Dragon Age II – zapowiedź

Najbardziej „dostało” się systemowi walki.
Obecnie Dragon Age II znacznie bardziej przypomina chodzoną konsolową nawalankę, niż taktycznego RPG-a, którym była, zwłaszcza na wyższych poziomach trudności, jedynka.
Wszystko jest znacznie szybsze: mamy trzy umiejętności pod trzema przyciskami, znacznie bardziej widowiskowe ciosy, zaś aktywna pauza… na szczęście nadal jest dostępna, choć w trakcie dema ani razu nie była potrzebna. Przy tym tempie AI sprawowało się wystarczająco poprawnie, by z drużynowego RPG-a Dragon Age II zmienił się niemal w rasową bijatykę. I to bardzo grywalną.
Zmiany dotknęły również cały system dialogów. W jedynce były one bardzo rozbudowane, przez co już samo wybranie odpowiedniej kwestii wymagało długiej lektury wszystkich dostępnych opcji. Ale to już historia – Dragon Age II będzie wykorzystywał system znany z Mass Effect 2, dzięki czemu wybierać będziemy jedynie ogólny ton dalszej rozmowy, zostawiając konkretne sformułowania wirtualnym aktorom. I znowu – na pierwszy rzut oka wydaje się to może sporym krokiem wstecz, ale podczas gry w udostępniony fragment kodu działało jak należy.
A tak na marginesie – ponieważ cała fabuła dwójki rozciąga się na przestrzeni aż 10 lat, wprowadzona została „instytucja” narratora, który będzie komentował wydarzenia dziejące się na ekranie, umożliwiając przy okazji bezproblemowe teleportacje w czasie, dzięki czemu gracz ma się szybko i bezboleśnie „przenosić” między ważnymi wydarzeniami.Brzmi intrygująco? Cóż, tego akurat nie pokazano, pozostaje więc mieć nadzieję, że to faktycznie działa.
Ostatnia duża zmiana, to nowy styl graficzny. Fajny, dlatego też najlepiej po prostu zapomnieć o pierwszych oficjalnych screenach z tej gry, bo osobę która je zatwierdziła, powinno się solidnie wytargać za… niech będzie, że uszy. Nawet na konsoli zarówno postacie jak i lokacje (fakt, tylko dwie…) prezentowały się bowiem o niebo lepiej, choć niestety do poziomu znanego z Mass Effect 2 (skoro już ten tytuł tutaj przywołaliśmy) jeszcze nieco brakuje.
No dobrze, było o znacznie szybszej walce, uproszczonym systemie dialogów i ładniejszej grafice, ale co z elementami RPG? Tych niestety nie pokazano, ale twórcy zarzekają się, że pod tym względem będzie co najmniej równie dobrze, co w jedynce. Będzie drużyna (co w trakcie prezentacji faktycznie miało miejsce), będzie także zdobywanie poziomów, umiejętności i zaklęć. Zmianie ma ulec jedynie sposób interakcji z pozostałymi członkami naszego teamu: zamiast lojalności dostaniemy wskaźnik, którego dwie skrajne pozycje oznaczono jako „lubi-rywalizuje”.
Wrażenia? Zmiany są wprawdzie dość poważne, ale wygląda na to, że poszły w dobrym kierunku. Problemem jedynki był bowiem zbytni tradycjonalizm, przez który wyglądała jak tytuł sprzed dobrych paru lat. Dwójka ma znacznie więcej wspólnego z Mass Effect 2, co całkiem nieźle jej wróży.
Oczywiście nadal najważniejsza będzie fabuła i cała RPG-owa otoczka, ale póki co po zostaje nam wiara, że akurat ten aspekt pozostanie równie dobry co w jedynce. A jeśli się zmieni, to tylko na lepsze. Czy tak będzie w istocie, dowiemy się jednak dopiero w marcu przyszłego roku. Póki co: trzymamy kciuki.
Czytaj dalej
89 odpowiedzi do “Dragon Age II – zapowiedź”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Uwaga! Prezentacja tej gry gry odbywała się wyłącznie na konsolach. Takich z padem, przy których siedzi się wygodnie przed telewizorem. Taki bowiem wydaje się sam Dragon Age II – bardziej konsolowy, co jednak powinno mu wyjść na zdrowie. Ale – od początku. Czyli od „wad” jedynki, poprawionych w dwójce.
A ja właśnie kurde przegrałem 2:3 wygrywając do 80 minuty 2:0 w Fifie.
A teraz odnośnie tekstu 🙂 |Mass Effect jest moją ulubioną grą co nie zmienia faktu, że w DA z chęcią grałem. Zawsze fajną odskocznią było pograć sobie w DA po RPG-owym shooterze typu ME. Przez to i parę innych czynników z zapowiedzi tejże gry zadowolony nie jestem.
Teraz już wiem że dwójki na pewno nie kupię. Wykastrowano dobrego RPG-a i co zostawiono? Chodzona bijatyka? Dialogi jak w Mass Effect? Dziękuję postoję.
kurde co oni zrobili z ta gra mial byc godny sequel znakomitego rpg a nie casualowa papka akcji … rozumiem szerszy odbiorca(amerykanski huehue)
Nie to już nie to samo i szkoda miałem nadzieje zagrać w dobrego taktycznego rpg a tu takie rozczarowanie szkoda naprawde szkoda ;/
Na PC będzie mniej zręcznościowa walka, a bardziej taka jak w DA1. Poza tym, nadal nic nie wiadomo o rozwoju postaci itp, więc nie narzekać.
Szkoda, że zapowiedź została napisana przez fanatyka Mass Effecta.|Moglibyście ją skonfrontować z opinią Monka czy Gregoriusa bo odnoszę wrażenie, że oni jeszcze nie należą do modnej ostatnio grupy ludzi, która zachwyca się kolejnymi uproszczeniami gier.|Dla mnie wszystkie wymienione zalety są wadami dwójki. A w dobie efekciarstwa w garch komputerowych, Dragon Age chociaż próbował odwoływać się do swoich prekursorów.|Mało to jest na konsolach bijatyk, musieli nawet w taktyczny system walki ingerować?
Trochę szkoda , że zrobią z tego wesołe łupanie, jedynkę mam na PS3 i bardzo mi się podoba
A ten tekst o przydługich dialogach był genialny:)|Tak to się ostatnio z grami porobiło, że tylko na Wiedźmina czekam, a innych ciekwach projektów jakoś nie widzę.
Gdy będę szukał bijatyki to kupię God of wora
Ja chcę „tytuł sprzed dobrych paru lat”.
Tradycjonalizm byl sila jedynki. Teraz dostaniemy kolejnego rpga dla amerykanow xd
popieram wcześniejsze wypowiedzi, siła DA tkwiła tradycyjnym podejściu do rpg, zmiany w drugiej części są niepokojące mam nadzieję że fabuła będzie sensowna, mam nadzieję że nie zobaczę kolejnej porażki jaką był Mass Effect 2
Ja również chcę „tytuł sprzed dobrych paru lat”.
ja i tak kupię i liczę na to że długością rozgrywki będzie dorównywał pierwszej części 🙂
lubię Mass Effecta 2, w dragon age początek i przebudzienie grałem i był spoko, choć szczególnie początek był strasznie długi, przez co często zanudzał np. w tym mieście krasnoludów, jak schodziliśmy po te kowadło czy co tam, nie pamiętam już.Zobaczymy, co wyjdzie z dwójki, walką się nie przejmuję, bo to na konsolę, mam nadzieję że na pc będzie lepsza.
Podoba mi się to. W zasadzie wszyscy redaktorzy po EA Showcase piszą pozytywnie o nowym Dragon Age’u, co budzi spore nadzieje. Obstawiam, że wyjdzie lepszy od Origins – jak do tej pory sequele BioWare’u były wzorowe. A komentarze jak zwykle przezabawne. Jakoś przy Wiedźminie 2, który zapowiada się na pójście znacznie dalej w stronę gry akcji nikt na to nie narzeka. No ale tu to BioWare, więc trzeba popsioczyć. 🙂
mam nadzieje, że na przejscie głownego wątku potrzeba będzie wiecej niz 10h|bo na Ps3 jednynke przeszedłem w 37h, acz system dialogów – dno
Drodzy rozpaczający – w wersji PC zostaje aktywna pauza, widok taktyczny. O rozwoju postaci, wbrew temu co chrzanił ktoś wcześniej wiadomo już sporo – zamiast prostych 4skillowych pasków będą rozbudowane drzewka, pojawi się również możliwość dopakowania podstawowego skilla pobocznymi jego buffami. Czy rozwój postaci będzie bardziej złożony niż w jedynce.
*Czyli rozwój postaci będzie bardziej złożony niż w jedynce.
A ja się cieszę(chyba po raz pierwszy…) z tej przemiany/casualizacji! Oryginalny DA był dobrym pomysłem, ale słabo wykonanym. Zanudził mnie na śmierć jak mało która gra. A jeżeli gra jest nudna to zazwyczaj ratuje ją walka. A ta jak wiemy też była w gruncie rzeczy nudnawa. Teraz jeżeli znów zawiedzie konstrukcja niektórych leveli lub kilka innych rzeczy, to przynajmniej będzie można sobie dynamicznie i fajnie powalczyć. Liczę jednak na to, że naprawią błędy jedynki PLUS dodadzą system dynamiczny walki.
Jeżeli EA Polska zniszczy DA2 tak, jak ME2 (mówię o konsolowej wersji), to chyba sobie podaruję. Jeśli okaże się świetną grą, to będzie trzeba sprowadzać zza granicy. Na wszelkie spekulacje IMO trochę za wcześnie. Nie dramatyzujcie 😉
No i śmierdzi slasherem : . Oby wypaliło
jak to mówi Angry VideoGame Nerd: Eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeesssssssss! Co oni myślą, że zrównają ostatnią ostoję RPG z ziemią? Zrobili to z Goticiem, z którego zrobili Wiedźmina 17, nie pozwolę, by DA II stał się Sh*T Effectem Fantasy. Pozdro dla normalnych ludzi w BioWare.
Taa, przeczytawszy powyższą wypowiedź wiedziałem, że tym który ją napisał musiał być Allor. Z całym szacunkiem dla redaktora nie zgadzam się ani trochę z ogółem jego wypowiedzi. Recenzja DA urzekła mnie zapatrzeniem w system MMORPG (YEAH, hardcore’owy RPG, tylko czemu nie można resetować talentów? ;O). Jeśli DA jest 'duchowym spadkobiercą’ Baldur’s Gate, to czym niby ma być DA2? 'Duchowym spadkobiercą’ Diablo? Zła decyzja BioWare, bardzo zła /:(
Wlasnie…ja kocham stare rp-egi…nie chce sie z nimi rozstawac bo biowar chce zarobic wiecej na sprzedaniu gry do szerszego grona…mam to w d u p i e. Dobra powiem tak..olewam kazualów ktorzy i tak na kodach beda grali, jestem otwarty na nowe rozwaizania byle tylko niespaprali tego czym 2czesc ma byc..o to tylko blagam. ME nie byl porazka..byl dobra gra i nadal jest…mowimy teraz o DA i byle by bylo tak jak byc powinno!:)
Miałem napisać jakiegoś kometa, ale mi się nie chce. 😛
O nie tylko nie to… Wszystko idzie w stronę casuali… I jeszcze te porównania z Mass Effect 2. Dla mnie ME 2 to była koszmarna gra, nawet jej nie przeszedłem do końca, tak mnie zanudziła, i w ogóle nie uważam tej gry za poważne RPG. DA było takie świetne… Oby tego nie schrzanili.
Ludzie, wyluzujcie. To będzie dobry tytuł. Na pewno na tym samym poziomie co DA Początek.
iHS, czy ty jesteś normalny i ci wszyscy co narzekają. Znam takich co narzekają na grę i ich się nie da słuchać, a potem są grą zachwycenie i jestem pewien, że z wami jest tak samo. Więc jeśli macie pisać głupoty typu:za takie zapowiedzi trzeba się spowiadać,Wieszczę spektakularna klapę, Dziękuję postoję, kurde co oni zrobili z ta gra mial byc godny sequel znakomitego rpg a nie casualowa papka akcji, to dajcie sobie spokój.
ZdeniO, dobrze mówisz.
Mass Effect 2 był porażką? Kopek, nie wiedziałem. Dziwie się, bo zebrała wszędzie, gdzie się dało wysokie, jeśli nie najwyższe oceny. A po za tym jest świetna jak jedynka.
Mass Effect to action RPG z akcentem na action, więc nie porównujcie go z ME.
No nie wiem jak można grze zarzucić zbytni tradycjonalizm. Co kto lubi. A że ja lubię tradycjonalizm – eh te godziny z Baldur’s Gate – to raczej DA 2 sobie daruję.
jako wielki fan pierwszej części Mass Effect druga część to była po prostu kpina, wysokie oceny nie odzwierciedlają czy gra jest dobra, a odnośnie ocen ostatnio CDA „dziwnie” ocenia gry, crapy maja wyokie oceany tak samo jak dobre gry
Czyli faktycznie będzie sieczka zamiast taktyki. To ja podziękuję. 😛
Kopek co ci się nie podobało w ME 2? Że nie jeździło się Mako?
ech…. O ile się nie mylę to właśnie RPG kojarzy się najbardziej z tymi „długimi i nudnymi” dialogami, więc po cholere to zmieniać, skoro było to właśnie fajne..
Haha. Niby jak dialogi w ME czy w nadchodzącym DA2 są uproszczone? Są lepsze niż klasyczne, bo scenarzyści nie muszą się przejmować, czy tekst zmieści się na menu wyboru. W serii ME zachwycają właśnie dialogi, bo główny bohater na monologi rozmówcy nie odpowiada jednym, góra dwoma zdaniami.
egon244|Nie próbuj wszystkim narzucić, że masz rację. Niektórym ME 2 się nie podobało (czytałem sporo takich wypowiedzi), tak jak mi, i twoje komentarze nie przekonają mnie, że gra była dobra. Jak dla mnie to kpina z RPG. Koniec kropka.
Dla mnie w RPG najważniejsza jest historia i możliwość wcielenia się w bohatera i szerokie możliwości jeśli chodzi o wybory moralne. Kilka tabelek umiejętność w tą czy wewte nie robi mi różnicy, byleby gameplay łączący kolejne zwroty fabularne nie zanudzał.
To już nie ta gra…
marakeusz ma rację. W RPG najważniejsza jest fabuła, a wszelkie inne mechanizmy schodzą na dalszy plan. Prosty przykład: Gothic 1 i 2, grafika paskudna, bugi, ale świetna historia i dla tego ma fanów.
egon244|Gothic 2 świetna historia? Sorry, ale ja tę grę uwielbiam za mnogość opcji i bardzo dużą wolność w eksploracji. Pod względem fabuły jest dużo lepszych RPG – ów.
eh z tego co slysze to „juz nie ta gra”… ale ta moze tez bedzie ok? 🙂
Jak dla mnie wygląda to jak przywoływany tu ME 2 tyle,że opierający się na walce wręcz czyli nawet ciekawie, chociaż osobiście wolał bym jedynkę w nowej grafice i z nową historią.
„Zmiany są wprawdzie dość poważne, ale wygląda na to, że poszły w dobrym kierunku. Problemem jedynki był bowiem zbytni tradycjonalizm”. To żart, prawda? Problemem była każualizacja, przeklęte automatyczne odzyskiwanie zdrowia i nie tylko to. |Ukonsolowienie dla RPG to wyrok. Jesteście niewiarygodni. Muszę sam zobaczyć na filmach z gameplayem, jak to wygląda.
@kaczmwoj1994 racja w Gothicu 2 fabuła już była naciągana, bo w 1 było naprawdę ciekawie i jak na tamte czasy była świetna grafika. „Paskudny” to dla mnie jest ME który z porządnym RPG niema wiele wspólnego. W różnych shooterach gierkach akcji też są ciekawe monologi i teraz mi powiesz że AC jest dobrym RPG bo ma ciekawe monologi?? ocb?! w RPG chodzi o to że się utożsamiasz z bohaterem, kierujesz każdym słowem i ruchem a fabuła jest po to żeby twoje paplaniny miały jakiś sens.
Szkoda k…a na was słów. Nie zagrali w DA 2, a już wystawili ocenę.
@BuryZenekk, w ME wszystko o czym piszesz jest. Utożsamiamy się z bohaterem, kierujemy każdym słowem i ruchem.
nie podobają mi się te zmiany. nie o to chodzi, że gra będzie zła. filmowość jest fajna, ale PRAWDZIWE erpegi odchodzą w zapomnienie… |kiedyś siedziało się nad jedną walką, obmyślało taktykę, obrzucało siebie i towarzyszy zaklęciami, kombinowało, a teraz się wpada i wyżyna wszystko jak leci… : (