Premiera i testy wydajności nowych, tańszych procesorów Ryzen 5

Ceny modelu Ryzen 5 1500X zaczynają się od 920 złotych, natomiast 1600X – od 1210 zł. W obu przypadkach w zestawie jest też firmowe chłodzenie Wraith Spire, które nie tylko bezproblemowo radzi sobie z odprowadzaniem ciepła, gdy procesory pracują na standardowych zegarach, ale również pozwalają na podkręcenie. AMD twierdzi zresztą, że wynik 3,9-4 GHz powinny osiągnąć w zasadzie wszystkie egzemplarze dostępne w sklepach. Widoczne powyżej (mamy je w redakcji) to potwierdzają, bo bez najmniejszych problemów (czytaj: po zwiększeniu mnożnika i lekkim podniesieniu napięcia) dały się pogonić na 3,9 GHz – i to na relatywnie taniej płycie głównej z chipsetem B350 (Gigabyte GA-AB350-Gaming 3, kosztująca około 500 zł).
Pełne redakcyjne testy wydajności w programach użytkowych i grach, a także analizę opłacalności, znajdziecie w najbliższym numerze CD-Action. W ramach zaostrzania apetytu prezentujemy natomiast wyniki uzyskane przez serwis GamersNexus, który sprawdził w akcji te same modele procesorów. Na początek Blender, czyli program do tworzenia grafiki 3D:

Jak widać, w programach potrafiących wykorzystać wszystkie rdzenie nieco droższy Ryzen 5 1600X jest zauważalnie szybszy od czterordzeniowego 1500X – co w zasadzie nie powinno dziwić, bo ośmiordzeniowe Ryzeny serii 7 okupują szczyty listy, przegrywając jedynie z kosztującym ok. 5000 zł Intelem i7-6900K (i to podkręconym).
A co z grami? Tutaj sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana, dlatego zaczniemy od 3DMarka:

Wyniki biorące pod uwagę jedynie wydajność CPU wyglądają równie dobrze, co w programach (to te niebieskie linie), ale jeśli weźmie się pod uwagę wynik całkowity (czyli słupki czerwone), sytuacja nie jest już tak dobra – bo przewagę zyskują wtedy procesory Intela, nawet jeśli mają o połowę mniej rdzeni. Testy zostały przeprowadzone z kartą GeForce GTX 1080, a sterowniki Nvidii mają pewne problemy z Ryzenami, lecz ujawnia się to w DirectX 12, z którego 3DMark w powyższym teście nie korzysta.
Nieco lepiej sytuacja wygląda w nowszym teście TimeSpy:

A co z grami? O tym po przerwie na przejście na nastepną stronę.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNEJ STRONIE
GamersNexus wziął na tapet między innymi Battlefielda 1:

…oraz Watch Dogs 2:

Wnioski? W tych konkretnych tytułach Ryzeny dają sobie bardzo dobrze radę. I gdyby tylko takie istniały, Intel mógłby pakować manatki, a przynajmniej szykować się na duże obniżki. Niestety, w innych grach nie jest już tak dobrze, czego koronnym przykładem może być World of Tanks, czy nawet Wiedźmin 3, który również potrafi Ryzenowi zajść za skórę.
Dokładniejszą analizę zaprezentujemy jednak na łamach najbliższego numeru CD-Action (06/2017), do którego kupna już teraz zachęcamy. A jeśli nie możesz się doczekać, to najkrótsze możliwe podsumowanie brzmi tak:
Ryzen 5 1600X to bardzo sensowna propozycja, jeśli komputer wykorzystujesz do pracy i grania – w tej właśnie kolejności. Ale cztery rdzenie w wydaniu AMD (czyli model 1500X) są już tylko ok.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Premiera i testy wydajności nowych, tańszych procesorów Ryzen 5”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Podobno Windows stawia pewne bariery nowym procesorom, Microsoft poinformował o pracach optymalizacyjnych. Nie zmienia to faktu, że o spektakularnym sukcesie mówić nie można. Szkoda, bo nie byłem jedyną osobą planującą przesiadkę na Ryzena. Poczekam jeszcze ze 3 miesiące, może sytuacja platform do grania w średnim budżecie poprawi się.
@tommy50|Wiele osób ma Windows 10 za darmo, choćby z MSDNA dla studentów.|Do tego dopóki producenci i choćby Canonical nie zepnie razem tyłków i nie wypuszczą oprogramowania mogącego wycisnać 100% ze sprzętu + nadal nie będzie spójnego środowiska do odpalania gier to granie na Linuxie będzie namiastką i puszczaniem pary w gwizdek.|Linux to bajzel, nawet Google z Android jeszcze nei radzi sobie z jego ogarnięciem.
@TokaMXoa|Pogromu nie obiecywano. Ryzen to oferta dla tych co nie mają opcji wymiany CPU na lepsze, tylko chcą kupować całą platformę + nie łoją w gry w minimum 140FPS (do tego trzeba wysoko taktowanych i silnych rdzeni) i chcą oprócz grania robić wiele innych rzeczy.|Dla kogoś jak ja, kto chce używać edytorów wideo, grać w FHD 60hz, odpalać pierdyliard zakładek w Chrome, używać DAW Reaper to kusząca opcja.|^^UP CONTINUE^^
Ale dopóki nie ma konkurenta Kaby Lake Pentium 2c/4t pod AM4 to AMD nadal odstawiam na bok:|na początku chcę dać za CPU ~300PLN do grania, potem mieć perspektywę na upgrade na coś bardziej odpowiedniego.
hexenisalive- w pelni sie z toba zgadzam, to porocek do wszystkiego nie tylko do gier, bo na nich swiat sie nie konczy, a i one moga dzialac na nowym AMD duzo lepiej gdy tylko deweloperzy zaczna wspierac je w nowych grach. Narazie cisne na i5 4690k, ale kto wie moze za rok bedzie mu brakowalo mocy, i wtedy jesli zobacze ze Ryzen przegonil 4 rdzenie Intela, to wezme R5 1600-1600x.
@dami12|Jeśli jedziesz na dobrym OC to wymianą CPU bym się nie martwił, chyba że naprawdę potrzebowałbyś za ten rok więcej wątków. |Ciężko powiedzieć, napewno masz dobrego Cepa na dzień dzisiejszy.
4.3ghz, wyzej tez spokojnie pojdzie ale przez gluta pod ihs em robi sie troche goracy na moim fortisie 3.