[Weekend] Jak zrobić dobrą grę o polskiej historii

[Weekend] Jak zrobić dobrą grę o polskiej historii
Polacy gry robić umieją, co udowodniły najdobitniej znakomite Wiedźminy. Ale czy potrafią stworzyć dobrą produkcję nie o zombie, kowbojach czy fantastycznych światach, tylko o swojej własnej historii?

Jak do tej pory się nie udało. Przeciętne Mount&Blade: Ogniem i Mieczem, tacy sobie Krzyżacy, tragiczna wtopa pod tytułem Uprising 44… Jakie są przeszkody, które sprawiają, że porządna gra o naszej historii dotąd się nie ukazała?

Po pierwsze, finanse. Wygląda na to, że jeżeli za bary z polską historią nie wezmą się albo Techland, albo CDP, nie ma szans na produkcję, która dorównywałaby rozmachem zachodnim tytułom. A te studia jak na razie tematu nie podejmują. Po drugie, słynne polskie zamiłowanie do patosu. Istnieje olbrzymie prawdopodobieństwo, że autorzy gry nie wstaną z klęczek i wyprodukują podniosły gniot – komputerowy odpowiednik „Bitwy Warszawskiej” czy „Bitwy pod Wiedniem”.

To prowadzi wprost do trzeciej bariery, czyli tak zwanego „sienkiewiczyzmu”. To pewna skaza na polskiej duszy, która jest wiarą w miłe dla serca, ale jednak infantylne i niewiarygodne mity o polskiej historii. To czarno-białe postrzeganie trudnych dziejów naszego kraju. Objawia się ono snami o dawnej potędze, światowej misji i wiecznym męczeństwie niewinnej ojczyzny. Tę chorobę wynikającą z kompleksów widać w polskiej kinematografii, więc aby powstała naprawdę przyzwoita gra historyczna, stworzyć ją musi zespół ludzi dojrzałych, którzy w domowej biblioteczce nie mają jedynie „Trylogii” i „Konrada Wallenroda”.

Czwarta przeszkoda to kolejna przywara narodowa, czyli nadwrażliwość. Spójrzmy prawdzie w oczy, Polacy obrażają się o wszystko. Pamiętacie zadymę, jaka rozpętała się po premierze Codename: Panzers? Wydaje mi się, że przyczyną małej liczby tytułów, które poruszają tematykę historyczną, jest strach producentów i wydawców przed „butthurtem” potencjalnych odbiorców. Zwłaszcza ze strony wzmożonych moralnie delikatnisiów, dla których każde najmniejsze wybicie z pięknego snu o nieskazitelnym Polaku-husarzu-męczenniku jest jak nadepnięcie klocka Lego bosą stopą. Chórkiem oburzonych zazwyczaj dyrygują szukający sensacji niedoinformowani dziennikarze, uwielbiający sprzedawać kolejne newsy o tychszkodliwychgrachwideo.

No i wreszcie ostatnia, techniczna bariera – o wielu wydarzeniach i postaciach historycznych mamy mało informacji. Przy tworzeniu produkcji konieczne są konsultacje ze znawcami oraz solidne pokłady wyobraźni. Nie uniknie się jednak nigdy pomyłek i uproszczeń, które mogą odrzucić od gry ortodoksyjnych fanów danej epoki.

Powyższa litania sugeruje, że mamy do czynienia z misją nie do wykonania. Ale, jak mawiał Napoleon, „gdzie diabeł nie może, tam Polaka pośle” (czytaj: wprost pod armaty), więc żywy nie utraciłem nadziei. Oto moja listę motywów i wydarzeń historycznych, które mogłyby być wykorzystane przez producentów. Proszę:

Okres historyczny: czasy Mieszka I
Gatunek gry: strategia
Opis: tajemniczy czas, w którym formował się polski organizm państwowy, to świetny lejtmotyw dla ambitnej strategii w stylu Europy Universalis. Co by było, gdyby Mieszko przyjął chrzest od Bizancjum albo nie ochrzcił się wcale?

Okres historyczny: XIV i XV wiek
Gatunek gry: RPG
Opis: od dawna marzy mi się gra fabularna, której głównym bohaterem jest Zawisza Czarny, najsławniejszy rycerz piętnastowiecznej Europy. Niestety, postać ta otoczona jest nimbem nieskazitelności, co może prowadzić wprost do pułapki „sienkiewiczyzmu”. Istnieje na szczęście pewna recepta na jej ominięcie – nadanie pomnikowemu Zawiszy cech ludzkich (które niektorzy historycy dostrzegli, ale jakoś nikt o nich słyszeć nie chce…).

Okres historyczny: koniec XIX i początek XX wieku
Gatunek gry: skradanka
Opis: aby uniknąć patosu, można zgrabnie wyminąć czasy powstań i skupić się na latach, gdy Polacy w konspiracji starali się podkopać zaborcze władze. Można byłoby zrobić emocjonującą grę o nielegalnych drukarniach, ucieczkach przed Ochraną i napadach na transporty z pieniędzmi. W tamtym czasie jako polski Billy Kid wsławił się przecież sam Józef Piłsudski…

Okres historyczny: dwudziestolecie międzywojenne
Gatunek gry: strategia
Opis: niezwykle trudne lata w naszych dziejach, które mogą stać się kanwą dla porządnej strategii. To, że można, pokazali już polscy moderzy, tworząc całkiem grywalny mod do Hearts of Iron II. Jeśli kiedykolwiek powstanie produkcja osadzona w dwudziestoleciu międzywojennym, warto, by nie pielęgnowała ona mitów o wspaniałości czasów Piłsudskiego i Mościckiego.

Okres historyczny: przed i w trakcie II WŚ
Gatunek gry: skradanka
Opis: czemu by nie stworzyć growego odpowiednika Hansa Klossa? Postać byłaby fikcyjna, ale zanurzona w rzeczywistości tamtego okresu i wpływająca na nią wydatnie.

Okres historyczny: II WŚ
Gatunek gry: przygodówka/akcja
Opis: wojnę można też przedstawić na wesoło. Fajnie by było pograć w komputerową adaptację „Czterech Pancernych” – no, może bez tej nachalnej komunistycznej propagandy. Coś zbliżonego już kiedyś rodacy wyprodukowali – ponad dekadę temu ukazał się Another War, którego akcja toczyła się w okupowanej Francji.

Okres historyczny: II WŚ
Gatunek gry: strzelanka
Opis: Amerykanie wałkują Normandię i Ardeny niemiłosiernie, a dlaczego nas, Polaków, nie stać na porządne Call of Duty w kampanii wrześniowej, pod Monte Cassino lub Narwikiem?

Okres historyczny: PRL
Gatunek gry: survival 😉
Opis: kojarzycie grę planszową „Kolejka”? Chciałbym zagrać kiedyś w humorystyczną przygodówkę o PRLu, w której bohaterowie usiłują przetrwać w siermiężnej rzeczywistości tamtych lat. Poszukiwanie papieru toaletowego w sklepach, handel wymienny na targu, zdobywanie paszportu…

Okres historyczny: PRL
Gatunek gry: skradanka/przygodówka
Opis: to samo, co w przypadku gry o konspiracji z przełomu wieków. Nielegalne drukarnie, tajne spotkania i ucieczki przed ubekami – toż to materiał na fantastyczną produkcję, która przedstawi PRL w wersji wielobarwnej, pełnej tragicznych postaci i trudnych moralnych wyborów.

I na pewno jesteście w stanie wymyślić tego dużo, dużo więcej, prawda?

90 odpowiedzi do “[Weekend] Jak zrobić dobrą grę o polskiej historii”

  1. Polacy gry robić umieją, co udowodniły najdobitniej znakomite Wiedźminy. Ale czy potrafią stworzyć dobrą produkcję nie o zombie, kowbojach czy fantastycznych światach, tylko o swojej własnej historii?

  2. Okres historyczny: III RP|Gatunek gry: survival horror|…………………………………..

  3. Survival mnie rozwalił xD

  4. Może wystarczy już tych „Historycznych” tworów? Wystarczy, że w Polsce tworzy się praktycznie same historyczne filmy „Generał jeden”, „Generał dwa” itd itp. Czy na prawdę ciężko wymyślić coś oryginalnego/nowego?

  5. GTA: Korwinhttp:www.youtube.com/watch?v=p7drb8QidNc

  6. Napromieniowany 8 listopada 2013 o 16:21

    Zacznijmy od tego, że Mount&Blade: Ogniem i Mieczem to gra nie polska, a ukraińska.

  7. EastClintwood 8 listopada 2013 o 16:23

    @AK74|Ani ten komentarz oryginalny ani merytoryczny, inb4 że ktoś taki chłam napisze jak ty właśnie to zrobiłeś XD|Jeśli o grę chodzi – właśnie najgorszy byłby butthurt, a jak wiadomo zaraz podniosłaby się burza tak samo jak ruskie strzelili focha za najnowsze Company of Heroes

  8. EastClintwood 8 listopada 2013 o 16:27

    Gra bardzo „napompowana” i patetyczna zostanie wyśmiana, gra bardzo zkażualowana jak CoD i z prostą historią zostanie dotknięta butthurtem prawicy i narodowców – weź tu znajdź złoty środek. Dlatego gier o historii jest ostatnio coraz mniej – twórcy chcą je po prostu sprzedać, a wiadomo, że lepiej sprzeda się hipotetyczny i nierozstrzygnięty konflikt niż prawdopodobna kontrowersja

  9. Mount&Blade: Ogniem i Mieczem ukraincy robili, jedyne co polskie w tym produkcje to drobne modyfikacje i spolszczenie. Zresztą większość pomysłów przytoczonych zakończyła by się klapą, z czego robić grę o kampanii wrześniowej? O kilkudniowym oblężeniu pod Wiziną i oblężęniu Warszawy? bitwa o narwik to tylko jedna bitwa, amerykanie robią całą kampanie np. Normandie, Afrykę a 2. Kto by w to grał? polaków jest za mało gra by musiała mieć zerowy budżet

  10. to tak jakby wciskać wam grę o powstaniu czeczeńskim, zacna historia pewnie poruszyła by graczy polskich jak i amerykańskich do łez, polecam samemu spróbować taką grę stworzyć przy kalkulacji w excelu kosztów sobie odpuścicie

  11. EastClintwood 8 listopada 2013 o 16:30

    Jedynym sensownym rozwiązaniem jest wpleść element polskiej historii do jakiejś grze w „ogólnej” tematyce wojny światowej czy czegoś innego np. średniowiecza. Ot na przykład Call of Duty 3

  12. EastClintwood 8 listopada 2013 o 16:31

    @Majster1942|Ekhem, Polska historia miała i ma duży wpływ na dzieje Europy kiedy o Czeczeni mało kto dziś pamięta. Porównanie trochę nie na miejscu.

  13. Jakiś czas temu na GOLu czytałem newsa, że jakaś Państwowa instytucja ma zamiar zrobić grę o czasach PRL-Solidarności… I czy się cieszę- nie, bo obawiam się propagandy >.>

  14. @Napromieniowany i Majster1942 A mound blade nie robi przypadkiem Turskie studio a nie Ukraińskie ?

  15. Polanie 2 😀 nie ma bata albo nie nazywam się Zenon

  16. Marzą mi się: bitwa o Anglię, obrona Wizny i inne. Albo akcje z wojny z działaniami Wojtka niedźwiedzia, to dopiero ma potencjał! A jeśli chodzi o sprawy daaawniejsze z namiastką duchowości, to chciałbym zobaczyć w grach co nieco o Prasłowianach i innych ludach z tamtego DAWNEGO okresu, które to nawiasem mówiąc dały początek czemuś takiemu jak np o kilka tysięcy lat starszy od judaizmu i biblii – hinduizm.Jestem dumny z tego że jestem Polakiem!

  17. Moim zdaniem najlepszą grą byłoby życie zwykłego mieszkańca w okupowanej Warszawie (po mimo, że jestem z Wrocławia). Przerażony faktem wojny i okupacji, wstępuje do ochotniczej Armii Podziemnej, rysuje znaki Polski Walczącej na ścianach, wybija szyby w niemieckich lokalach, bierze udział w akcjach polegających na odbiciu kogoś (oczywiście wszystko oparte na faktach). Pokazać horror wojny oczami cywila…

  18. Oczywiście działania ze średniowiecza też – pomyślcie tylko coś realistycznego na miarę Operation Flashpoint tylko że z białą bronią – mieczem nie przetniesz zbroi płytowej, do tego celu bierz obuchową itp.

  19. Mnie zawsze marzyła się gra „historyczna”, zrobiona z przymrużeniem oka i totalnie przerysowana – jak japońskie Sengoku Basara. Już widzę tego Zawiszę, jak odbija tarczą kule armatnie, jadąc 200km/h na koniu… Ale za coś takiego twórców najpewniej spalono by na stosie…

  20. Napromieniowany 8 listopada 2013 o 17:22

    @arturdzie. TaleWords które zrobiło oryginalne M&B jest tureckie, ale OiM napisało ukraińskie Sich Studio.

  21. Napromieniowany 8 listopada 2013 o 17:25

    Mój błąd – nie TaleWords tylko TaleWorlds. BTW, Sich Studio chyba wymyśliło sobie nazwę specjalnie do tej produkcji 😛

  22. O kurde, moje miasto xD Do teraz się śmieje z tego pomnika 🙂

  23. Kurcze jabym chciał coś w stylu Powrotu do przeszłości tyle że nasz bohater cofa się do lat 80 i jakimś zbiegiem okoliczności doprowadza do tego że po powrocie do czasów współczesnych okazuje się że Polska dalej tkwi w szarej ponurej komunie i my musimy to wszystko odkręcić. Wszystko oczywiście z domieszką humoru.

  24. @ArachidowyPL: Oczami cywila? A wiesz, że 90 procent cywili żyło, pracowało i drżało o życie, a nie wybijało szyby w niemieckich burdelach? 😀

  25. Mogło by być coś w rodzaju Shenmue tyle, że umeiszczonego w PRLu. już sobie wyobrażam głównego bohatera, który przyjechał do Polski w pewnej sprawie biznesowej i stara się zrozumieć działanie tego kraju.

  26. Może coś w stylu RPG w czasach wczesnego chrześcijaństwa. Jesteśmy początkującym kapłanem (ale umie też walczyć) który ma misje nawrócenia zwykłych ludzi. Czyli byśmy wędrowali od wioski do wioski (sam wybierasz do której) i tam odprawiasz egzorcyzmy, pomagasz zwykłym ludziom, zabijasz niewiernych którzy cie atakują i w ten sposób ładujesz pasek oznaczający wiernych w wiosce. Za każdą ochrzczoną wioskę dostaje się pieniądze(które wydajemy na potężniejsze artefakty, zbroje, itp.) oraz dostajemy punkty ?łaski

  27. (sory dostałem weny) oraz dostajemy punkty ?łaski boskiej? która wykorzystujemy na boską interwencje. Przy okazji gdzieniegdzie odnajdujemy emanację tamtych Bogów i oni są bossami( nie trzeba z nimi walczyć) ale przyśpieszają rozwój paska ochrzczenia całego kraju/królestwa. wydarzenia historyczne dzieją się w tle (ale mają znaczenie dla fabuły) więc można uwolnić się od przysłowiowego butthurtu. A na końcu tej gry walczyli byśmy ze smokiem (arcyboss) coś w stylu św. Jeży kontra smok. dość oklepany klimat.

  28. sory za błędy. dopiero teraz zauważyłem 😉

  29. Najlepszym pomysłem byłaby adaptacja powieści historycznej. Nie myślę tu o Potopie czy Panu Wołodyjowskim (z drugiej strony czemu nie, to świetny materiał na RPG) raczej o trylogii husyckiej Sapkowskiego czy Samozwańca Komudy.

  30. @Thondarr: czemu nie wyjdzie dobra gra o polskiej historii na bazie Sienkiewicza napisałem w tekście. Sienkiewicz z rzetelną historią bardzo się rozjechał… A trylogia husycka? Przecież to historia Śląska, a nie Polski. W zasadzie fantasty z dobrym tłem historycznym

  31. Strzelanka II w. św., a’la COD, z wątkiem fabularnym łączącym słynne bohaterskie wyczyny: Westerplatte, Wizna, Bitwa o Anglię, Maczek w Afryce, Sosabowski w operacji Market-Garden, Monte Cassino. Albo to samo tylko z najsłynnieszymi akcjami partyzantki i AK na terenie kraju. Albo skupione wokół jednej postaci, np. Jerzy Iwanow-Szajnowicz.

  32. A może gra osadzona na przełomie PRL i III RP podobna do GTA – kontrabanda, polityka, cwaniaczki, gansterka etc. etc. Mogła by być z tego niezła produkcja 😀

  33. @jaQQu: ooo super pomysł 😀 ruska mafia i „biznesmeni” z pagerami 😀

  34. Nieznajomy43 – ja bym poszedł w tą stronę, że gramy jakimś Słowianinem który ma za zadanie partyzancko walczyć z okupantami z kościoła katolickiego i zmienić tym samym bieg historii. Przy okazji kontaktując się raz po raz z bogami by na końcu uzyskać wsparcie samego Absolutu – Świętowita 🙂

  35. Gra, w której wracamy z Zachodu w sam środek PRLu i to od gracza zależy czy ten upadnie czy zwiążę się z bezpieką, zostanie wybitnym szpiegiem itp. Byłoby to połączenie rpg i skradanki.Drugi pomysł to gra w czasach XVIII wieku- jesteśmy zwykłym niepozornym szlachcicem, który na skutek widma zaborów i dalszych rozbiorów postanawia działać, łamie konwenanse, robi powstania ludowe itp. – również taki polski Assasin’s Creed, w którym walczy o niepodległość, tyle że przed, a nie po jej utracie.

  36. można tylko trzeba mieć dobry pomysł i dobrze to zrobić można zrobić strategie gre przygodową ekonomiczną i tak dalej jak komuś by się nie podobała to trudno 🙂 jakoś każdy robi gry o drugiej wojnie a ten kraj który walczył najdłużej i dosłownie na każdym frocie tej wojny nie zrobił gry podobnej do COD 🙂 to tak dla przykładu

  37. @Arturus31: sugerujesz, że Polska walczyła o Iwo Jimę, Stalingrad oraz Birmę? 😀

  38. EastClintwood 8 listopada 2013 o 23:40

    Ktoś tu fajny myk podsunął wcześniej jak czytałem komenty – z wehikułem czasu itp a jak gość wraca to Polska i europa wschodnia dalej tkwią w szarej komunie… no i wybór – walczyć w nowej rzeczywistości czy próbować wrócić do swojego świata? 😀

  39. Nierzeczywisty 9 listopada 2013 o 04:22

    Ktoś z redakcji był w moim mieście 🙂 |Pozdrawiam ze Stalowej Woli !

  40. No chyba nie był 🙂 To jest jakaś komputerowy plan przecież ten pomnik jest utawiony w druga stronę.

  41. Warto zaznaczyć, że pierwszy pomysł został zrealizowany i to właśnie przez twórcę serii Europa Universalis. Można tego dokonać w Crusader Kings 2: The Old Gods(co prawda nie czasy Mieszka I, ale trochę wcześniejsze bo 867r.). Rozpoczynamy grę pierwszym Piastem(czyli władcą o imieniu Piast), możemy zjednoczyć Polskę, przyjąć chrzest od Bizancjum, bądź go nie przyjmować wcale, a może nawet zreformować wiarę Słowiańską. Z całego serca polecam, bo sam grywam.

  42. @Nierzeczywisty: to po prostu fotka z serwisu o mieście, dobralem ją tak, ponieważ znakomicie pasuje do tez zawartych w tekście 😉

  43. A ja za to chciałbym zobaczyć grę z historią osadzoną w Polsce lat ’39-’45. Niby w ogranej konwencji skradankowo-konspiracyjnej a la The Saboteur i The Great Escape, lecz dobrze bym widział dobrze dobrany, prawdziwie dojrzały i realistyczny scenariusz. Mianowicie ktoś powinien zaaplikować Polakom, jak i Żydom porządną dawkę maści na ból [beeep], aby móc im przedstawić prawdziwe realia gdzie każda narodowość miała swoje powody do dumy, swoje tragedie, wady oraz zalety. Pokazać obojętność, czasem (cdn..)

  44. No to po tym artykule myślę żę CD-Project, Techland, Epic Games Poland(People Can Fly dawne) a może nawet City Interactive albo Reality Pump Studios lub The Farm 51 mają w czym wybierać myślę że wszystkie te przeszkody można przezwyciężyć jeśli studio się mocno zaangażuje. A może niech to nie będzie dzieło tylko jednego studia, co stoi na przeszkodzie współpracy, przecież np. Techland współpracował z Ubisoftem przez chwilę, inne firmy współpracują z Deep Silver a Epic Games Poland ma spore wsparcie od M$.

  45. cd.|…czasem nienawiść. Zamożniejsi i ważniejsi Żydzi, także przecież nie byli święci. Wyrzucanie Polaków z ich mieszkań, gdyż majętni mogli sobie wykupić całą kamienice. Ale Polacy przecież byli bardzo zawistni, co czuć po dziś dzień. Nie każdy Polak był herosem noszącym na plecach poszkodowanych nie patrząc na narodowość. Nie każdy walczył za Polskę. Ktoś powinien przedstawić przynajmniej przybliżone realia życia w naszym kraju w czasie wojny. Okupowana Warszawa nadawałaby się do konwencji… (cdn.)

  46. …walk z ukrycia, sabotaży, drobnych czynów już wspominanych jak malowanie hasełek, zamalowywanie swastyk, czy nawet otwartej partyzantki. Możliwość dokładnego planowania naprawdę złożonych akcji była by czymś zapewne interesującym (i nie mam tu na myśli „napadów” z GTA V, nie urywały niczego). Przykład.. Akcja dywersyjna w jednej z dzielnic Warszawy, by na drugim końcu miasta inna grupa zajęła się przejęciem transportu lekarstw, amunicji, czy czegokolwiek ważnego. Ukazanie tragicznych wydarzeń, takich..(c

  47. Osobiście chciałbym jakiegoś porządnego RPG (bo moim zdaniem brak ich ostatnio sama akcja i FPS) w stylu Gothica 2 podkreślam DWÓJKI albo nawet w stylu Assassina, z interesującą, epicką fabułą jak w Mass Effect, potyczącą Polskiej historii. Wyobraźcie sobie uczestnictwo w Bitwie pod Grunwaldem w trzeciej osobie (TPP chyba tak?) to by było coś.

  48. @Revel – Ludzie on dobrze mówi.

  49. …jak spalenie żydowskiego getta, bombardowanie miasta. W głównej mierze ukazanie tego co starali się nam przekazać Zofia Nałkowska i Tadeusz Borowski w swoich opowiadaniach. Ogólny tragizm ludzi powiązanych z wojną. Nie mogłoby zabraknąć, także akcji w obozach Auschwitz-Birkenau-Monowitz. Życie zwykłego więźnia zdolnego do pracy, który musiał zaakceptować wszystko co złe go napotka i stać się prawdziwym człowiekiem zlagrowanym. Wystawienie psychiki gracza na takie przeżycia, przy odpowiednio dobranym..cdn

  50. …scenariuszu. Czyli zbudowaniu od samego początku w okół gracza środowiska na którym by mu zależało. Stworzenie oryginalnych charakterów osób bliskich bohaterowi, odpowiednie działania, które tylko by utwierdziły w nim, że chociaż trochę mu na nich zależy. Dałoby to możliwość, np. spotkania naszego nieświadomego przyjaciela z Warszawy, na wyładunku na stacji Auschwitz, gdzie my mieliśmy tylko zabrać przybytek przyjezdnych i sprzątnąć trupy.. Pozostaje też ta WIELKA, długo planowana, UCIECZKA… (cdn.)

Dodaj komentarz