27.06.2024, 15:00Lektura na 7 minut

Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition – test. Efektowna klawiatura dla fanów znanej strzelanki

Do sprzętów stworzonych „na motywach” popularnych gier można mieć różny stosunek. Testowana tu klawiatura – Razer BlackWidow v4 X, ale wyglądem nawiązująca do najpopularniejszej strzelanki Epic Games – bez wątpienia jednak przyciąga oko.


Grzegorz „Krigor” Karaś

Testowany tu model należałoby generalnie zaklasyfikować do urządzeń ze średniej półki. Jest to sprzęt w pełnym formacie, a więc z tak często ostatnimi czasy ignorowanym w gamingowych konstrukcjach blokiem numerycznym. Mało tego, po lewej stronie umieszczono kolumnę sześciu klawiszy, do których możemy przypisać sobie np. makra. I tu od razu uwaga: wspomniane „guziki” ułożono w taki sposób, że rozciągają się na pełną wysokość pulpitu z przyciskami. A to oznacza, że najwyżej ulokowany klawisz, M6, znajduje się na lewo od Esc, co w praktyce prowadzi do pomyłek – było to tak częste, że po prostu zdublowałem sobie funkcję tego ostatniego, żeby się nie irytować. Koniec końców jednak ów dodatek należy oczywiście zaliczyć do zalet urządzenia.

Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition
Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition

Klawiatura, jak już wspomniałem, jest sprzętem nawiązującym do gry Fortnite. W praktyce oznacza to, że wierzchnia metalowa płyta została w odpowiedni sposób pomalowana. Nad kursorami mamy zatem logo rzeczonego tytułu, całość zaś przypomina stylem graffiti lub… oznaczenia budowlane – tak bowiem można interpretować choćby pasy biegnące przy dolnej krawędzi. Dominuje barwa niebieska, a to – nie licząc urządzeń do PS5 – jest dość niecodzienne dla Razera. Oczywiście sprzęt jak najbardziej może się podobać – sądzę, że wygląd klawiatury spokojnie da się uznać za jej zaletę. Zwłaszcza że raczej prędko się nie zdezaktualizuje: w końcu nie zanosi się na to, aby Fortnite miał ulec zapomnieniu w przewidywalnej przyszłości.


Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition na co dzień

Niestety nie ma tu podstawki pod nadgarstki. A szkoda – sprzęt co prawda robi użytek z lekko obniżonych liniowych przełączników Razer Yellow o skoku 3,5 mm, aktywacji 1,2 mm i nacisku 45 g, w praktyce jednak, jeśli chodzi o profil, jest to standardowo prezentująca się klawiatura. Tego rodzaju podparcie by się więc przydało i musimy o nie zadbać we własnym zakresie.

Jeśli chodzi o wrażenia z grania czy pisania, jest w porządku. To przyjemny, szybki sprzęt, z którym w żadnym razie nie trzeba „walczyć”. Nakładki doubleshot ABS lekko bujają się pod palcami, co przyczynia się też do tego, iż do naszych uszu podczas użytkowania dociera delikatny grzechot – to jednak nic, co wymagałoby napiętnowania. Ot, standardowa klawiatura mechaniczna, raczej pozbawiona ambicji, by powalczyć z wyższą półką, ale też niedająca wyraźnych powodów do narzekań.

Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition
Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition

Cieszy obecność rolki głośności – ta, choć twarda, za sprawą swych pokaźnych rozmiarów jest funkcjonalna i pozwala w prosty sposób regulować dźwięk. Pod spodem znajdziemy z kolei dwustopniowe nóżki oraz trzy wyżłobienia – dzięki temu możemy dobrać jeden z trzech stopni nachylenia oraz wyprowadzić kabel USB-A w wybranym przez nas miejscu, czyli na środku lub po lewej bądź prawej stronie tylnej krawędzi. Niestety przewód nie jest odpinany, producent jednak w ramach pocieszenia pomyślał o oplocie.

8
zdjęć

Podświetlenie i software

Z grafiką z Fortnite’a bardzo fajnie zgrywa się podświetlenie, szczególnie to z palety odcieni niebieskich i pomarańczowych, co zresztą widać bezpośrednio po podłączeniu urządzenia. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby sobie je zmienić wedle gustu, korzystając z oprogramowania Razer Synapse 3. To prawdziwy kombajn i niektóre z dostępnych opcji dot. klawiatury znajdują się w różnych jego sekcjach – niemniej jeśli się rozejrzycie, znajdziecie np. możliwość wybrania indywidualnej dla każdego z klawiszy barwy iluminacji, różnego rodzaju gotowe schematy czy zaawansowany, operujący na warstwach edytor. Nie zabrakło też funkcji synchronizacji ustawień pomiędzy różnymi urządzeniami Razera i przypisywania ich do poszczególnych gier.

Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition
Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition

Przyda się też sekcja edycji obłożenia klawiszy. Tutaj po zainstalowaniu modułu Macro możecie zarówno przypisać własne sekwencje do wspomnianych wcześniej dodatkowych przycisków, jak i zmodyfikować całą resztę – za wyjątkiem Fn i Windows. Klawiatura nie ma wewnętrznej pamięci, żeby więc skorzystać z tych funkcji, trzeba zainstalować i zsynchronizować oprogramowanie Razera na każdym z pecetów, do których podpinamy urządzenie.

Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition
Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition

Dla kogo?

Cóż, przede wszystkim to sprzęt dla fanów Fortnite’a. Nawiązujące do strzelanki malowanie wygląda zaskakująco estetycznie i jestem przekonany, że dzięki takiemu doborowi tytułu nie mamy do czynienia z produktem sezonowym. Dodatkowo w ramach bonusu dostajemy kod na przedmiot w grze – kilof Demon Skull. Patrząc zaś od strony czysto technicznej, to dość standardowa klawiatura, by nie powiedzieć: podstawowy „mechanik” w ofercie Razera. Do zakupu przyciągnąć mogą więc tutaj cztery rzeczy: wspomniany branding, niezła jakość, możliwości softu i marka producenta.

Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition
Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition

Jeśli szukacie urządzenia może i bez wodotrysków, ale fajnie wyglądającego, to Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition sprawdzi się dobrze. Tyle że najprawdopodobniej przyjdzie wam za niego trochę zapłacić. W momencie, gdy piszę te słowa, kwota zakupu nie jest jeszcze znana – tym niemniej wersja standardowa, bez malunków na motywach znanej gry, kosztuje obecnie 550 zł w najlepszej ofercie, z kolei edycję Fortnite producent wycenił na 169,99 dolarów, czyli w praktyce zapewne na ok. 700 zł. A za takie pieniądze (lub nawet taniej) bez problemu znajdziecie urządzenie co prawda mniej renomowane, ale z całą pewnością lepiej wyposażone.


Bonus: podkładka Razer Goliathus Extended Chroma Fortnite Edition

Klawiaturę dostaliśmy do testów wraz z podkładką Goliathus Extended Chroma Fortnite Edition – trudno jednak robić jej osobny test, pozwolę sobie zatem napisać parę słów tutaj. To mata z serii Razer Goliathus w rozmiarze extended, a więc środkowym z trzech dostępnych – i wcale nie oznacza to, że jest mała. Do dyspozycji mamy powierzchnię prostokąta o wymiarach 92 × 29,4 cm przy grubości 3,5 mm. Materiał to tkanina z mikroteksturą, przez producenta określana jest mianem uniwersalnej, jeśli chodzi o kwestie prędkości i kontroli. Od spodu została pokryta gumą, co pozwala uniknąć przesuwania się, cechą charakterystyczną podkładki jest zaś krawędź obszyta paskiem LED, dzięki któremu po podłączeniu kablem USB możemy podświetlić biurko wybranym kolorem lub zdecydować się na określoną animację stanowiącą wypadkową zmiany barw i jasności. Gwóźdź programu? Naprawdę fajnie wyglądająca i oczywiście nawiązująca stylem do tego, co widzimy na klawiaturze, grafika z gry Fortnite, a także kod na przedmiot Dauntless Dragon w bonusie.

Razer Goliathus Extended Chroma Fortnite Edition
Razer Goliathus Extended Chroma Fortnite Edition

Jak ktoś lubi – myślę, że będzie zadowolony. Zwłaszcza że i samej podkładce trudno zarzucić cokolwiek poza brakiem podziału paska LED na niezależne względem siebie strefy (ale to już raczej czepianie się) oraz ceną. Wersja „surowa” kosztuje bowiem 280 zł, ta z motywem Fortnite’a wchodzi do sprzedaży za 99 dolarów. Czyli z podatkami najpewniej za więcej niż 400 złotych. Auć!

Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition
Razer BlackWidow v4 X Fortnite Edition

Cena: 169,99 dolarów

Dostarczył: Razer

RAZER BLACKWIDOW V4 X FORTNITE EDITION – PARAMETRY

Dodatkowe klawisze: 6 dla makr, w kolumnie po lewej stronie • Programowalne klawisze: wszystkie za wyjątkiem Fn i Windows • Sposób podłączenia: kabel USB-A w oplocie • Długość kabla: 180 cm • Przełączniki: Razer Yellow, liniowe, ciche, skok 3,5 mm, aktywacja 1,2 mm, nacisk 45 g, trwałość 1 mln kliknięć • Podkładka pod nadgarstki: brak • NKRO: pełne • Inne: rolka regulacji głośności, oprogramowanie Razer Synapse 3, trzy miejsca na wyprowadzenie kabla do wyboru, dwustopniowe nóżki, kod na przedmiot w grze Fortnite • Wymiary: 466 × 152 × 44 mm • Waga: 1,1 kg

Ocena

Przyzwoita klawiatura mechaniczna, raczej ze średniej półki, w tej wersji przyozdobiona dobrze prezentującym się motywem z gry Fortnite. Wygląda świetnie, użytkowo wypada nieźle – sądzę jednak, że cena dla wielu będzie barierą nie do przejścia, zwłaszcza że taniej można kupić lepiej wyposażone urządzenia.

7+
Ocena końcowa

Plusy

  • fajny wygląd nawiązujący do gry Fortnite
  • przyjemna praca klawiszy
  • ogólna dobra jakość wykonania
  • dodatkowe klawisze na makra
  • duże możliwości oprogramowania
  • kod na przedmiot do Fortnite’a w zestawie

Minusy

  • jeden z klawiszy na makra na wysokości Esc, co prowadzi do pomyłek
  • brak podstawki pod nadgarstki
  • zbyt wysoka w stosunku do możliwości cena


Czytaj dalej

Redaktor
Grzegorz „Krigor” Karaś

Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.

Profil
Wpisów605

Obserwujących23

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze