Wielki coming-out graczy. Już nie musisz wstydzić się swojego hobby – tak, jak ty, grają też gwiazdy.

Wielki coming-out graczy. Już nie musisz wstydzić się swojego hobby – tak, jak ty, grają też gwiazdy.
Takie przynajmniej jest zdanie aktorki, Elizy Dushku, która wcieliła się w rolę Rubi Malone z nadchodzącego wielkimi krokami WET. Wygląda na to, że gry powoli przestają być postrzegane jako zabawa wyłącznie dla dzieci.

„Gry wideo stały się PRAWIE akceptowalne i są już „w porządku” – nie tylko dla nastolatków, ale także dla dorosłych.” powiedziała aktorka w wywiadzie udzielonym telewizji BBC.

„Znam wielu ludzi – przyjaciół, aktorów, reżyserów – którzy są już starsi i dlatego zwykli grać na osobności, ale teraz mogą o tym wreszcie mówić głośno i z dumą.”

Z pewnością nie można zaprzeczyć, że gry trafiają do coraz szerszego grona odbiorców (m. in. dzięki sukcesowi Wii) i powoli przechodzą do tzw. mainstreamu, dochodami ze sprzedaży wyprzedzając nawet filmy (przynajmniej rozprowadzane na nośnikach DVD i Blu-ray).

Nie wszyscy jednak aktorzy podzielają zapał Dushku. Mickey Rourke, który wcieli się w rolę głównego bohateria gry Rouge Warrior -najemnika Richarda “Demo Dick” Marcinko – swoją opinię na ten temat wyraził (w tym samym wywiadzie) następująco:

„Wszystko ok, ale fakty są takie, że kiedy gdzieś wychodzę i spotykam innego aktora – raczej nie rozmawiamy o grach wideo, ani o naszych rolach w nich”.

Aktor uważa obie branże – filmową i gier – za media praktycznie niemożliwe do porównania. I oczywiście stawia filmy wyżej. Ciekawe czego, zdaniem Rourke’a, brakuje grom, by uznał je za godny temat do rozmów z przyjaciółmi?

Warto w tym miejscu dodać, że również wiele polskich „gwiazd” przyznaje się do grania. Ich sylwetki przedstawiał swego czasu magazyn Click, w rubryce „Jestem graczem„. O swojej pasji opowiadali tam m.in. Borys Szyc, Maciej Dowbor, Roger GuerreiroMichał Figurski. Może powinniśmy pokazywać kolejnych na naszej stronie?

21 odpowiedzi do “Wielki coming-out graczy. Już nie musisz wstydzić się swojego hobby – tak, jak ty, grają też gwiazdy.”

  1. A może będziecie pokazywać sylwetki znanych-ludzi-graczy w CDA? 😛 W końcu Click również był [*] 🙁 wydawany przez Bauer 🙂

  2. Skoro już te „gwiazdy” chwalą się graniem bez obaw, ja też mogę wow, już się nie wstydzę. Mam was w rzyci!

  3. W końcu wszystko jest dla ludzi.

  4. Rain_the_Vizard 9 sierpnia 2009 o 16:14

    jak ktoś się wstydzi swojego hobby, to raczej jest pacanem, który nie ma za grosz osobowości i „kojones” aby się do tego przyznać.

  5. Kurna a czy melomani/kinomani/mole książkowe mają takie problemy?

  6. Nie interesuje mnie to, czy jakaś-tam-„gwiazda”-gra. To dobrze, że akceptują graczy i ich hobby, ale po co mi to wiedzieć? News dnia?!

  7. W końcu nie muszę się ukrywać z moim hobby 🙂 . W końcu nastały czasy tolerancji dla graczy 🙂 .

  8. Sori9, Sori9… Społeczeństwo interesuję się znanymi ludźmi, śledzi ich życie, często biorąc z niego przykład. Dla nas to nie news, że Elizy Dushku, gra. To news, że ci co nie grają i nas opluwają, zrozumieją, że wcale nie trzeba mordować

  9. ludzi po graniu i, że to normalna rzecz, robiona przez normalnych ludzi. Jak choćby oglądanie filmów.

  10. Mówić o graniu z DUMĄ!?! Ja rozumiem, że można się chwalić że przeszło sie jakiś trudny lvl, zdobyło ecziwementa czy cuś ALE GRAĆ? „Hej patrzcie – gram na PC!” – tu mnóstwo ludzi patrzy na kolesia z ogromnym podziwem. G

  11. Groteska…

  12. Wk**wia mnie ten Demo Dick – szpanuje że zaj**ał tylu ludzi…

  13. „Aktor uważa obie branże – filmową i gier – za media praktycznie niemożliwe do porównania. I oczywiście stawia filmy wyżej. Ciekawe czego, zdaniem Rourke’a, brakuje grom, by uznał je za godny temat do rozmów z przyjaci&oacut

  14. On (jak i wiekszość aktorów) tak uważa bo ponieważ nie przynoszą im sławy tylko podkładają głos a info o tym ze podkladali głos jes wspomniane w napisach końcowych (których notabene prawie nikt nie czyta)

  15. aktorom zależy tylko na sławie i kasie – taka jest prawda

  16. Co ty chrzanisz człowieku… Może lubi swoja pracę, nie musi byc od razu materialistą. Ale to kretynizm chwalić się, że grasz. To tak jak: przychodzę do księgarni i chwalę się, że przeczytałem książkę. Obejrzałem film na DVD.

  17. To tak jakby chwalić się, że zrobiło się kupę! Grasz? No fajnie, ale zobacz ilu ludzi na całym świecie gra (i robi kupę 😛 ) i jakoś się tym nie chwalą…

  18. MajesticDragon 10 sierpnia 2009 o 11:29

    A jednak z tym że niektórzy się wstydzą tego że grają to prawda ja do nie dawna też tak miałem. Miałem kilku kumpli z którymi gadałem o grach jak przejść jakiś etap itp. (najczęściej było pytanie: gdzie jest 3 smok w Gothic??)

  19. MajesticDragon 10 sierpnia 2009 o 11:30

    Ale teraz już nie obchodzi mnie to co sobie o mnie pomyślą ci którzy (niby nie grają) mówię otwarcie że lubię grać 😀 .

  20. I tak trzymaj! Tu się zaczyna twoja Indywidualność! Yea! Chłopie, tera świat jest twój!m/

  21. eee… nie! jak ktos nie ma swojego zycia (i nie mowie to u graczach MMO) to niech szuka go w zyciu „gwiazd” na innej stronie. CDA, nie znizajcie sie tak, pls.

Dodaj komentarz