Zemsta Anonymous – strona internetowa hiszpańskiej policji zaatakowana

W sobotę serwis hiszpańskiej policji był nieczynny przez około godzinę. Szybko okazało się, że był to skutek ataku hakerów, do którego przyznało się Anonymous na blogu „komórki operacyjnej” grupy. Jak czytamy w oficjalnej „informacji prasowej”:
Pozdrowienia dla hiszpańskiego rządu Wiemy, że o nas słyszeliście: jesteśmy Anonymous. Dotarła do nas informacja, że uznaliście za konieczne aresztowanie trzech naszych kolegów… i oskarżacie ich za bycie przywódcami Anonymous i uczestniczenie w atakach DDoS przeciwko różnym stronom… Po pierwsze – DDoS jest aktem pokojowego protestu w internecie. Działanie to nie różni się w ogóle od spokojnego siedzenia przed wejściem do sklepu i odmawiając wejścia do niego. Tak jak w przypadku tradycyjnych form protestu… Niezależnie od tego, ile razy wam mówiliśmy, nie chcecie tego zrozumieć. Anonymous nie ma przywódców. Anonymous nie opiera się na indywidualnej osobie… Aresztowanie kogoś za branie udziału w atakach DDoS jest dokładnie tym samym, co aresztowanie kogoś za uczestniczenie w pokojowej demonstracji w jego rodzinnym mieście. Anonymous wierzy, że prawo do protestu jest jednym z fundamentów każdej demokracji… Nie zatrzymaliście trzech członków Anonymous. Nie mamy bowiem członków i nie jesteśmy jakąkolwiek grupą. Aresztowaliście jednak trzech obywateli wyrażających swoje opinie… Dostarczyliście nam paliwa, teraz oczekujcie ognia.
Czytaj dalej
134 odpowiedzi do “Zemsta Anonymous – strona internetowa hiszpańskiej policji zaatakowana”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@Adzior oni nie mają ludzi, członków tylko obywateli. 😀
Adzior wskaż cel hitman się nimi zajmie
@fidelxxx na Wikipedi wyczytałeś??
cyberterroryzm w pełnej krasie|przyszło nam żyć w ciekawych czasach 😉
@dzl Szczeniacka popisówa? Oj, nie. Jeżeli potrafią takie rzeczy, a wkradanie się na strony rządowe, czy atak na PSN (tak, wiem, nie wiadomo, czy to oni, ale to i tak hakerzy), to naprawdę profesjonalna robota. No i na dodatek potrafią być całkowicie anonimowi (to pierwsza taka akcja).
Ciekawe jaki byłby hurt in the butt gdyby zblokowaliby stronę CD-Action ;p|Co najmniej chemiczna kastracja i 25 lat ciężkich robót w kamieniołomach lol
@matiyy i cyber – ciekawe, skad wiecie, ze to anonymous wykradlo dane z PSN? Mozecie podac jakies wiarygodne zrodlo informacji? Bo zdaje sie, ze wiecie wiecej niz reszta ludzi… Moze sami uczestniczyliscie w tych atakach i stad takie dokladne informacje nt tego, co anonymous zrobilo w ostanim czasie?
DDoS?|oj tam oj tam.
W sumie mają racje… a DDoS jak ktoś już wspomniał to kwestia wpisania ip do programiku i tyle…
Haker to haker nic dobrego nie zrobi a złego i owszem.
To może niech siedzą przed sklepami i mówią ludziom, że „Ta sieć jest złą, nie kupujcie tu!” a nie rozwalają pracę serwerów………… Niech ich wszystkich złapią i powieszą za fi*ty na żyłce rybackiej.
popieram Anonymous
Żaden protest nie jest legalny dopóki się go nie zalegalizuje. Anonymous nie mają racji. To nie to samo co siedzenie pod sklepem i nie wpuszczanie do środka. Szczególnie na organie policji. I co z tego, że aresztowali 3 „członków” grupy, która nie ma przywódcy, a jednak istnieje? Moim zdaniem powinni za to ścigać i karać wyjątkowo ostro i to nie za ich protesty, ale za pewność siebie i poczucie bezkarności…
Jeszcze nie zrozumieli, że w internecie nie wkłada się kija w mrowisko. Zwłaszcza, że mrowisko jest duże, anonimowe i potrafi ukąsić.
Czytając część komentarzy stwierdzam,że anoni są bardziej normalni i mniej szkodliwi niż część forumowiczów. Czy wy czytacie to co piszecie? Zabić,skazać na dożywocie, torturować,ścigać i karac jak morderców. Ludzie troszkę myślenia nie zaszkodzi,robią źle i przeszkadzają normalnym użytkownika ale nie przesadzajmy. Czasami naprawdę mam wrażenie,że gry jednak szkodzą.|-|Jeszcze trzeba rozróżnić grupę anonów atakujących strony,od zwykłych użytkowników 4chana- dzięki tym drugim mamy memy itp.
w obecnych czasach nie trzeba wysadzać bomby aby wstrzosnąć światem. Obecnie wystarczy internet.
Niestety plotą bzdury, jak to zwykle bywa. |Blokowanie przepływu informacji w cudzych serwerach to NIE JEST to samo co pokojowy protest i prawo każdego cywilizowanego kraju tego zabrania. A na protest też trzeba mieć zgodę.
@dxdiag99 Jak już to na strunie od fortepianu.
Jutro Hiszpańskie serwery Policji przestana działac
Pozwólcie, że ja wyrażę swoją opinię o tym: |po I- jest demokracja to można, więc można pokazać swoje stanowisko innym (a że w taki sposób – ich problem) |po II- jeżeli Anonymus coś nie pasuje to zawsze robią ataki na różne serwery (pokazują co potrafią, jeżeli ktoś ich nie posłucha), przynajmniej coś robią a nie narzekają jak to źle i wogóle, starają się zmienić postrzeganie ludzi na świat i to co się wokół nich dzieje.
Uważam cały ten Anonymous za głupią i infantylną grupę. Chociaż grupą nie są. Bo niby nikt do niej nie należy. Ale ktośtam jednak działa. Masakrycznie idiotyczne zachowanie w stylu „a ty z nami nie zadzieraj bo my jesteśmy tacy fajni c’nie?” wogóle do mnie nie przemawia i nawet w najmniejszym stopniu nie sprawia, że mógłbym zrozumieć o co tym ludziom chodzi…
@kartofel1 – A mnie się nie podoba Twój dom, więc go zburzę. Takie jest moje postrzeganie świata i zmieniam to, co mi się nie podoba. To, że próbują coś udowodnić albo zmienić nie upoważnia ich do łamania prawa i odbieraniu ludziom pieniędzy.
Syskol|Czytając część komentarzy stwierdzam,że anoni są bardziej normalni i mniej szkodliwi niż część forumowiczów. Czy wy czytacie to co piszecie? Zabić,skazać na dożywocie, torturować,ścigać i karac jak morderców. Ludzie troszkę myślenia nie zaszkodzi,robią źle i przeszkadzają normalnym użytkownika ale nie przesadzajmy. Czasami naprawdę mam wrażenie,że gry jednak szkodzą. zgadam sie
Co by nie mówić o ich zachowaniu, to jednak od mnie: RESPEKT za ich umiejętności… Ciekawe ile by im zajęło włamanie się do pentagonu… 😀
Pfeh, Hiszpanie mają przewagę w postaci inkwizycji, której nikt nigdy się nie spodziewa. Walka z góry przegrana dla Anonów.
Skoro anonymous nie ma członkó, ale jest wszędzie to niech zda sobie sprawę, że DDoS nie jest przestępstwem jeśli jest wykonywane OT TAK SOBIE. Jeżeli ma zostać przerwany po uzyskaniu swoich celów to jest to forma szantażu, a to jest niezgodne z prawem… Tak mi się wydaję
@Jataman69 nie dużo…
No, żeby się nie zdziwili, kiedy zacznie się masowe wyłapywanie różnego rodzaju „hakierów” od siedmiu boleści. Kiedyś zrobią o ten jeden krok za daleko i wpadną, jeszcze nie było nikogo kto, prędzej czy później, nie wpadł. Dużo ludzi pisało o aresztach itd. Tutaj wystarczy sądowy (dożywotni!) zakaz używania jakichkolwiek urządzeń elektronicznych mających dostęp do sieci + nadzór prokuratorski.Kilka przypadków złapania takich cwaniaczków i efektywne egzekwowanie kar zrobią swoje.
Rząd nie wspomina o tych których nie uda im się złapać…
„Po pierwsze – DDoS jest aktem pokojowego protestu w internecie.”|Ej, czy ja żyję na tym samym świecie co oni, czy brali „środki zakazane” pisząc ten swój list?
A jest tyle pożytecznych rzeczy, którymi mogą się zająć…
To będzie nowa religia, mówię wam!
@MiChu01 tak a słowa zacytowane w tym newsie znajdą się na ich świętej internetowej stronie 🙂
@Taliak: Mają rację. DDoS technicznie nie różni się od zablokowania przez protestujących np, sklepu, a to jest raczej pokojowa forma protestu, prawda?
Sam się śmiałem, jak mówili, że złapali „przywódców” Anonymous. Ale co do DDoS’a to powiem tylko jedno: Cycki!
McGrave dokładnie jak mi dzisiaj mama powiedziała gdy grałem w fife idź ziemniaki kopać a nie taki pierdoły.
Chyba wejścia do sklepu od strony dla personelu wywalenia wszystkich niezwiązanych z wchodzącymi i zabarykadowania się. Niektórzy jak poczują ze mają jakąś umiejętność wyróżniającą go od reszty dość silnie ze może nimi władać dzieki temu włącza sie im zaraz nitzche
Albo też pozostawieniu klientów i przeglądaniu ich rzeczy osobistych:)
Dobrze mówi dać mu wódki!|To są tylko zwykłe płotki, które brały udział w ataku DDoS. Do tego wystarczy zwykły vps i odpowiedni skrypcik. To nie są osoby odpowiedzialne za kradzież danych z PSN. Ci goście tak na prawdę nic nie zrobili, poza tym, że pochwalili się na kanale tym DDoS’em. DDoS nie jest niczym złym…
„Po zeszłotygodniowych protestach haktywistów z grupy Anonymous, przyszła pora na odpowiedź władz. Do turecka policja aresztowała w sumie 32 osoby.Anonimowi protestują przeciwko cenzurze Internetu w Turcji. Na skutek ich działań zablokowano między innymi stronę urzędu TIB zajmującego się regulacją dostępu do Sieci. Jeszcze tego samego dnia hiszpańska policja aresztowała 3 hakerów, którzy mogli być związani z grupą Anonymous. Dzisiaj natomiast podobną akcję przeprowadziły tureckie władze.
Do aresztu trafiło 32 haktywistów z około 12 miast. Są oni najprawdopodobniej przesłuchiwani w związku z atakami na TIB.W odwecie za aresztowania Anonimowi zaatakowali w nocy z soboty na niedzielę stronę internetową hiszpańskiej policji. Możliwe, że podobne akcje zostaną teraz podjęte w stosunku do tureckich władz. W międzyczasie Anonimowi ogłosili na swoim blogu, że ich grupy nie uda się łatwo złamać – nie ma ona bowiem liderów, ani zhierarchizowanej struktury, którą można by próbować rozbić.
Zaprotestowano też przeciwko uznawaniu ataków typu DDoS jako niebezpieczne. Jak napisali na swoim blogu Anonimowi, jest to akt pokojowego protestu w Internecie. Czynność ta nie różni się niczym od pokojowego siedzenia przed wejściem do sklepu. „|Żródło: http:www.dobreprogramy.pl/Kolejne-aresztowania-Anonimowych-tym-razem-w-Turcji,Aktualnosc,25519.html
@Meno|Nie wiedziałem ze plotki to hakerzy;p
Nie Mówiłem?!
moim zdaniem to już podchodzi pod cyber-terroryzm :/
@illuvatar miałem na myśli, że to nie są jacyś pro hakerzy. Zwykli aktywiści, każdy może sobie na własną rękę przeprowadzić DDoS’a. Zwykli użytkownicy sieci, jak ja czy ty. Niczego nie ukradli, nikomu nie zaszkodzili. Z resztą hacking, a cracking to jest różnica.
Jak cenzura internetu rozrośnie się to zrozumiecie takie organizacje jak Anonymous, chociaż wy tylko potraficie w gry napierdzielać i to wam tylko obchodzi…
@Jinno pokaż mi na jakimś przykładzie cenzurę internetu… bo ja jej nie dostrzegam w państwach demokratycznych
Nowy okrzyk Anonymous: 4ll4h Akbar ! *uśmieszek*
@Meno – Myślisz, że jak strona jakiejś firmy nie działa to im to nie szkodzi? Przecież przez cały czas jak jest offline tracą klientów, tych potencjalnych i realnych, a za hosting i serwer trzeba płacić nadal. Do tego często naprawa też darmowa nie jest.|@Jinno – Anoni chronią nas przed cenzurą? Buahahahahahaha! Co takiego niby robią w tej kwestii? (poza tym, że dają argumenty osobom ZA cenzurą). Widać mało masz argumentów jak już w drugim zdaniu argumentujesz ad personam…