135
Ubisoft wkurzył żołnierzy armii USA! Wojskowi mówią: „Nie!” nowym zabezpieczeniom antypirackim
Może się wydawać, że to błahy problem – w końcu żołnierze nie po to wysyłani są na wojnę, by grać w gry. Warto jednak zdać sobie sprawę, że często może to być dla nich jedyna dostępna forma rozrywki. A przez nowe zabezpieczenia Ubisoftu wielu wojaków nie będzie mogło bawić się w ich produkcje.
Jeden z takich żołnierzy zdradził redakcji portalu Ars Technica, że informacja o nowych zabezpieczeniach bardzo zdenerwowała jego i jego kolegów. W bazach w Iraku internet jest bowiem niezwykle drogi – za komercyjne połączenie o szybkości 192 kb/s (!) płaci się tam… 150 dolarów (!!), natomiast na łącze sponsorowane przez rząd nakładane są limity. Do tego, niezależnie od dostawcy, łącze często zrywa połączenie.
To oznacza, że granie w produkcje Ubisoftu, takie jak Assassin’s Creed 2, staje się praktycznie niemożliwe. Na miejscu szefów firmy rozważylibyśmy ponowne przemyślenie tej strategii – w końcu mieć przeciwko sobie najpotężniejszą armię świata to nie przelewki…
A z innej beczki – w wyznaniach dla serwisu Ars Technica anonimowy żołnierz przyznał, że większość wojsk USA gra nie na konsolach, a na pecetach. I to nie w byle jakie produkcje: jego baza jest dobrze zaopatrzona, jeśli chodzi o nowe gry – ostatnio na topie jest tam m.in. Mass Effect 2. Zupełnie, jak u nas…
Czytaj dalej
135 odpowiedzi do “Ubisoft wkurzył żołnierzy armii USA! Wojskowi mówią: „Nie!” nowym zabezpieczeniom antypirackim”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A DRMy są problemem – dla crackerów. Ale przez maksymalnie kilka dni. Dla ludzi, którzy ściągają z sieci to żaden problem… No i w ogóle poroniony pomysł, żeby w gre, która ma tylko i wyłącznie single, trzeba cały czas być podłączonym do neta…
Czy mi się wydaje czy na fotce koleś pocina w „The Thing” na PS2? 🙂 )
No to w nowego Ghost Recona nie pograją 😀
Mój boże!!! Już nawet wojsko w iraku gra w gry komputerowe!!!|Ale sie to rozpszetrzenia 😛 , rozumiem że jedyna wersja rozrywki w iraku no ale bez przesady :0
Weźcie bez przesady… widziałem w jednym filmie, chyba nazywa się Pain Locker czy jakoś tak, jak żołnierz grał w Gears of War na Xboxie xD
Drogi rozminowywać i patrolować, bo potem wjeżdżają na miny swoimi ślicznymi hummerami albo wpada na taką nasz rosomak i żałoba narodowa… Kiedyś konsol nie mieli i jakoś z tym ciężarem żyli (no… chyba że KiA, ale raczej nie przez brak konsoli ;P )A net tam jest drogi, bo leci przez satelitę, a wykupienie pasma tego typu jest diabelnie drogie i raczej do zastosowań operacyjnych, a nie… rozrywkowych.|God help us all.
Ludzie oni też coś muszą robić 😛 |”Pracują” jak gdzieś muszą jechać na jakąś „akcje” potem wracaja do bazy i mają jakby wolne więc niech sobie graja 😀
ja wam powiem ze mam parę gier orginalnych a resztę piraty wiec czemu wojsko by miało sobie nie pograć nawet w tym Iraku nuda dopóki nie ma ataku albo wybuchu bomby to powinni mieć zajęcie więc dla mnie te zabezpieczenia to chora rzecz. 😀
[Cragir]Ost za piractwo[/Cragir]
Nawet nie wiedziałem, że wojsko ma dostęp do gier i internetu w Iraku, bez kitu, idę do woja… ;D
Przez te chore zabezpieczenia musiałem odwołać mój PRE-ORDER na Assassin’s Creed, bo u mnie z necikiem to jest ciężko 🙁 NIE! DRM’om
Już było szeroko komentowany temat DRM’ów w Assassinie II. Idea podoba się jedynie skończonym kretynom oraz egoistom którzy nie mają problemów z netem. Ja też takowych nie mam…ale system tak inwazyjnej inwigilacji jak steam to już przesada, a co dopiero moje osobiste save’y których nie mogę zapisać na własnym kompie. Produkt przez takie rozwiązanie traci na konkurencyjności względem kopi pirackich. Płacę-żądam ! Nie zarabiamy na tym więc piractwo i utrata zysków przez Ubisoft to nie nasz problem.
no PC górą też uważam ze to jest głupie zabezpieczenie w ogule coraz więcej taki jest Zeby nie było niema nic przeciw jakimś tam zabezpieczenią ale takie co wymagaj netu do grania to letka przesada nie każdy musi podłączać się do sieci nawet jeśli to jest przyszłośćiowe
woli uzupełnienia tak zabezpieczenia ale zabezpieczenia z sensem czyli takie żeby nie przeszkadzały w grani bo nie po to płacimy te 130 jak ktoś mówi tu alb więcej żeby mieć potem w domu pod górkę dlatego pewnie nie kupiłem SPORE bo też miało takie gł zabespieczenie ( chyba ogr ilości instalacji do kilku razy jeśli dobrze pamiętam
Taaa mam brata w wojskui jego obowiązki to…brak obowiązków. Zarabia kupe kasy i śmieje się z takich jak ja – studentów szukających wykształcenia.Nie robi cały dzień nic. tylko gra sobie na ps2 albo siedzi przed kompem. Wojsko to samo zło! zabrać im gry i niech odśnieżają piasek w iraku.
Co za bezsens, wydają tysiące dolarów ja jakieś badziewne zabezpieczenia, cierpią na tym tylko i wyłącznie uczciwi gracze, a piraci….piraci jeśli nie na drugi dzień to po tygodniu i tak złamią te zabezpieczenia i będą śmiać w twarz Ubisoftu…
Bądźmy szczerzy. Dla prawych ludzi, którzy kupują gry to nie duży problem wpisać klucz, aktywować i grać. Tak samo dla piratów znaleźć cracka i go wkleić. Więc nie marudźcie, iż musicie się jakoś bardzo męczyć z tymi zabezpieczeniami. Ale i tak nie popieram UBI, jeszcze nie było zabezpieczenia, którego nie złamali
@ghost0220: problem w tym, że z nowymi zabezpieczeniami to już będzie problem, bo nie wystarczy aktywować i grać… Teraz będzie trzeba pilnować routera, zerkać z obawą na liveboxa z neostrady i uważać na mocne wiatry… W skrócie – będzie trzeba robić wszystko, by mieć stałe łącze.
Ostatnio słyszałem, że John RAmbo był bardzo wk… faktem że nowy Splinter Cell również będzie posiadał to zabezpieczenie. Może wkońcu UBI pomyśli że to bez sensu i rani uczciwych graczy.
Żołnierz też gracz, Ubi zlituj się z tymi zabezpieczeniami !
kto ma stałe to się cieszy, kto nie to już nie mój problem
http:img716.imageshack.us/img716/3039/oryginalnoscsienieoplac.jpgoto jak traktuje sie kupujacych legalny soft i filmy. Niech robia tak dalej, a zyski beda systematycznie spadac.
Z drugiej strony jest to dobre bo piratów przynajmniej nie będzie ale za to rani graczy nie ze stałym łączem
a z resztą graczy SPORE też lepiej nie potraktował EA 3 kody aktywacyjne i gra do wyrzucenia (nie wiem czy można je odnowić ale z tego co wszyscy mówią to nie)
Według mnie, piraci i tak złamią te zabezpieczenia, zresztą wszystkie „nie do złamania”, które powstały do tej pory. Szkoda, że pokrzywdzeni są uczciwi gracze, choć z drugiej strony co to za problem aktywować klucz…
dziś na gram.pl przeczytałem taki o to post:marko79|Przodownik|01.03.2010, 21:11No i Ubisoft popisał się z zabezpieczeniem Assassin’s Creed 2.Jeden z moich znajomych właśnie doniósł mi że gra jest do pobrania z torrentów.Jestem ciekaw komu uprzykrzy życie to nowe popaprane zabezpieczenie ?!Żenada !!!|-|więc jeśli te torrenowe wersje to prawda to w kogo uderzy to zabezpieczenia
to pod tym myślnikiem to już odemnie
Jak dla mnie to wszystkie te zabezpieczenia oryginalnych wersji sa chore podoba mi sie ME2 i ME1 wpisuje kod instaluje i po wszystkim a MW2?kURDE CO TO BYLA ZA PRZEPRAWA Z TYM steamem Jezu
Piractwo jest niczym szczur nieważne jaki użyjesz środek zawsze powróci.
Piractwa nie wytępimy.GTA IV obeszli, to i na inne znajdą sposoby.
Szczerze to też ludzie przeżywają ja mam steama i jeśli ktoś chce pograć na singlu to tylko neta potrzebuje na chwile aż się steam odpali i gra a potem może śmigać bez neta bo steam przechodzi w tryb offline i tyle czyli wystarczy nawet wifi na minute załączyć nie ma co przeżywać a przynajmnie dobre zabezpieczenie
Tak jest, żołnierze! Skopcie im tyłki!|(Żart, żart…)
Haha dobre jak nie gracze to żolnierze (bohaterzy gry xd) . !
heh… fajnie, że amerykańscy żołnierze to pecetowcy xD
Może Ubi$oft da spokój z głupimi zabezpieczeniami.
Jak się okarze, że przez to zabezpieczenie 5 mln graczy nie kupi gry to sie im odechce kombinacji.