. Swoją wypowiedzią anonimowi pokazali swoją prawdziwą twarz.
@Adorianu- i to ich czyni dobrymi?? A poza tym scjentolodzy wkurzają wszystkich
Anonymous to w większości użytkownicy 4chan’a ale nie tylko. Prawdą jest że w tej grupie znajduje się bardzo dużo manipulatorów i zapewne znajdzie się wiele durnych owieczek które do tej akcji się przyłączą. ciekaw jestem co uda im się osiągnąć.
@ ozzy355 a co niby ten dzieciak osiągnął? dla mnie to nie są żadne wybitne osiągnięcia, które świadczą o jego geniuszu..mam nadzieję że Sony dowali temu gówniarzowi! Skoro Anonymous są tacy mądrzy to czemu twarze zakrywają!? pryszczate mordy mają pewnie..
@LucifersAngel87|Jeśli byś robił takie rzeczy jak ta grupa to też byś się ukrywał, chyba że nie wtedy był byś hardcorem (nie lubię tego określenia) 😛
@LucifersAngel87- czemu od razu pryszczate?? Anonymous to przykład ciemnej strony ludzkiej natury. Anonimowość daje im bezpieczeństwo, nie są przez nikogo kontrolowani, więc myślą że mogą wszytko.
@Eskel047- czyli nie potrafią stanąć do otwartej walki, tylko chowają się za maseczkami?? Więcej by zyskali w oczach ludzi gdyby zdjęli maski. Działając zza swoich masek udowadniają że nie mają skrupułów, to co zrobili innym mogą zrobić również nam. Patrząc na to co tu napisali mogę przyjąć do wiadomości że rzeczywiście na 4chanie jechali po polakach.
„Więcej by zyskali w oczach ludzi” – ty nic nie rozumiesz.
@aleksdraven Oj, widać że mało wiesz w temacie 4chana. Wymień mi chociaż 2 rzeczy po których nie jechali na 4chanie… Oni nie szukają podobno chwały w swoich poczynaniach, w końcu nikt się tam nie podpisuje nazwiskiem, dla mnie choć może to i zły pogląd cała grupa jest przykładem niesamowitej siły zrywu i internetu.
@Pipowski co GeoHot robi dla tysięcy ludzi? A to, że jakaś grupka frajerów, którzy mają nadmiar wolnego czasu i trwonią go na łamaniu zabezpieczeń, grozi SONY to nie znak pomocy dla biednych użytkowników PS3, któym taka pomoc jest NIEPOTRZEBNA. Po co to komu? I przede wszystkim co to daje tysiącom ludzi? Bo to jest tylko kradzież.
Oczywiście, że jechali po Nas, ale chyba już po wszystkim jechali. Jest jakaś strona na której każdy rysuje co chce, to ludzie z wykopu postanowili namalować flagę Polski. 4chan narysował swastykę i zaczęła się wojna z wykopem. Był nawet atak pod nazwą Fall Weiss ale jak to zwykle bywa, 4chan użył swojej ulubionej techniki ddos a wykop się wybronił i zaczęli sami atakować i wyłączyli (podobno bo nie pamiętam do końca) 4chana na jakiś czas…
@aleksdraven, zamaskowany mściciel, nie wiesz kim jest, kiedy przyjdzie, ale wiesz, że przyjdzie. |Zresztą Anonymous są mnoga grupą, to nie są tylko użytkownicy 4chana.
Tak nawiasem czy naprawdę ktoś z was wierzy że dziś można być stuprocentowo anonimowym 😉 ?
Zalezy jak bardzo komuś zależy na znalezieniu nas, ale generalnie jest to bardzo trudne 😉
Trizer, jak widać, można.
do Trizer (strona 9,10): Buhehe niby jak przeciwko graczom?! Chyba tylko konsolowym (i to jest osobny wypaczony gatunek gracza), bo ja nawet nie odczuję tego jak Sony ucierpi. Sony ważna dla graczy? No dla mnie w 100% nie. Wolę wydać kasę na PC, a nie teraz miałbym płakać jak fani PS3 płaczą że hakerzy dobierają się do ich ulubionego Sony. Śmiem twierdzić że to Sony jest przeciwko graczom wprowadzając na rynek casual gaming i na dodatek za wysoką cenę.
@Trizer poczytaj o TOR forum, nie jest to 100% anonimowość ale jednak jest chyba najbardziej anonimową siecią dostępną w internecie ( jednak treści zawarte na tej stronie to już całkiem inny temat)..
A czemu gry na konsole są droższe od PCtowych? Bo takie Sony narzuca dużą cenę by gra mogła pokazać się na ich produkt, bo chce ostro kasy nachapać że aż człowieka głowa zaboli. Ale ludzie i tak to kupią. To jest na zasadzie słynnej ostatnimi czasami Biedronki i Kaczńskiego. Biedronka ma tańsze produkty a jakością niektóre przewyższają te droższe niby lepsze.
@Abyss- wiesz gdyby to był zryw na miarę powstania wielkopolskiego w 1918 roku to by było coś. Ale to tylko kolejny argument ze człowiek powoli zaczyna błądzić w necie, nie wiem czemu tylko gry są takie stabilne( dzięki bogu; chodzi o to ze zmuszają do myślenia, rozwiązywania problemów i wyzwalają w nas uczucia, choć i tak to w większości przypadków wściekłe walenie klawiaturą:)
@zigor1- nieważne czy konsolowiec czy pecetowiec, wszyscy jesteśmy GRACZAMI i tyle
aleksdraven: to wy się nazwaliście graczami…
Niech żyje Anonymous!
sędzina to żona sędziego, a nie kobieta sędzia.
Niech żyje Anonymous! [2] Może być fajna zabawa. 🙂
@zigor1- ja tylko ci chce zaznaczyć że moją jedyną platformą do grania jest Pecet jesli byś chciał wiedzieć.
„Organizacja hakerska Anonymous”|+|”Podczas wystąpień publicznych członkowie Anonymous noszą maski”|ROTFL|CDA, lurk moar, lrn2internet
aleksdraven: i chwała ci za to
@zigor1 – Zanim zaczniesz dyskusję na temat cen gier, sprawdź, jakie one są, na eBayu, Amazonie. |”..Sony jest przeciwko graczom wprowadzając na rynek casual gaming…” Genialne stwierdzenie. Tak jak restauracje są przeciwko jedzeniu wprowadzając włoską kuchnię na rynek.
ok, teraz zabieram sie za artykuł, ciekawe, czy będzie więcej perełek tego kalibru 8D|srsly, newfags są niczym przy CDA
mam wrażenie, ze CD-Action słyszało o 4chanie tylko z joemonstera, a samej strony nie widziało nawet na sreenach…|Lubię Was, ale srsly, zagłębcie się w temat, zanim coś napiszecie. Anyways, zabawny artykuł.
Siłą Anonimowych (tudzież Anonymous, specjalnie dla ludzi uwielbiających anglojęzyczne oryginały) jest……. Anonimowość (proste, prawda?). Nie zaprzeczam, są mistrzami w swoim hakerskim „rzemiośle” (?), jednak gdyby mieli się podpisywać prawdziwymi nazwiskami a nie siejącą postrach w Internecie ksywką „Anonymous” to już pewnie nie byłoby srogich akcji.
@ zigor1 – Normalnie bym nie odpisał bo jest to wiadomość z poprzedniej strony… Twierdzisz że „Gracze konsolowi to osobny wypaczony gatunek gracza” ? Ze wszystkich bzdur jakie dane mi było dziś przeczytać ta trafiła na top 10. Jeśli uważasz graczy konsolowych za „osobny wypaczony gatunek” to świadczy tylko o twojej ignorancji wobec innych graczy. Nie ważne na czym ktoś gra a w co i jak ! Po tym należy oceniać. Tak samo jak po zachowaniu i niestety po twojej wypowiedzi dla mnie graczem nie jesteś.
Sergi- nie w tym rzecz. Nie chodzi mi o Amazon czy eBay bo wiadomo że nawet na Allegro (sprzedawcy mają swoje dojścia do towaru) będą tańsze od sklepowych. Tu mi chodziło TYLKO o egzemplarze w typowych sklepach z mediami i fakt że gry na konsole są droższe jak na PC, a przyczyna takiego zjawiska jest wiadoma.|Mi chodziło o to, że gry casualowe wypierają tzw. „hardcorowe” gry (nie podoba mi się to określenie ale niech będzie…) gdzie jednak się trzeba było namęczyć, a nie to co teraz że wszystko pod nos.
„tudzież Anonymous, specjalnie dla ludzi uwielbiających anglojęzyczne oryginały” <- wiesz, oryginały mają moc, tłumaczenia niekoniecznie, chyba że są profesjonalne i dostosowane do stylistyki. Dosłowne - z "my" na początku zdania X_x - takim nie jest... Wybiórcze - "Anonymous" i "Legionem" - tym bardziej"Knowledge is free.|We are Anonymous.|We are Legion.|We do not forgive.|We do not forget.|Expect us."Brzmi lepiej? Wg mnie zdecydowanie tak.
@dxdiag99 – Tam hakerów jest pewnie 1%. Cała reszta to trolle, które odpalają LOIC i na tym kończy się ich działalność.
@Trizer: a to niech sobie nie będę, ty też nie jesteś graczem grając w tysięczną wersję Final Fanatsy…