402
Xbox 360 ? R.I.P.?
Ból jest tym wyrazistszy, że to właśnie on zakupiony w dniu premiery 3 listopada 2006 stanowił dla nas cudownego, wyrozumiałego partnera w naszych pierwszych krokach po świecie konsol next-gen.
Nie sposób pokrótce wymienić jego zalet, wyliczyć chwil radości jaką dawał, wyrazić jak ważny stał się dla nas przez te wszystkie lata naszej przyjaźni. Ten niepozorny model Premium o kolorze kości słoniowej i niewielkim 20-gigabajtowym dysku twardym w milczeniu (szumiącym) i z godnością znosił nasze liczne przecież romanse z innymi konsolami, jakie pojawiały się w redakcji i domach – Nintendo Wii, Sony PlayStation 3, a nawet nowszymi, cichszymi i bardziej niezawodnymi Xboksami 360 Elite i S. Nic też nie wskazywało na to, by nie miał być z nami na dobre i złe już na zawsze. Przebył wprawdzie kilka miesięcy temu zapaść w postaci RROD, jednak dzięki sile swego charakteru podniósł się z niej, by nadal cieszyć nas swą obecnością i swym towarzystwem, by wypełniać nam wolne chwile radością i ciepłem.
W końcu nadeszła jednak straszna chwila i włączony nie pozdrowił nas wdzięczną melodyjką i nie zgłosił na ekranie telewizora tak typowej dla niego chęci, by z nami pobyć. Próby reanimacji trwały wiele godzin, w czasie których zastosowaliśmy wszystkie sugerowane przez przyjaciół z Internetu rozwiązania. Nie pomogły jednak ani zmiany kabli, ani telewizora, ani nawet rozpaczliwa, podjęta nawet pomimo ryzyka utraty wszystkich danych z dysku twardego, próba resetu konsoli do ustawień fabrycznych – straszliwe komunikaty o najpierw „nieobsługiwanym trybie” a następnie już po prostu „braku sygnału” nie ustąpiły. Szok i ból są zaś tym głębsze, bo wiemy, że gdzieś pod plastikową pokrywką nasz ukochany Xbox wciąż żyje i choć chwilowo nie jest w stanie bardzo chciałby do nas wrócić.
Stąd też i nasza prośba – jeśli ktoś z was zna we Wrocławiu dobrego specjalistę gotowego zdiagnozować i uleczyć tę przypadłość – dajcie znać. Nie pozwólmy odejść naszej najwierniejszej redakcyjnej konsoli, nie zgadzajmy się na jej powolny, bolesny koniec, walczmy o nią – jej czas przecież jeszcze nie dobiegł końca.
Planujemy też powołanie fundacji imienia naszej konsoli, która zajmie się wspieraniem innych podobnych nieszczęśników. Rzecz w tym, że nasz Xboks nie ma imienia. Propozycje, jak go nazwać i wyrazy współczucia – w komentarzach…
Czytaj dalej
402 odpowiedzi do “Xbox 360 ? R.I.P.?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
http:www.jlh-design.com/wp-content/uploads/2008/04/simpsons_nelson_haha3.jpg
hahaha lol z takiej rzeczy newsa robić ;p A juz myślałem że to koniec ery Xboxa ;p
All your base are belong to us… chociaz AYBABTU bardziej pasuje do PSa :/ |Może F.U.B.A.R. ;]
@ Szymekczarodziej”powinni Was zamknąć za te tytuły.” W liceum mamy warsztaty medialne, i wlaśnie o tym nauczyciel nam mówil. Chwytliwy tytul = sukces artykulu! I tak jest i w tym przypadku 🙂 .
Kondolencje i współczuję 😉 Głowa do góry – naprawicie 😉 Ja go bym nazwał Gemuś lub Gemka – od Gem’a
1..2…3..4..1..2..3..4……i żyje
A zdychaj głupia konsolo zdychaj, jeśli to przez ciebie mamy recki na inne platformy niż PC!!!
droga redakcjo wielkie kondolencja składam wielka moc drzemie w nim|ochrzcić go winniście żeczą która was motywowała przez lata wydawania cdka|Rodzinął nazwa winna być|Jeśli zginie Niech spoczywa w spokoju z największymi mistrzami|Znam ból ten sam mój komputer niedawno zmarł na starość|CDA kondolencje skóładajonc
@portier zamknij się Redakcjo CDA składam kondolencję i współczuję
mojego mam od czerwca tamtego roku. narazie nic sie nie działo. i mam nadzieję, że nie zacznie, bo RDR chodzi bez ustanku 😀 szczere wyrazy współczucia.. a imię? hm..proponuję: Klaudiusz. 😀 czemu? a czemu nie! 😀
Ja licze na stype, oczywiście redakcja stawia 😀 |Jeśli chodzi o naprawę we wrocławiu to nie ma co marzyć o profesjonalnej naprawie, więc polecam |IKSBOKS-SERWIS.
Kondolencje… Bym go nazwał ActionRedactionBOX
@portier zamknij się
portier to najzwyczajniej troll, więc po co zaprzątacie sobie nim głowę. On cieszy się kiedy z jego powodu jest afera. Kondolencje. Xbox mój wierny padł mi po wielu latach, raz nawet dysk musiałem kupować nowy ale sama konsola była ciągle ok. Mam obecnie ps3 ale mam zamiar kupić niedługo nowego xbox-a 360 ponieważ mam dość dużo gier na niego i szkoda mi je sprzedawać. 🙂
Nazwijcie go Zdzisław.
ARBOX tak powinien się zwać
Dreamboksio
Wyrazy wspułczucia :*( a co do nazwy hmm może Ben ?
Requiescat In Pace… bym go nazwal Monica
Albo Zordon ;p
ocb? żeście człowiekowi nadzieje zrobili 😛 Ja myślałem, ze juz 1 konsola upadła 😀 a tu [beeep] 🙁 Konsole rządzą!
@portier gdybym cie spotkal w multi w halo3 to zebrałbyś kilka head’ów za to co powiedziałeś. A co do Xboxa redakcji podajcie adres to może wyśle kwiaty, a jek ym miał gotówke na stanie to sfundowałbym wam nowego. Nazwa? Hermes może… (płakać mi się zachciało. a jeśli mojego X-a(Elite) też spotka to samo?! Chlip…)
Powinien się nazywać Kane. Od Kane-a z C&C który umierał i zmartwychwstawał. Wasz redakcyjny ixboks też się odrodzi. Albo miejmy chociaż nadzieje.
Zupełnie nie zgadzam się tym co napisał portier, sam nie jestem fanem konsoli, ale żadna platforma do GIER nie zasługuje na takie traktowanie. |Składam kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia, a co do imienia proponuję Mirek 🙂
@Mikey57: Idąc tym tropem powinien nazywać się Jezus.
Padł po 4 latach?! Mój xbox ma już ok 3 czyli muszę się pomału szykować na pogrzeb 🙂
Jeśli chodzi o nazwe to Feniks… Który powstał z popiołów!
A co dokładnie się stało jaki błąd, poza tym ON NIE MOŻE ZGINĄĆ.
Nie składam kondolencji bo wiem że wyzdrowieje i przysłuży się redakcji jeszcze kopę lat 😉 …a jeśli nie macie nazwy to może bezimienn(a) (w końcu konsola to rodzaj żeński ;D)
To za sprawą mojej magii Vudu … hahaha , śmierć konsolom :]|A na poważnie jest mi niezmiernie przykro i liczę na to , że wyzdrowieje.
Aż 4 lata ? Nie o „respect” ale to chyba znaczy że gwarancja go już nie obejmuje 😛
Dzisiaj zauważyłem że mój X360 S. płakał. Cóż, w końcu stracił młodszego brata ;D
A imię – Miluś? ^^
Ej ale ciszej z tym bo jeszcze moj x usłyszy i powie że nie ma grania bo żałoba! Ciiii
Książe X taką może też nazwe 😀
Proponuję imię Zygmunt. Bo jego serce wciąż bije.
Aby nie było jednak zbyt poważnie, i zważywszy na Wasze uczucia do niego, proponuję zdrobnić jego imię do Zygusia 🙂
Mnie tez jest smutno z powodu awarii waszego x-boxa(mam nadzieję,że jeszcze wstanie i będzie was znów cieszyć),mimo,że jestem zagorzałym fanem PC-tów,ale ten artykuł mnie wzruszył.. dosłowieNiechaj Konsole i PC-ty żyją zawsze!
a co do imienia….|Zgadzam się z opinią,aby został bezimienny,jak bezi z gothica 🙂
Postawimy mu pomnik!!!!!!!!!!!!!!!
Ponawiam sposób na RRoD (poszukajcie na YT X360 RRoD FIX). To może być taki „nawrót” choroby :)Ehhh co Go nie zabije to Go wzmocni 🙂
Na Wawel z nim!
@Koslov chyba starszego?
kurcze, aż się wzruszyłem ;D
ODDAJCIE X-BOXA MJASTU!!|A co do tych mówiących, że X-Box jest lepszy od PC, to powiem:|NA-WRÓ-ĆCIE SIĘ, NA-WRÓ-ĆCIE SIĘ, NA-WRÓ-ĆCIE SIĘ, NA-WRÓ-ĆCIE SIĘ!
R.I.P for the Xbox 360 !!!!| | | (CDA Ultimate Version)
Cholercia… aż łeska się w oku zakręciła xD.Pozostawienie go bezimiennym to zły pomysł. Nazwijcie go Legion (jak geth z Mass Effecta 2) lub Optimus (z transformersów – chyba każdy zna). A najlepiej nazwijcie go Paweł (to moje imię xD). A Xboksowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia, sam wiem jak boleśnie jest patrzeć na cierpienie przyjaciela (w moim przypadku był to komp – i to nie raz!). Trzymajcie się! 😛
CDA pogrążone w cierpieniu i żałobie|(powinniście napisać o tym w następnym wydaniu CDA, niech wszyscy wiedzą (wszyscy Polacy) jaka straszna tragedia wydarzyła się w redakcji ich najbardziej pożądanego i najlepszego czasopisma o świecie gier…..|smutek,łzy,cierpienie i chwała….. dla Xbox’a 360 CDA Ultimate Version| znicz,znicz i jeszcze raz znicz……….
hmm… what a shame
gdzie macie siedzibę we Wrocławiu? postawimy przed nią wielki krzyż