Znajdź swoją miłość! Gdzie? W World of Warcraft…

Jak donosi internetowe wydanie dziennika The Times (jakby nie patrzeć jednego z najbardziej poważanych na świecie), sieciówki nie są dziś już bowiem produkcjami tylko dla „nastoletnich fanów Władcy Pierścieni, czy facetów w średnim wieku, którzy mieszkają z własną mamą”. W MMO grają coraz częściej młode kobiety, które, jak wszystkie młode kobiety, szukają… miłości i właśnie w grze pokazują swoje prawdziwe, uwodzicielskie i kobiece oblicze.
Jedną z takich dziewczyn jest, opisana przez The Times, Jennifer z hrabstwa Cumbria w Anglii, która w World of Warcraft znalazła swego chłopaka.
„Kiedy zaczęłam grać, nie miałam zamiaru szukać miłości. Byłam w stałym związku i wszystko szło gładko” – wspomina Jennifer. „Wraz z Nickiem [kolegą z gildii] spędzaliśmy każdą noc wymieniając zdjęcia i rozmawiając przez kamerkę internetową. Z czasem się do siebie zbliżyliśmy. Nie graliśmy już więcej w WoW-a dla samej gry, ale raczej po to, by być ze sobą. Oboje byliśmy przerażeni naszymi uczuciami, ale pewnej nocy wyznaliśmy sobie miłość” – opowiada. I pewnie poszli na wspólny rajd…
„Krótko potem rozstałam się z moim ówczesnym partnerem, ale ze względów finansowych byliśmy zmuszeni razem mieszkać. Pewnej nocy kłóciliśmy się, ale nie zdałam sobie sprawy, że nie wyłączyłam kamerki i Nicky bezradnie patrzył na naszą walkę. I właśnie wtedy przyszedł mi z pomocą” – dodaje. Trzymając w ręku topór +4?
Wniosek? Nie każda długonoga elfka z WoW-a to w rzeczywistości pyzaty facet w podkoszulce brudnej od marmolady. Może to wasza życiowa miłość?
Znacie inne, podobne historie?
§
Czytaj dalej
46 odpowiedzi do “Znajdź swoją miłość! Gdzie? W World of Warcraft…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Sieciówki pokroju World of Warcraft służą nie tylko grindowaniiu i nabijaniu expa. Jak pokazała niedawna historia Andrew Kane’a i jego 42-letniej ukochanej, MMO to także dobry sposób na znalezienie miłości. I to nie tylko przez mężczyzn…
Romantyczne, sam znam pare która się połączyła przez MMO poprzez Lineage 2.
rowniez znam pare ktora sie polaczyla przez WoWa;) teraz maja dwuletnie dziecko:) z tym ze ona przeprowadzila sie do niego… do anglii:)
Life is brutal jak to mowia.|Ale jakby np. zabila owczesnego chlopaka dla nowego z WoWa to afera na cala Europe czy nawet swiat by byla 0_o|”I znowu wszystkiemu winnemu sa te brutalne gry”
Już widzę jak powstają biura matrymonialne specjalizujące się w szukaniu partnera przez mmo 😛
Wszystko fajnie , tylko czasem wydaje mi się że to kolejny PR który ma poprawić wizerunek WoW-a czy innych gier , poniżej dla przeciw wagi , wyznanie pewnego gracza mmo , który prowadził recenzje gier MMO o nazwie Quest . Proponuje obejrzeć , daje do myślenia .|http:www.youtube.com/watch?v=YKBRG_QgEAM&feature=player_embedded
Początek jest trochę mdły ale naprawdę warto zobaczyć ten film do końca . 🙂
Też chcę taką miłość kurde. 😀 Dobra a na serio. Ludzie co w tym dziwnego że dziewczyny grają w MMO ? Dla mnie to norma, parę kobitek się spotkało w MMO i tyle. 🙂 Może jak pójdę na globa na WoWie, to znajdę jakąś pannę ? 🙂 Będę jej śpiewał serenady rodem z Sabatona. 😀 A co do WoWa, z tego co pamiętam to w WoWie w lutym, co roku jest event o nazwie „Lunar Festival”, to tam chyba można swą miłość znaleźć ? 🙂
Ja znam taką historię. Moja siostra poznała chłopaka przez grę MMO, i teraz chcą się pobrać.
O jej, ale niesamowita historia. Przecież kobiet grających w takie gry jest w cholerę. Rozumiem jakby takie coś się wydarzyło w CoDzie ale w|WoWie na kązdym kroku można spotkać grającą ze sobą parę…
Też mi nowość. Ja co chwile zarywam do jakiś lasek na jakimś MMO. Przynajmniej one twierdzą że są laskami… Być może mają tylko ładne siostry i podkradli im zdjęcia…. AAAAAHHHH/ I jak tu ufać światu!!!!
A ja tam podrywam dziewczyny na Youtube, i jestem zadowolony. 😀 Przynajmniej nie mam nałogu jak z WoWem. 😉 Bez urazy. 🙂
No liferstwo do konca, a axe + 4 to slabo. to niech lecado booty bay tam sie chyba dalo kupic pierscionek zareczynowy z tego co pamietam albo w silvermoon u jewelcraftera.
Lol trzymając w ręku topór +4 😀 .
świat schodzi na MMO i na psy.
Mój kumpel z roku poznał swoją żonę właśnie przez WoWa. Ale, jak widzę po poprzednich komentarzach, to wcale nie takie rzadkie ;P
@ KolaB, dobry filmik 🙂 Szczególne ta muzyka klimatyczna.
Nie tylko w MMO takie sytuacje istnieją. W takich grach jak np. Counter-Strike, L4D etc. można zauważyć podobne zjawiska 🙂 Szkoda tylko, że proporcje płci grających są tak „niezbalansowane”, ale coraz częściej spotyka się „dziewoje” w grach i można to wykorzystać np. do sprawdzenia swoich zdolności hydraulika (jak np. „filtrowanie”) ^^’
Nienawidzę takiej miłości. To jest po prostu takie dziwne, że nie wiem jak to ująć. A to z trzymaniem toporu +4 mnie powaliło 😛
w grach MMO, to najczęstsze zjawisko, swego czasu ,gdy gralem w Metina to co drugi wpis na czacie to „szukam dziewczyny”..:) Nie macie sie co dziwić.. a ciekawe czy ten topór +4 to z krytykiem i jakimiś bonusami 😀
hmm Ben X 😉
napewno jest ich duzo wiecej ale nie mają szans przebicia bo OGÓLNIE ja zawsze byłem wyśmiewany że gram itp … wole grac bezpieczny w domku 😛 z kumplami ze Świata na ts pic browarek i jakby nie bylo kazdy ma internet pod ręką więc jest wiele mozliwosci … za to zas gdybym byl z ziomkami na miesice to pewnie kilka batów i browarów i co z tego? zróbcie lepszy temat cos w stylu ankiety ilu graczy jest palaczami maryśki 🙂 chętnie poczytam 😀
Nie każda, ale część tak… np mój kolega gra postacią żeńską…
Te dopiski do wypowiedzi… 😀 |Kiedy tak jak @tuSSi grałem w metina2 (pwn3d) to jedne z najsławniejszych wypowiedzi to: „buy rib +9”, „buy fms”, „dajcie cos plax”, „szukam dziewczyny (czasem gyrlfrind (…))”.No i często „płcią piękną” był jakiś taki Wojtuś w towarzystwie pedobeara…
Chwilka, ale jak się zakończyła ta historia? Co zrobił z tym toporem? Miał jakieś crity? |Ta historia nie ma końca, bo kończy się na „przyszedł mi z pomocą”, ale co dalej, jak przyszedł, co się stało, czy się pobrali, zamieszkali, mają gromadkę orków pląsających po jałowych równinach Blasted Lands?!
Tylko w Second Life zdarzyło mi się, że pewna panna chciała przejść ze mną na gg i pokazała mi swoje fotki. Innych przypadków sam nie doświadczyłem. Ale dla mnie fajnie byłoby mieć drugą połówkę i wspólnie biegać po świecie WoWa. Jak się komuś nie podoba się to, co napisałem, bo uważa, że żeby być true to muszę poznać pannę w barze czy w innym syfie to niech się goni. Żadne miejsce nie jest złe i nikt nie będzie dyktować jak każdy ma poznawać prawidłowo swoją miłość.
„Jak się nie podoba się” oj panie kononowicz 🙂
No to czekam na dziewczynę która zaopiekuje się rudym orkiem hunterem 😛
Muszą używać prezerwatyw z Fable 3 !
„Nie każda długonoga elfka z WoW-a to w rzeczywistości pyzaty facet w podkoszulce brudnej od marmolady. Może to wasza życiowa miłość?”nie kazda ale duza wiekszosc 😉
Corinarh, trochę jak w filmie Surogaci.
Ja swoją miłość poznałem w diablo 2 😛
farcior jak nie wiem xD
Niezła historia, ale coś takiego to i tak rzadkość…
nawet gdyby gołe laski w tą grę grały to i tak nie zamierzam tracić na Warcrafta czasu xD
” Nie każda długonoga elfka z WoW-a to w rzeczywistości pyzaty facet w podkoszulce brudnej od marmolady” tylko 90% ale nie wszyscy
Podobna bardzo historia. Miałem 2 vice-gmów w gildi którzy byli małżeństwem. Niestety wydarzyła się poważna kłotnia między nimi, co za tym idzie się rozeszli. Ale właśnie płeć damska zakochała się w naszym oficerze gildi co poskutkowało z biegiem czasu naprawdę poważnym związkiem (są już prawie rok).
Te kilkanaście milionów subskrybentów i tak jest już po uszy zakochane. W WOW właśnie.|Co do szukania swojej drugiej połówki, to polecam po prostu wstać od kompa i „wyjść do ludzi”. 😉
żałosne, już sobie wyobrażam że zamiast dziecko włożyć do tego co w tym leży, bujak? kojak? nie ważne, to na kolanach u mamy bądź taty bo na rajd idą. Kurde wole wyjść, wyłączyć WoW i poznać kogoś. To błąd we dwoje nolife przy WoW, kto się zakłada że związek długo nie przetrwa?
a były chłopak zacznie grać i będzie gankować szczęśliwą parkę buahaha idę spać bo mi odwala.
Nie no z tego tematu to mam pompy aczkolwiek śmieję się z tych dopisków i niektórych komentów bo są przekozackie, „I pewnie poszli na wspólny rajd…|” No leże 😛 @sUPe – Bracie z tobą zgadzam się w 100% (w sprawie ankiety… powiem ci to strasznie popularne zjawisko jest u graczy… pff 🙂 @Osioł z tobą też się zgadzam chyba nawet bardziej niż z poprzednikiem w sumie to ja jestem „baran” 😛 😛
a ja znam taką historię z reala! dwa lata temu w wakacje po długim, wspólnym byciu w gildii i raidowaniu jeden z graczy (20 lat) zaprzyjaźnił się z inną graczką 😉 (23 lata), też przeszli na skype, prywatne rozmowy itp itd, a w wakacje się spotkali. Ale nic z tego nie wyszło
A ja nie gram bo mam problemy z instalką z tym wowem:/ a dokładniej z patchami:(
@jamal18 To problem z dloaderem blizza? Jeśli tak to najpewniej masz bloknięty p2p i musiałbyś sciągać mirrora ze stron podanych na forum gry. Sam mam ten problem i trochę się znam. A do tematu wracając – lekkie przegięcie i tak jak radził SimpleGuy – wyjść do ludzi i asymilować się ze światem bo takie „cuda” zdarzają się raczej rzadko.
Jakie to jest zaje***** prawdziwe 🙁 |I weź zostaw dziewczynę samą z kompem…
,,trzymając w ręku topór +4″ z tego co wiem to w WoW’ie nie ma skali itemów w +2 itp.