Widziałem wszystko, pora umierać – Japończyk ożenił się z postacią z gry na DS-a

No dobra, odrobinę przesadzam. Nie należy nie doceniać dzisiejszego kreatywnego PR-u. Nawet (a może zwłaszcza?) jeżeli pochodzi z Japonii. Tak czy inaczej szczęśliwy małżonek może być pewny, że wybranka nie puści go któregoś dnia z torbami. Spryciarz.
Młoda para to Sal9000 (Homo Sapiens) oraz Nene Anegasaki (kreskówinka), jedna z postaci z gry Love Plus na Nintendo DS. Ceremonia odbyła się w Tokijskim Instytucie Technologii, a prócz młodej pary, świadków i kilku gapiów uczestniczyła w niej również również wirtualna przyjaciółka panny młodej oraz ksiądz. Wydarzenie transmitowane było na żywo przez stronę Nico Nico Douga, a minireportaż z wydarzenia możecie zobaczyć poniżej.
Chodzą plotki, że upojny miesiąc miodowy młoda para spędzi w ciasnym tokijskim mieszkaniu pana młodego. Ciekawe kto będzie gotował, a kto zmywał. Choć w sumie tak na prawdę bardzo mi z tego powodu wszystko jedno.
Czytaj dalej
100 odpowiedzi do “Widziałem wszystko, pora umierać – Japończyk ożenił się z postacią z gry na DS-a”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
No dobra, odrobinę przesadzam. Nie należy nie doceniać dzisiejszego kreatywnego PR-u. Nawet (a może zwłaszcza?) jeżeli pochodzi z Japonii. Tak czy inaczej szczęśliwy małżonek może być pewny, że wybranka nie puści go któregoś dnia z torbami. Sprytne.
ocb.
Emmmmm co?Dziwni ci japończycy.
Emmm bez komentarza
Moja fascynacja Japonią waśnie ulega pauperyzacji… DabyljuTiEf???
Emmmmmm ocb?
Słyszałem wiele razy o takich przypadkach. Tutaj właśnie mamy do czynienia z tym negatywnym stereotypem Otaku jakim jest ten koleś. To już niestety jest fanatyzm jednak nie psuje to mojej ogólnej opinii o japończykach.Mimo wszystko… boję się to obejrzeć XD
P.S. Enki mogłeś jeszcze dopisać taki żart „Ciekawe jak będzie wyglądać ich noc poślubna” 😛
@janek350z nie osądzaj ogółu po jednym przypadku. Poza tym czy wspominana przez Ciebie „miłość” musi opierać się od razu na tym?
@Ruhisu, sam wspomniałeś o nocy poślubnej więc o co cho?
To niekonwencjonalne. Ale dziwni ci Japończycy.
Jak to powiedział Jezus w South Park: „…Japończycy nie mają dusz…”|Więc co nas Europejczyków to obchodzi, oni są jak boty w WoWie.|Sad but True
Oj dziwni ci Japończycy.
Oby tylko z simsami jej nie zdradzał…
Ja się kiedyś zakochałem w mojej elfce z WoW 😀 , ale jak się skończył abonament to mnie rzuciła 🙁 .
lol 😀 Damianuss /clap Jesteś moim mistrzem! Dobrze że ja gram dwarfem…
Może to wydaję śmieszne ale może kiedyś więcej taki ślubów z SI .
@Ruhisu: Wiadomo jak. Zdrapie jej folię Hori swoim rysikiem 😉
@ Dessot34 Japonczycy sa jak boty w WoWie? Widac w zyciu nie spotkales zadnej Japonki. ]:>
Plus tego jest taki ze mu sie nie roztyje i nie zacznie zrzedzic, a paintem moze jej zafundowac operacje plastyczna.PS. Ciekawe czy zrobil zapasowe kopie na wypadek zawirusowania, tyle tych chorobsk teraz krazy w powietrzu 😉
Hehe Hut to było dobre ale prędzej bym obstawiał nożyk do zdrapywania rastrów bo koleś mi wygląda na mangake 😛
Ciekawe jak będzie ją JEB…
Swoją drogą zabawnie to wygląda jak sobie wyobrażę scenkę kiedy pan Sal9000 wraca do domu (może po pracy) i rzuca przez drzwi „Tadaima!” (wróciłem do domu)… cisza… włącza DS’a i jeszcze raz „Tadaima!” – „Okairinasai” (witaj w domu).|Chociaż nieee 😀 On by przecież tego DS’a nosił ze sobą 😛
@Vaniol1…. porażka…|Podłączy się do USB! Proszę… -_-„
😀 Nie ma jak wirtułany ślub z Panną Croft czy randka z krawią renią 😛
Jakim niedorozwiniętym umysłowo człowiekiem trzeba być, żeby poślubić dziewczynkę z gry.Takie rzeczy tylko w Japonii…
made in Japan. I tylko tam
Hmmmmmmm………. To może i clara (CDA) doczeka się kogoś jeszcze :]
boze…hahah boty, niedorozwoje normalnie smiech na sali…a skad mamy PS-a i reszte elektorniki moji drodzy…przeciez to dzieki tym…eee „botom” hahah ale sie usmialem…
Śmieszą mnie reakcje części z tych z pośród was którzy jak dotąd skomentowali ten news 😛
U Japończyków to wcale nic takiego dziwnego- mogą żenić się z postaciami animowanymi i narysowanymi. Ale zastanawia mnie jak oni konsumują te związki.
ale idiota…|Za niedługo pobawi się w CJ i skoczy z 15 metrów – mam full HP, przeżyje…
Uhh, nawet nie mam ochoty komentować. Czekam tylko, aż przyjdą obrońcy Japonii i powiedzą, że wszystko jest ok i w porządku, za to europejczycy są dziwni, bo nie żenią się z maszynką…
Pewnie kolesia nie chciała żadna babka, a tak ogólnie ten cały kraj to żenada.
Powinno to być z cyklu japończycy są dziwni 😀 Ale i tak gościu ma na bani troche 😀
@buczek93 ta wypowiedź była głupia i nic nie wnosi do tematu.@Naars z tymi „obrońcami Japonii” przesadziłeś bo ja szanuję ten kraj, jego kulturę i obyczaje jednak jestem świadom różnych negatywów gdyż żaden kraj nie jest idealny stąd nie twierdzę, że taki przypadek jest normalny bo niestety istnieją takie ale co kraj to inna mentalność więc nie nam to oceniać. Niemniej nie chcę być nazywany ironicznie „obrońcą”@NiesamowityGrzegorz – na podstawie czego wnioskujesz, że cała Japonia to żenada?
Co i jak kto lubi 😉
Ciekawe czy będzie mu przeszkadzać, że jego żonę może mieć dla siebie każdy posiadacz DS-a (o ile tę grę kupi) 😀
Lol, czytałem już o tym na pewnej polskiej stronce o Final Fantasy. Przegięcie 😛
Ja nie wiem co Wy narzekacie, niezła ta jego wybranka jest ;P@Ruhisu|A ja tam nie mam nic przeciwko nazywaniu (nawet jeśli w tonie prześmiewczym) obrońcom Japonii 😉 Nie wiem czy on kogoś z was skrzywdził czy zniesmaczył tym co zrobił? Wziął ślub z charakterem fikcyjnym i już, jest lekko zakręcony to fakt ale co z tego? To źle? To sie ma nijak do ludzi ograniczonych intelektualnie którzy wymyślają te poronione kampanie reklamowe dla DI obrażając przy tym innych i ich przekonania i wierzenia.
To, że chce się widzieć na codzień (jeżeli się nie ma alergii na mangowe postacie ) to wiadomo, ale żęby się ożenić z kimś z poza własnego gatunku ? Spoza własnego rodzaju organizmu ? |Co następne, ekolog żeni się z trawnikiem ?
@Reizen przyznam Ci rację 😀 Słowo „obrońca” może nabrać innego znaczenia kiedy mam świadomość tego, że w przeciwieństwie do gościa próbującego się popisać tekstem „cały ten kraj jest taki” ja mam jakąś wiedzę na jego temat.
a ja tam do Japończyków nic nie mam, ba! chciałbym mieszkać w Japonii.|Dlaczego? |Mam takie zboczenie do Azjatek ;**|I do konsol ;**|I do gier (Monster Hunter) ;**|I do anime ;**|I do reszty japońskich dziwactw ;**|i w ogóle.|Psychiczny kraj, ale fajny ^^
To ja chcę się ożenić z Klarą.Swoją drogą,mówicie że niby są dziwni,ale kto ma większe standardy życia?Kto ma większą średnią życia?My,czy oni?
Jesli Japonia to zenada jak niektorzy twierdza, to imho to samo mozna powiedziec o Polsce. Jedyna roznica jest taka, ze Japonia jest przynajmniej zenujaca na swoj zabawny, zwariowany sposob, a nie tak przygnebiajacy i ponury jak nasza rzeczywistosc (dla tych co nie interesuja sie niczym poza grami i nie wiedza o czym mowie: popatrzcie na nasza polityke, gospodarke, sport, infrastrukture, zalatwcie cos szybko w urzedzie albo przejedzcie sie autostrada – malo zenady?) XD
a ja tam do Japończyków coś mam, ba! nie chciałbym mieszkać w Japonii.|Dlaczego?|Nie mam takiego zboczenia do Azjatek;**|I do konsol;**|I do gier (no do tego może troche mam);**|I do anime;**|I do reszty japońskich dziwactw;**|i w ogóle.|Psychiczny jestem, ale fajny ^^
Ano oni 😛 Nie raz słyszy się o Japończykach, którzy żyją ponad sto lat.
A co do żenady, to każdy kraj ją ma, w większym lub mniejszym stopniu xD
krótko mówiąc Japonia jest chora !!!|Nie lubię Japończyków
Chorzy to jrdni z nich są, ale azjatki są piękne*|*- Przynajmniej niektóre…