Często komentowane 65 Komentarze

FIFA 14 zapowiedziana ? widzieliśmy ją w akcji

FIFA 14 zapowiedziana ? widzieliśmy ją w akcji
Ogłoszenie planów wydania nowej „kopanej” z EA Sports nie jest żadną niespodzianką. Jednak już to, co zostało powiedziane podczas pierwszej prezentacji, może zaskoczyć fanów śledzących poczynania Ruttera i spółki. I to niekoniecznie pozytywnie...

Bez obaw – problem nie w tym, że zapowiedziano jakąś ryzykowną rewolucję, która by sprowadziła na najlepszą obecnie symulację piłki jakiś armagedon. Kłopot polega na tym, że tak jak dotychczas podczas pierwszych prezentacji EA zawsze starało się zaskoczyć dziennikarzy jakąś wielką zmianą (nowy system obrony, zmieniony silnik fizyczny), tak teraz… było jakoś letnio. Niby punktów opisujących zmiany podczas pokazu było sporo, ale zabrakło tego jednego, który by sprawił, że zebrani dziennikarze wydaliby z siebie jakikolwiek pomruk – czy aprobaty, czy zdziwienia.

Wierzę jednak, że oznacza to jakąś DUŻĄ rzecz, która zostanie ogłoszona lada tydzień/miesiąc. Nie trzeba wielkiego proroka, żeby połączyć fakt pokazania nowej konsoli Microsoftu, z którą prawdopodobnie Elektronicy będą mocno związani (o czym świadczy m.in. to, że ich przedstawicieli całkowicie zabrakło na pokazie PS4). Póki jednak ekipa z Vancouver utrzymuje, że gra pojawi się na PC, X360 PS3, i nie komentuje kwestii next-genów, powstrzymam się od gdybania i tylko poproszę o opinie w komentarzach – jak sądzicie, czy największą i jeszcze niezapowiedzianą nowością w FIFA 14 będzie ulepszona grafika na next-genach, czy jednak coś innego? Tymczasem jednak: co już wiadomo?

Drybling. Do tej pory piłka odbijała się od nogi piłkarza podczas sprintu zawsze na tę samą odległość – teraz wprowadzony będzie pewien element losowości, choć nie wygląda na to, żeby znacząco odmieniło to rozgrywkę. Podobnie jak fakt, że nie będzie problemu, by szybko zmienić kierunek sprintu. Do tej pory było to możliwe w bardzo ograniczonym zakresie, teraz i podczas szybkiego biegu można skręcać w pełnych 360 stopniach.

Ekipa EA Sports duże znaczenie przywiązuje do tego, jak będzie wyglądało teraz konstruowanie akcji. Chce, żeby gracze sami narzucali tempo rozgrywki w zależności od swoich upodobań. Jeśli ktoś lubi prowadzić długi atak pozycyjny i utrzymywać się przy piłce godzinami, wymieniając niezliczoną liczbę podań, będzie miał taką możliwość. Pomoże w tym bardziej rozwinięta opcja osłaniania piłki ciałem. W tym celu lewy trigger pada zmienia działanie, będzie służył tylko jako osłona i działał nawet wtedy, gdy zawodnik będzie w pełnym biegu (co jednak nieznacznie go spowolni). Lubujący się w wykonywaniu trików będą musieli zadowolić się robieniem ich tylko za pomocą prawej gałki.

Strzały. Mało kto pewnie zauważył, że w Fifie 13 zdarzały się czasem oszustwa – gdy piłkarz był ustawiony do strzału niewłaściwą nogą, delikatnie i nierealistycznie się ślizgał po to, żeby móc lepiej uderzyć. Tym razem nie będzie już takiej opcji – kopnięcia będą w dużo większym stopniu zależeć od tego, gdzie i w jakim ułożeniu znajduje się zawodnik. Pozwoli to zarówno na piękne, mierzone strzały, gdy żaden obrońca nie będzie go niepokoił, jak i paniczne wpychanie piłki do siatki „czym się da” (ale oczywiście nie ręką) – mało precyzyjne, ale szybsze niż do tej pory.

AI. Obietnice poprawienia zachowania się towarzyszy z zespołu są dość typowe. Choć chłopaki kierowane przez sztuczną inteligencję nie zachowują się źle już w FIFA 13, nowa część przyniesie tu parę poprawek. Kompani będą się lepiej ustawiać do podań i przede wszystkim agresywniej kryć – czasem oznacza to kilkudziesięciometrowe rajdy za przeciwnikiem.

Piłka. To może trochę niepozorna, ale potencjalnie całkiem istotna zmiana – futbolówka doczeka się nowej fizyki. Pozwoli to na strzelanie „rogalami” nie tylko na bramkę z rzutów wolnych, ale i normalnych strzałów, a także na wykonywanie zakręconych podań na wolne pole. Ogólnie strzały powinny być bardziej satysfakcjonujące i ładniejsze – na myśl mi przywodzą trochę „petardy”, z jakich znany jest PES.

Tryby. Wiadomo też, że lekkie modyfikacje czekają tryb kariery – nieco usprawnione będą menusy, a rozgrywka ma być nieco płynniejsza, bez tylu przerw co do tej pory. Spory nacisk położono też na skauting i zachęcanie graczy do tego, by szukali nowych zawodników do drużyny przez cały sezon, a nie tylko podczas okna transferowego. Na pewno też pojawi się kilka nowych „skill games”, czyli treningów urozmaicających oczekiwanie na załadowanie się meczu.

To oczywiście nie wszystkie nowinki. Więcej znajdziecie w obszernej zapowiedzi gry w następnym numerze CDA.

65 odpowiedzi do “FIFA 14 zapowiedziana ? widzieliśmy ją w akcji”

  1. Ja sie zatrzymalem na fifie 11 PC!.Liczylem ze Fifa 14 bedzie nowa generacja ale widac jeszcze nie a napewno nie na PCty ;].|Osobiscie wychowalem sie na Fifie ale jesli PES 2014 naprawde pokarze nowy silnik i nowa generacje to chyba na jakis czas powiem By by Fifa ;].|Juz mam dosc ty

  2. Taa wierzcie dalej w bajeczki EA. Ja wiem tyle, że na tym moim starym klamocie to wszystko działa i nie dam się przekonać. Mój komentarz jest poparty argumentem jakbyś kolego nie zauważył. Skoro nowsze wersje tej gry działają, które mają wyższe wymagania to jakim cudem nie odpaliłbym starszej gry z niższymi wymaganiami? Do czego ty mnie próbujesz tutaj przekonać? Do tego, że FIFA 09 z obecnej generacji nie mogła być sportowana na PC bo co? Bo ludzie by tego nie uruchomili na swoich PCtach? Bzdura.

  3. @sasek88 Znasz może takie sformułowanie jak „postęp technologiczny”? Architektura konsolowej FIFY 09 nie pozwalała w tym roku na konwersje, ponieważ wymagałoby to ogromnej mocy przeliczeniowej procesora, jak na tamte czasy niedostępnej dla śmiertelników. Wszystko poszło do przodu, architektura gry i rozwój sprzętu graczy, więc w końcu udało się zrobić konwersję. Zapewniam cię, że byś jej nawet nie uruchomił na swoim lapku.

  4. jej niesamowite, pewnie oprocz skladow i nowego filtra graficznego tak wiele zmienilo sie od poprzedniej czesci!

  5. Gówniane zmiany, a cena pewnie znowu będzie wzięta z komsosu. Nie mogę wypuszczać kolejnych serii co 2 lata? Przez 2 lata więcej się zmieni niż przez rok. Po cholerę mam kupować kolejną część, w której się prawie nic nie zmienia, skoro nie ograłem jeszcze 13-tki, a mam już na koncie kilkaset godzin gry. Żenujące, naprawdę żenujące.

  6. Brakuje mi w trybie kariery prowadzenie samodzielnych wywiadów np. W następnym meczu jesteśmy ustawieni na zwycięstwo lub przeciwnie porażkę. I to co np. powiesz będzie wpływało na drużynę lub trenera czy kibiców. I każde minusy u kogoś, bądź plusy, dawały by ci jakieś zyski lub odwrotnie. Mogli by też dodać atmosfere zawodników w składzie, co dało by to zgranie na boisku.

  7. tak mysle ze jak by EA zrobilo jakas czesc na frostbite 2.0 to napewno by wygladalo elegancko 🙂

  8. OMG… już 14 część tego tasiemca… mogli by zrobić jedną część, a później tylko patche albo DLC do niej…

  9. @KraIzeR tak dokładniej to będzie 20 części FIFY bo seria zaczęła się w 1994 🙂

  10. MakeSomeNoise 23 kwietnia 2013 o 15:31

    Rok 2154: FIFA 154 + DLC Polish Old Star Lato & Boniek! cena 450€.

  11. Jakby zrobili tylko jedną część i dodawali tylko patche i DLC to gra w ogóle by się nie rozwijała.

  12. piotrekmolendo 24 kwietnia 2013 o 08:34

    O boże,znowu?.Zaczynam myśleć że te nowe odsłony to tylko skok na kasę

  13. Nie opłaca się kupować nowej FIFY 😀

  14. Myślę że znowu im się nie chciało zmieniać silnika i będzie znowu jak zawsze na PC,XBOX360,PS3 i PS2,a nowego silnika doczekamy się dopiero w FIFA 16,co najwyżej FIFA 15 będzie na next-gen.

  15. ciekawe czy bedzie T-Mobile Ekstraklasa czy znowu Liga Polska

Dodaj komentarz