Często komentowane 121 Komentarze

Treyarch: „Społeczność graczy zmierza w negatywnym kierunku”

Treyarch: „Społeczność graczy zmierza w negatywnym kierunku”
Nagłówek nieco prowokacyjny, ale wcale nie naciągany - Josh Olin, rzecznik prasowy studia Treyarch, udzielił ciekawego wywiadu serwisowi NowGamer, w którym opowiada m.in. o swoich odczuciach na temat oczekiwań i zachowań graczy. Jego zdaniem "społeczność graczy zmierza w negatywnym kierunku", m.in. ograniczając kreatywność twórców.

Zapytany o największy problem branży, Josh Olin – jak podkreśla „człowiek, kto cały czas komunikuje się z graczami” – wskazał właśnie nastawienie części społeczności graczy do decyzyji podejmowanych przez twórców. Mówi:

Myślę, że społeczność graczy zmierza w negatywnym kierunku, wraz z rozwojem technologii i nowych form komunikacji. [Gracze jednak] nie podążają za tym wzrostem, więcej nawet, cofają się. Coraz więcej graczy zapomina o co tak naprawdę chodzi w tej branży. To twórcza branża – najbardziej kreatywna forma rozrywki. Tymczasem zbyt wielu developerów, którzy próbują zrobić coś nowego, spotyka się z negatywnymi komentarzami „purystów” i „zezłoszczonych fanów”, którzy są przeciw wszelkim nowym pomysłom tylko po to, by być przeciw. Jedyne efekty, jakie przynosi takie zachowanie, to zahamowanie kreatywności i innowacji twórców, a nie jest to coś, do czego chciałby doprowadzić jakikolwiek racjonalnie myślący gracz”.

Z jednej strony – co za bzdura! Z drugiej – a żeby tę drugą stronę dostrzec wystarczy przyjrzeć się chociażby dyskusji o nowym obliczu Dantego DMC – jest w tych gorzkich słowach sporo prawdy.

121 odpowiedzi do “Treyarch: „Społeczność graczy zmierza w negatywnym kierunku””

  1. Akurat zmiana wyglądu Dantego w DMC jest rozwojem pozornym, bo to tylko zmiana otoczki wizualnej. Gracze chcą zmian, ale bez naruszania Kanonu. Jednymi słowy trzeba tworzyć nowe serie a nie zmieniać to co jest teraz fajne. Gdyby teraz zrobiono np. fps o assassin creed nieważne jak rewolucyjny w swej mechanice i tak by był zbesztany bo naruszył by kanon. A KANON to potęga więc trzeba tworzyć nowe.

  2. @vino – Rzecz w tym, że przytoczony DMC dalej będzie slasherem, więc nie widzę innego powodu dla rzucania pomidorami w Capcom niż tylko narzekania na odejście od pięknego, białowłosego Dante. Gracze chcą zmian? Imo bzdura. Gracze chcą ulepszonego tego samego w coraz to lepszej oprawie graficznej. Ot cała bolączka branży.

  3. DMC to akurat zły przykład – gracze narzekają tylko na zmianę wyglądu/charakteru głównego bohatera, nie samej gry. Niestety ale nie wiem cóż to za „innowacja” wywracać stylistykę bohatera do góry nogami. A hamowanie zmian poprzez fanatyków „starych, dobrych produkcji” to niestety fakt… wystarczy popatrzeć na SC2: gra właściwie identyczna jak część pierwsza, a ile co niektórzy się o narzekali, że „to już nie StarCraft”.

  4. Zawsze mówiłem, że goście z Treyarchu to spoko ludzie 😉 A teraz to udowodnili, jak dla mnie bardzo mądre słowa jak patrząc na rynek cały czas mamy gry i ich klony (czasem zdarza się coś oryginalniejszego ale wtedy nie jest doceniane), żadnych nowych pomysłów a jeśli coś kiedyś było rewelacyjne to w kontynuacji zamieniają to w klon bo będzie się lepiej sprzedawał. Precz klonom, TAK dla nowych, oryginalnych, świetnych i pomysłowych gier 🙂

  5. … a to akurat jest prawda, inna sprawa że czasem jak korporacja narzuca ekipie opracowanie nowatorskiego feature do gry to wychodzi na siłe i nijako, a małe ekipki zapaleńców zrobia to z głową od podstaw, tyle że tych drugich jest mniej w mainstreamowych produkcjach, siłą rzeczy…

  6. Wiadomo ciężko wymagać tego aby każdy sequel wprowadzał zmiany w serii – głównym zadaniem sequeli jest bycie znaczącą ulepszoną wersją poprzedniej części, poprawia się to co było źle, ulepsza się niektóre mechanizmy, dodaje nowe elementy. Ale pewna granica istnieje, bo przecież jak wydaję się z 7 gier w tej samej serii, a te co każdą część są tylko missionpackiem, a nie pełnoprawną grą to jest to spora przesada (tak mam na myśli serię Call of Duty).

  7. Zgadam się się po części z tym co mówi Josh Olin, ale kto gra np. w NFS World, ten wie że twórcy czasem przeginają wciskając graczom coś nowego, ale beznadziejnie zrobionego i tylko frusrującego, kosztem czegoś dobrego i sprawdzonego dającego radość z grania…

  8. Zbojnik2010 2 lutego 2011 o 12:23

    Powiem tylko jedno…ludzie zawsze sie bali zmian…sa wyjatki ale malo znaczaca liczba. Lubie innowacje lubie jak jest cos nowego ale jak tu wspomnieliscie jest pewien typ kierunek w jakim zmierza gra zostala tak stworzaona ten KANON:) i nagle co oni chca zrobic? zmienic to? masz RTS-a i zrobia z tego FPS-a i to jest ten jego pomysl na innowacje? pogielo go? Robisz gre chcesz cos nowego tworzysz nowy pomysl a nie zmieniasz to co juz zrobiles jaka do @$% w tym innowacja? Velve jest swietnym przykladem…

  9. Zbojnik2010 2 lutego 2011 o 12:26

    …jak wspomnieliscie z PORTALEM. Denerwuje mnie ten gosciu jest u mnie na shit liscie od tak bo „lubie i mam do tego prawo”:) Niech nie pierniczy gracz to grasz to oni maja sie kurka do gracza dostosowac i do tego co on chce i lubi a nie do tego co oni sobei marza w koncu to my im za to placimy.

  10. Tja, gracze nie chcą zmian. Dlatego o LBP nikt nie słyszał, i nikt go nie kupił.|To twórcy wciskają szajs, a jak gracze nie kupują tego badziewia (wiadomo o jaką grę tu chodzi) to jęczą że branża zmierza w złym kierunku. Wy – twórcy – ten kierunek wyznaczacie! Jak nie stworzycie nowych gier, to ich nie będzie i tyle!

  11. @pointman1 – cóż oczekujemy innowacji i zmian ale w DOBRĄ stronę – nikt przecież nie lubi zmian dla samych zmian.

  12. @Hut Sprawa z CoD’ami a DMC to co innego. Bo on zapewne na myśli miał integracje ze Steam która nie była zbyt ciepło przyjęta, płatne mapy (ciekawe jak to będzie wyglądało na PC skoro są dedyki), czy rozczłonkowywania gier tylko po to by wyciągnąć dodatkową kasę na DLC (ten przykład nie do końca dotyczy CoD’a). A sprawa z DMC czy nowej Lary to co innego. Co do nowinek i nowych rozwiązań nie mam nic przeciw, ale to co zrobili z Dante i Larą…. to są ikony według mnie powinny ich zostawić takimi jacy byli.

  13. I właśnie dlatego Treyarch w CoD:BO nie zrobił nic nowego…

  14. desuminator 2 lutego 2011 o 12:45

    Myślę że przykład z Dantem jest lekko chybiony. W jego przypadku poszło o wygląd (to tak jakby Sauron wyglądał jak hobbit a hobbitami byłyby zakute w sauronowe pancerze zakapiory). |A co do wypowiedzi Olina, trzeba przyznać że wielu graczy jest dość „hermetycznych” na nowe pomysły na rozgrywkę, tudzież stękanie Josha jest jednym z tych pokroju: |”Bo gracze nie dają nam zarobić na chleb i nie chcą naszego DLC z dodatkową amunicją!!!11″

  15. To jest żałosne! 1.Zrobią grę, 2.pierwsza część się przyjmuje 3.zdobywają kase i popularność 4.powielają ten sam schemat gry/ albo robią kmiota 5. składają winę na graczy, że to oni nie przyjmują innowacyjnych rzeczy (tłumaczy to powielanie gry dlatego że gracze nie chcą nic nowego/ albo tłumaczą że coś co jest słabe, jest takie ponieważ to gracze tego nie lubią)

  16. Gracze blokują rozwijanie starych gier, tytułów i marek ? Ależ twórcy … Cóż to za problem … Wystarczy stworzyć nową markę. Słucham ? Nikt nie będzie znał i się nie sprzeda ? No to na czym Wam zależy ? Na kreatywności czy $$$ ? … Porażka.

  17. @Kuba1pl|Wrzasków po zmianach w Supreme Commander 2 nie zapomnę. Fani chcą cały czas tego samego, ale mówią co innego. Później płaczą że „Zeeepsuli naaaaszą gręęę!”

  18. Czyżby sprzedaż i opinie COD:BO nie zadowolił Treyarch?

  19. Nowe pomysły w branży developerskiej XD|Jedyna zmiana jaką zauważyłem to umasowienie systemu do przodu i napier…niczać we wszystko co ze skryptów wylezie. To co developerzy robią od czasu nasilenia się popularności konsol to bezustanne cofanie się w rozwoju. A sam Treyarch z jego CoD5 po MW i szumnych zapowiedziach co to nie będzie spowodowało, że wszystko na czym widzę ich logo traktuję jak crap i omijam szeroookim łukiem.

  20. Innowacja to by była, jakby gry były robione przez zwykłych ludzi, tak jak moderów. Korporacjom zależy jedynie na zysku, więc innowacji z tego mało wychodzi. Boją się ryzykować wkładem finansowym w coś niepewnego.

  21. @Drangir – Bo jak coś się schrzani, to najprościej twierdzić, że gracze stoją w miejscu i nie chcą innowacji. Poza tym, co ICH to boli? Każdy następny CoD jest taki sam i na każdym bardzo dobrze wychodzą. Chcą kreatywnie? No to muszą się pogodzić z tym, że fani starych CoDów tego nie polubią.|Problem z korporacjami polega na tym, że przywiązują się do marki i doją ją do imentu. Cała masa studiów tworzy innowacyjne tytuły i jakoś nie mają problemów.

  22. i mówią to ludzie którzy używają tego samego silnika od 13lat??

  23. Gracze nie idzie tą drogą

  24. Najlepsze jest to, że mówią to ludzie odpowiedzialni za kolejnego tasiemca, który zabił nie jedną oryginalną grę. Może jedna, Treyach ma jakieś wyrzuty sumienia? W końcu najpierw bronili MoH’a a teraz mówią o oryginalności, może jednak mają poczucie, że ich gra jest tym samym od kilku lat, a mimo to sprzedaje się coraz lepiej.

  25. E tam ja się nie dziwie od dziecka byłem fanem Gothica ale G3 to już było poniżej standardów ale dało się grać za to kolejne gry to już żenada.

  26. stawiam swojego kompa że remake Gothica 1+Gothica2+NK w jednym zarobił by dwa razy tyle co ta ich cała Arcania .

  27. Niech się nie patrzą na graczy tylko na siebie, gry są z roku na rok coraz gorsze (po za kilkoma wyjątkami).

  28. I racja i bzdura. Jeśli kreatywność twórców ma polegać na braniu znanej marki, znanych bohaterów i robieniu ich kompletnie od zera (vide Tomb Raider i Devil May Cry) to ja mówię stanowcze NIE. Ale jeśli chodzi o tworzenie nowych tytułów, czy serii z nowymi bohaterami – hulaj dusza bez kontusza! I nie słyszałem jeszcze chyba o przypadku negatywnych opinii graczy nad innowacyjnym NOWYM tytułem.

  29. kaczmwoj1994 2 lutego 2011 o 14:56

    A Indie Games się jakoś bardzo dobrze sprzedają. Poza tym: a co z Minecraft? To koronny przykład na to, że kreatywność cały czas się opłaca.

  30. święte słowa, gracze boją się innowacji bo większość to ograniczona banda

  31. W jednej strona się zgadzam z z drugiej stwierdzam ze mówią tak dlatego że nowy CoD się nie spodobał właśnie z tego powodu, ale to tylko moja opinia i proszę się nie bulwersować 🙂

  32. Prosta sprawa : Dajcie nam tego co chcemy, a będziemy kupować. Twórcy gier tworzą dla nas, nie dla siebie. Więc niech mi ten gość nie mówi co w trawie piszczy jak nawet nie sprawdzał.

  33. Tak, niech tworcy beda kreatywni – niech Lara Croft w kazdym kolejnym Tomb Raiderze zmienia swoje „wymiary”, wzrost, wage, kolor skory, zawod (chcialbym zobaczyc TR tycoon), a nawet plec! A niech sobie popuszczaja wodze fantazji…|Dobra, a tak na powaznie – jesli w gre gralo sie dobrze, to gracz spodziewa sie po sequelu tego samego. To nie spolecznosc zmierza w zlym kierunku oczekujac, ze w nowym CoDzie bedzie bron palna (a nie magiczne rozdzki), a producenci zerujac na tytule (mistrzostwo swiata – RE).

  34. Serious Sam II byl bardzo kreatywny, tworcy Arcanii takze bardzo popisali sie kreatywnoscia… Tylko ze jak ja kupuje gre, ktora nazywa sie „Gothic IV”, to chce dostac Gothica wraz z wszelkimi cechami charakterystycznymi – przynaleznosc do kast, brutalny swiat, nauczycieli i mase orkow do wyrzniecia, a nie „latam sobie po laczce i zrywam kwiatki”.|Jak chca sobie pofantazjowac to niech stworza nowa marke, bo sami by nie byli zadowoleni, gdyby poszli do kina na F&F a tam otrzymali dramat zamiast wyscigow…

  35. Pół na pół. Nie mam nic przeciwko kreatywności, ale niech zupełnie inna gra, ma zupełnie inny tytuł. O ile jeszcze z PoP’em z 2008r jeszcze mogę przeżyć, tak samo TB, ale trzymanie się tego samego tytuł w przypadku, gdy zmieniamy w zasadzie wszystko jest już bez sensu. Od sequela/prequela wymagam bycia związanym jak najmocniej z poprzednią częścią (i nie, nie chodzi i to, że gra ma mieć grafę sprzed 4 lat i ten sam interfejs…)

  36. @CraigMax|Jaka innowacje wprowadzisz w CoDzie? Bullet time? NFS – moze dorzucimy rampy do akrobacji? Albo model fizyczny z Penumbry do Malpiej Wyspy?|stary, po prostu czesc gier zostala pokochana za to, jaka jest – ludzie nie zawsze chca zmian. No i jak to glosi ktores z praw Murphego – jesli poprawiasz cos, co jest dobre, napewno to spieprzysz.|Mi zabito juz serie Disciples, NFS, Unreal, TR i FF, wiec mam dosyc wszelkich przejawow kreatywnosci implementowanych do istniejacych serii…

  37. Zgadzam się z Takeya, zabite marki to Call of Duty (nic nie wnoszą, tylko psują), Splinter Cell (obecnie only for casual), Final Fantasy (to już nie jrpg, tylko slasher), Front Mission (to już nie jrpg tylko shooter 3rd), nie chcę następnych ripów…

  38. Wymiękam! CO ZA HIPOKRYZJA, studio które robi najbardziej nieudane z dużych gier do tego kopiując utarte schematy!

  39. Boli ale prawda. Od lat wolimy stare schematy,z nowości?? No właśnie….

  40. @Herobrine nauczyć się znaczenia słowa hipokryzja i wyciągania wniosków z tekstu… Według wypowiedzi oni powtarzają schemat w obawie przed właśnie – purystami.|Z jednej strony racja, a z drugiej po prostu wymówka dlaczego tak bardzo skopali BO. Fani są wkurzeni na Dantego bo to nieco ważniejsza tradycja – dotyczy postaci, a nie mechaniki działania karabinku i kilku misji w FPS…

  41. Thorongil83 2 lutego 2011 o 16:55

    A może warto spojrzeć na to z innej strony? Od lat pomysły „kreatywnych twórców” są na tyle „[beeep]”, że nie dorastają do pięt wielu z tak zwanych sprawdzonych wzorców. W związku z tym nic dziwnego, że ludzie wolą schematy, które dobrze znają. Ludzie wymyślili gry komputerowe po to by nie robić wielu rzeczy, albo robić je inaczej. Bo na przykład jeśli ktoś chce pojeździć na deskorolce to kupi sobie prawdziwą deskorolkę, a nie kontroler w kształcie deskorolki, który się fatalnie sprzeda. Ale co z tego, że

  42. niech tworcy rozwina skrzydla dodajac rpg akimbo ROFL

  43. Thorongil83 2 lutego 2011 o 16:58

    się fatalnie sprzeda. To w końcu wina graczy, bo nie rozumieją jaką „fajną” rzecz wymyślili dla nich twórcy. Zróbmy gry krótsze, płatne i poszatkowane na dlc (których przeciwnikiem nie jestem, ale większość z nich to faktycznie syf) – przecież takiej właśnie kreatywności oczekują gracze! A mnie się za przeproszeniem zbiera na wymioty jak czytam słowa takich analityków i recenzentów rynku z bożej łaski o_O . |Myślący gracz zawsze wybiera dobrze, ale niestety tych „kreatywni twórcy” mają w poważaniu :/

  44. Jak można narzekać na małą kreatywność, jak takie gry jak Little Big Planet i Heavy Rain biją rekordy popularności? I dlaczego Treyarch, który nigdy nic nowego nie wprowadza narzeka na graczy? Jak można kreatywnie grać w uskryptowione i sztampowe do bólu CoDy?

  45. Kreatywność… W dupie mam taka kreatywność która nagradza mnie za bycie absolutnie dobrym lub złym (ME), która daje mi w swej postępowości DLC, innowacja ,,Wrath” i zbawienie Kataklizmem też pokazuje, że krok do tyłu wcale nie oznacza cofania się. Hmpf, kreatywność to tak ciekawy termin, kreatywne jest to co stało się z DA2, choć nie musi mi się to podobać.

  46. Co konia obchodzi że się koło urwało ?

  47. Napeerdalator 2 lutego 2011 o 18:28

    ha ha ha ha kreatywność w 6-8 albo 10 godzin ha ha ha ha ha ha dajcie spokój:-) medal of honor w 4h i ten star warsowy niby rpg 4h to tyle co obejrzeć stary dobry film ,,Dawno temu w Ameryce” i ja mam za to płacić bła ha ha kreatywność ,ja nie rozumie twórców ,którzy upraszają i okrajaną dobre marki mówiąc w ten sposób o innowacyjności kreatywności itp Kiedyś gry były grami , wręcz wciągającymi używkami a teraz wiele mówi ,że może być to początek końca

  48. @napeerdalator Jeśli przez ”star warsowy rpg” rozumiesz ME to trochę skopałeś sprawę swojego argumentu, bo trwa jakieś 26 godzin więcej niż 4 godziny i było on całkiem innowacyjną grą połączoną ze starymi mechanizmami Bioware’u znanymi chodźby z KOTOR…

  49. @Sergi|No wlasnie, Treyarch to ostatnie studio, ktore mogloby tak powiedziec.|No i jak wytlumaczyc brak kreatywnosci, skoro na naszych oczach powstaja takie gry jak Alan, Heavy Rain, Minecraft czy Portal 2?

  50. Czy oni na serio myślą, że do gier podchodzę w stylu: „Uga Buga !!! God of War… Faajjjneee”. Jak dla mnie ta wypowiedź dotyczy tej całej petycji o zwrot pieniędzy za Call of Duty Black Ops co samo w sobie jest bzdurą.

Dodaj komentarz