Często komentowane 20 Komentarze

Battlefield 3 – wrażenia z pokazu

Battlefield 3 – wrażenia z pokazu
Co prawda Battlefielda 3 widzielismy całkiem niedawno na specjalnym pokazie, ale to gra na tyle dobra, że zawsze warto o niej opisać. Tym bardziej, że tym razem swoimi wrażeniami z rozgrywki dzieli się Monk - a więc ten, który znany jest z krytycznego podejścia do większości gier innych, niż Guild Wars.

Nadchodząca gra studia DICE od strony zastosowanej technologii prezentuje się znakomicie. Silnik Frostbite 2 pokazuje, jak zaawansowane technicznie potrafią być dziś „gry wideo” – prezentowane na pokazie sceny z miejskich walk na pograniczu Iraku i Iranu oszałamiały ilością detali, realistyczną grą świateł i skalą obecnej na ekranie demolki. Gdyby nie błyskające błękitem elementy interfejsu, człowiek z niewielką tylko wadą wzroku mógłby prawdopodobnie uznać gameplay za rzeczywisty materiał filmowy. Podczas rozgrywki autentycznie można było poczuć, jakie piekło potrafi rozpętać się na wojnie – w jednym momencie skradamy się po cichu, by już po chwili kulić się pod gradem kul wroga i sypiącym się zewsząd gruzem. Wywrzaskiwane wśród ogłuszającego terkotu broni rozkazy i „motyle nogi” tylko dodają temu realizmu.

W rozgrywanym na żywo demie mieliśmy okazję prześledzić poczynania marines podczas zadania polegającego na odszukaniu i doprowadzeniu do bazy oddziału, z którym dowództwo utraciło kontakt. Wśród prezentowanych fragmentów znalazł się bieg wąskimi ulicami wśród wpół zrujnowanych budynków, zakończona odwrotem wymiana ognia na niewielkim placu pomiędzy domami czy prowadzona na większą skalę batalia na sporej ulicy. Dwie sekwencje pozwoliły także wykazać się bezpośrednio postaci prowadzonej przez gracza, sierżantowi Henry’emu Blackowi. Dzielny ów mąż najpierw odszukał i rozbroił bombę, nokautując przy okazji pewnego nadgorliwego tubylca, następnie zaś posłał rakietę w pewien hotel, grzebiąc gdzieś w jego ruinach nieprzyjaznego snajpera. Wyglądało to niesamowicie, swoją drogą – podobnie jak chaotyczna strzelanina na ulicy, której finałem był walący się na gracza… budynek.

Co jeszcze będziemy robić w kampanii single’owej, niespecjalnie wiadomo. Z pewnością ma mieć ona nieco większe znaczenie, niż dotychczas – producent gry, Patrick Bach, kilkakrotnie podkreślił rolę dobrze prowadzonej fabuły jako sposobu na wybicie się tytułu spośród wielu innych, podobnych produkcji. Sierżant Black, jakkolwiek będący głównym protagonistą, nie będzie wszak jedyną postacią, którą poprowadzimy w grze. Niestety, nie wiadomo na ten temat dużo więcej poza tym, że teatr działań wojennych, który poznamy, obejmie – prócz pogranicza iracko-irańskiego – m.in. Paryż, Teheran czy Nowy Jork. Przy okazji rozgrywających się tam konfliktów spełnimy różnorakie role – a to polatamy odrzutowcem, to znów będziemy wyciągać rannych kolegów spod nieprzyjacielskiego ognia.
Chyba największe nadzieje fani Battlefielda wiążą z trybem multiplayer, jednak i na ten temat nikt nie pisnął ani słowa.

Wiadomo tyle, że autorzy dążą do zawarcia w grze możliwie dużej ilości map przeznaczonych dla sporych grup graczy – na PC mierzyć się będzie ze sobą do 64 graczy, na PS3 X360 liczba ta zostanie ograniczona do 24. W kwestii map warto przypomnieć, że osoby decydujące się na pre-order gry otrzymają za darmo pakiet czterech odświeżonych map z Battlefield 2. Którego BF3 ma być godnym następcą…

20 odpowiedzi do “Battlefield 3 – wrażenia z pokazu”

  1. Co prawda Battlefielda 3 widzielismy całkiem niedawno na specjalnym pokazie, ale to gra na tyle dobra, że zawsze warto o niej opisać. Tym bardziej, że tym razem swoimi wrażeniami z rozgrywki dzieli się Monk – a więc ten, który znany jest z krytycznego podejścia do większości gier innych, niż Guild Wars.

  2. ta gra jest super, ilość detali i dźwięk jest jeszcze lepszy niż w BF BC2 ( a to nie takie proste) Myślę że to będzie gra roku pobije CoD o pół dystansu, myślę że będzie lepszy nawet niż crysis 2 . Na pewno go kupię, już zamawiam pre-ordera

  3. Mam nadzieję, że do premiery gry uda mi się złożyć PC. Jeśli nie, zagram na 360, w końcu mimo ograniczeń to ciągle może być świetna gra.

  4. Zamówię pre – ordera, jeśli podadzą wymagania…

  5. @pasiasty96|Nie ulega wątpliwości, że będzie lepsza graficznie od Crysisa 2, bo w przeciwieństwie do niego będzie wykorzystywać DirectX 11, i wszystkie dobrodziejstwa z tego faktu wynikające.

  6. @Czechosław |Do Crysis 2 zapowiedziano oficjalnie patch dodający Directx11

  7. Bardzo się cieszę że będzie długa kampania lubie powrócić do opowieści po jakiejś przerwie i przeżyć to jeszcze raz, przecież nie samą grafiką człowiek żyje( ale ta jest bardzo ważna), mom nadzieję ze gra będzie dobrze zoptymalizowana, wierzę w DICE

  8. Jezuuu…jeżeli BF3 ma miec JESZCZE lepszą fabułę niż poprzedniczki [bC i BC2] to pod względem scenariusza i fabuły postawię go na tej samej półce co Half-Life czy nawet Heavy Rain. W obu częściach Bad Company [jedna na PS3, druga na PC i PS3] bardzo miło się wtopiłem w postać i całą historię. Cóż, czekamy, czekamy.

  9. Co do grafiki w grach widziałem kiedyś taki tekst:|”89% graczy uważa, że najważniejsza jest grafika. Jeśli myślisz inaczej to znaczy, że masz za słaby komputer.”|Jeśli kogoś obraziłem, przepraszam. To był cytat, który nie dokładnie wyraża moje zdanie, ale i tak uważam, że grafika jest bardzo ważna.

  10. Ale ciemne masy nastolatków z USA i tak rzucą się na tandetnego CoDa

  11. grafika jest bardzo ważna, chcoiaż piszecie inaczej. Jeśli teraz ukazałby się gothic 1, nikt by go nie tyknął.

  12. Dopiero po premierze okaze sie, czy bedzie to hit, czy bedzie to kit. W kazdym razie na pewno jedna z wiekszych premier roku, wiec czekam i trzymam kciuki.

  13. W sumie to nic nowego – tekst przesiąknięty optymizmem ( jak większość ) ; już na gram.pl ciekawszy artykuł 😛

  14. Nie mogę się doczekać po prostu nie mogę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  15. wojtekwlodyka28 10 kwietnia 2011 o 15:51

    Pre order już zakupiony…

  16. Dla mnie jedynym plusem w Crysis’ie 2 była grafika, reszta ssie jak niemowlak.

  17. dla ciebie może i ssie, jak tylko na grafikę patrzysz – twój problem…

  18. @ Dominoo – grafika jest wazna nikt tego nie podwaza , ale nie przeceniaj jej roli. Bardzo wazny moim zdaniem jest gameplay. Zaden czynnik samodzielnie nie zdecyduje o sukcesie gry. Produkt finalny czyli kompromis miedzy dzwiekim/garfika/gameplayem/multiplayerem itd czyni hita lub kita. Najlepszym dowodem na potwierdzenie tej tezy jest LP2. Genialna grafika i setka bledow i niedorobek czynia z tego prawie hita – mega kita, w ktorego juz prawie nikt nie gra. A wiekszosc graczy wrocila do LP Colonies.

  19. Byłoby dobrze, gdyby kampania trwała dłużej niż 5 godzin:D

  20. wole cod MW 3

Dodaj komentarz