19.09.2024, 14:00Lektura na 8 minut
Sprzęt

Huawei Watch GT 5 46 mm Active – test. Ten zegarek przypomniał mi, że smartwatche są fajne i przydatne [AKTUALIZACJA]

Na rynek trafiła nowa odsłona smartwatchy Huawei’a i muszę przyznać, że jej przedstawiciel wywarł na mnie zadziwiająco dobre wrażenie.


Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Mimo że już od pewnego czasu jestem posiadaczem smartwatcha, to o jego obecności zapomniałem na dobre. I to dosłownie: w pewnym momencie po prostu uznałem, że stary, poczciwy Samsung jest zwyczajnie zbyteczny i wystarczy mi jedynie telefon w kieszeni. O tym, jak przydatne mogą być tego rodzaju urządzenia, przypomniał mi dopiero zegarek Huawei Watch GT 5 46 mm Active.


Ale jak się to prezentuje?

O ile w przypadku pozostałych form sprzętu na początku decyduję skupić się na ich wydajności i wnętrzu, tak w przypadku zegarka uważam, że dla wielu osób istotniejszą rolę odgrywa jednak wygląd. Do moich rąk trafiła wersja Black z tarczą o średnicy 46 mm i paskiem wykonanym z fluoroelastomeru, aczkolwiek modeli Watch GT 5 dostępnych jest łącznie aż osiem: trzy większe, takie jak mój egzemplarz, oraz pięć 41 mm. Na brak wyboru nie możemy więc narzekać. A jeśli rzeczywiście żadna z propozycji nie przypadnie nam do gustu, to zawsze jeszcze można rzucić okiem na Watch GT 5 Pro.

6
zdjęć

Wracając jednak do omawianego tu smartwatcha – muszę potwierdzić, że jest on naprawdę solidny, co zauważyłem już przy pierwszym kontakcie. Oczywiście najistotniejszym elementem urządzenia jest jego wyświetlacz: to dotykowy AMOLED o przekątnej 1,43 cala, rozdzielczości 466 × 466 pikseli i szczytowej jasności 1200 nit (dzięki czemu smartwatch jest w stanie posłużyć od czasu do czasu jako prowizoryczna latarka, ale trudno tu oczekiwać zbyt dużo). Wygląd tarczy możemy spersonalizować za pomocą aplikacji Huawei Health, o której więcej za chwilę. Z prawej strony zegarka znajdziemy dwa przyciski: ten ulokowany niżej pozwala nam szybko przejść do śledzenia aktywności (np. biegu lub pływania) z kolei ten ponad nim, będący koronką, po wciśnięciu wywołuje menu główne i umożliwia wybór jednej z obecnych na pokładzie aplikacji. No i najważniejsze – urządzenie kompatybilne jest zarówno ze smartfonami z systemem Android, jak i iPhone'ami.


I co potrafi?

A tych jest całkiem sporo. Nim jednak będziemy mogli skorzystać z jakiejkolwiek z nich, musimy sparować Watch GT 5 z naszym smartfonem, do tego zaś potrzebna będzie aplikacja Huawei Health. I w tym miejscu szybka uwaga – wersja dostępna z poziomu Sklepu Play jest przestarzała, w związku z czym nie wywiąże się ze swojego zadania. Na szczęście po pierwszym uruchomieniu zegarka wyświetla on kod QR umożliwiający pobranie niezbędnego programu ze strony producenta, jednakże należy mieć na uwadze, że jego instalacja wymaga paru kliknięć w ustawieniach systemu i udzielenia zgody na instalowanie aplikacji pochodzących z nieznanych źródeł.

Jeśli ten proces jest już za nami, możemy przejść do sparowania urządzenia i jego konfiguracji oraz doboru odpowiadającego nam wyglądu tarczy. Tych zaś w domyśle otrzymamy za darmo 12, z opcją dokupienia kolejnych za kwoty wahające się w przedziale od 1,49 zł do 12,99 zł. Wybór jest niemały, więc jest naprawdę ogromna szansa, że każdy znajdzie coś dla siebie – niezależnie od tego, czy lubi on kotki, pandy, jesienne krajobrazy, czy też Małpiego Króla.

Przechodząc zaś do bardziej praktycznych funkcji smartwatcha – Huawei Watch GT 5 46 mm Active został wyposażony w zestaw czujników, dzięki czemu jest on w stanie zmierzyć m.in. temperaturę naszej skóry, puls, poziom stresu (co poprzedzone jest krótką ankietą na temat naszego ogólnego samopoczucia w danym okresie) oraz tonę innych rzeczy.

3
zdjęć

Mało? Zegarek posiada wbudowany głośnik (oraz dosłownie jeden utwór muzyczny), aczkolwiek warto podkreślić, że muzyki z niego na imprezie raczej nie posłuchamy. Ale możemy za to – korzystając ze wbudowanej w smartfonową aplikację Huawei Health funkcji „muzyka” – przesłać na zegarek więcej kawałków lub też, za pośrednictwem AppGallery, pobrać program umożliwiający sterowanie odtwarzaczem Spotify. Jeśli zaś chodzi o wiadomości, to opisywany sprzęt pozwala na nie odpisywać przy pomocy pełnoprawnej (ale niewielkiej, w związku z czym używanie jej w trakcie chodu lub biegu w moim przypadku było katorgą) klawiatury ekranowej, co jest nowością w smartwatchach Huawei’a. Możemy też po staremu wysłać jedną z predefiniowanych odpowiedzi pokroju „świetnie” lub „nie, dziękuję”.

Na osobny akapit zasługują funkcje związane z aktywnością, takie jak przypominajki o podniesieniu tyłka sprzed komputera, którą dosłownie przed chwilą otrzymałem. Huawei podkreśla, że jego sprzęt powstał z myślą o osobach niestroniących od ruchu, a tezę tę zdaje się potwierdzać wyposażenie smartwatcha. Integracja z Huawei Health pozwala nam uzyskać łatwy dostęp do zapisanych danych związanych z naszymi sportowymi eskapadami, aczkolwiek i sam zegarek okazuje się niezwykle pomocny pod tym kątem, informując nas np. o czasie kontaktu z podłożem lub pokonanych wzniesieniach terenu. Jeśli nie mamy nic przeciwko spaniu z urządzeniem na ręce, może ono sprawdzić jakość naszego snu i dokonać jego oceny, co może dostarczyć wielu przydatnych informacji. Aczkolwiek, jak często Huawei podkreśla, „nie jest to oprogramowanie medyczne i nie może być wykorzystywane w celach leczenia”, warto więc zachować pewną dozę sceptycyzmu.


I to wszystko?

Oczywiście na pokładzie Watch GT 5 46 mm Active znajduje się również komplet narzędzi, do których grona zaliczyć możemy m.in. wspomnianą już latarkę, kompas i mapę (która to, swoją drogą, wymaga pobrania osobnej aplikacja na telefon – Petal Maps). Miłą niespodzianką jest to, że producent zapewnia wprowadzenie płatności zbliżeniowych z wykorzystaniem rzeczonego sprzętu w Europie, z pierwszą fazą programu startującą ekskluzywnie w naszym kraju. Nie miałem jednak okazji jej przetestować w akcji, jako że funkcja Huawei Wallet, mimo że obecna w menu, w momencie testów wyświetlała komunikat o niedostępności w moim regionie i nie uraczyła mnie bardziej szczegółowymi informacjami w tej kwestii. Cóż, być może zmieni się to po oficjalnej premierze smartwatcha.

Do omówienia zostały jeszcze dwie dość istotne rzeczy: akumulator urządzenia oraz nawigacja po jego ekranie. Poczynając od tej pierwszej, nadmienię, że trzyma się ona całkiem nieźle. Zegarek naładowałem raz, od razu po wyjęciu z pudełka, i po tygodniu dość intensywnego użytkowania, uwzględniającego grzebanie we wszystkich możliwych funkcjach na poczet rzeczonego tekstu, w momencie jego pisania wciąż pozostało około 46% baterii. Jej stan zaś można sprawdzić bezpośrednio poprzez przesunięcie palcem z góry na dół po tarczy zegarka, co wysuwa ukryte w domyśle menu. Gest w odwrotną stronę wywołuje menu powiadomień, przesunięcie w lewo – informacje nt. naszej aktywności danego dnia, zaś w prawo – informacje dotyczące pogody, odtwarzacza muzycznego i głosowego asystenta, który dostępny jest jedynie na urządzeniach z systemem EMUI 10.1, w związku z czym nie miałem sposobności zapoznać się ze sposobem jego działania.

Podsumowując – Watch GT 5 46 mm Active wywarł na mnie naprawdę dobre wrażenie. Wciąż uważam, że smartwatch nie jest mi do życia niezbędny, aczkolwiek sprzęt marki Huawei udowodnił, że może on je nieco uprzyjemnić – szczególnie w kwestii treningów. Jedyne, czego żałuję, to to, że w trakcie testów pogoda nie dopisała do tego stopnia, że nie mogłem spędzić z zegarkiem na zewnątrz tyle czasu, ile bym chciał, aby dokładniej sprawdzić jego możliwości w tym zakresie.

3
zdjęć

AKTUALIZACJA

Huawei przekazał, że płatności zbliżeniowe z wykorzystaniem zegarka są już dostępne w naszym kraju. Aby skorzystać z tej opcji, niezbędne jest pobranie specjalnej aplikacji Quicko Wallet z AppGallery, zarejestrowanie się w niej i zasilenie wirtualnego portfela wybraną kwotą oraz włączenie płatności zbliżeniowych z wykorzystaniem zegarka. Warto przy tym zauważyć, że posiadacze urządzeń z systemem iOS muszą jeszcze nieco poczekać, jako że apka Quicko trafi na iPhone'y dopiero w listopadzie.

Cena: 1099 zł

Dostarczył: Huawei

Huawei Watch GT 5 – parametry

System operacyjny: HarmonyOS • Materiały: Stal nierdzewna z dodatkową powłoką, chroniącą kopertę i ekran przed zarysowaniem • Ekran: dotykowy, 1,43″, AMOLED, 466×466, 326 ppi • Łączność: Bluetooth 5.2 (BR+BLE), NFC, GPS+Glonass+Galileo+BeiDou+QZSS (dwuzakresowy) • Sterowanie: ekran dotykowy, dwa przyciski (jeden z koronką) • Czujniki: temperatury, żyroskop, akcelerometr, optyczny pomiar tętna, barometr, światła otoczenia, magnetometr • Wodoszczelność: IP69K, 5 ATM • Inne: głośnik, mikrofon, ładowanie bezprzewodowe (pełne naładowanie w 100 minut), akumulator do 14 dni typowego użytkowania, do 8 dni częstego użytkowania • Bateria: 524 mAh (litowo-polimerowa) • Wymiary: 45,8 × 45,8 × 10,7 mm • Waga: ok. 48 g (bez paska)

Ocena

Solidnie wykonany i estetyczny zegarek z systemem system HarmonyOS. Mogę go z czystym sumieniem polecić zarówno osobom, które szukają smartwatcha dającego wgląd w codzienną aktywność, jak i tym, którym po prostu marzy się efektowny gadżet.

9
Ocena końcowa

Plusy

  • wygodny, a jednocześnie dobrze wyglądający (wersja Black 46 mm z paskiem fluoroelastomerem)
  • sporo przydatnych funkcji, nie tylko tych związanych z aktywnością
  • duże opcje personalizacji
  • porządna bateria, która przy standardowym używaniu jest w stanie wytrzymać około 2 tygodni na jednym ładowaniu

Minusy

  • konfiguracja i połączenie zegarka z appką Huawei Health może przysporzyć nieco problemów osobom nieobytym z technologią


Czytaj dalej

Redaktor
Jakub „Jaqp” Dmuchowski

Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.

Profil
Wpisów1147

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze