Street Fighter V: M. Bison dołącza do walki
Raczej nikt nie myślał, że Bisona w "piątce" Street Fightera zabraknie. I rzeczywiście nie zabraknie. Capcom ma z tej okazji nowy materiał, na którym krótko prezentuje starą-nową postać.

Raczej nikt nie myślał, że Bisona w „piątce” Street Fightera zabraknie. I rzeczywiście nie zabraknie. Capcom ma z tej okazji nowy materiał, na którym krótko prezentuje starą-nową postać.
Dobrze, że ogłosili go kilka miesięcy temu, na trailerze Charliego.
https:www.youtube.com/watch?v=1W7c8QghPxk
Fajny płaszczyk.
Tak się zastanawiam, czy istnieje jakaś polska scena Street Fightera?
@CorteXPL|Nie. Co więcej, jeśli zapytasz „czy istnieje polska scena X”, a X nie będzie brzmiało Mortal Kombat/Injustice/Tekken odpowiedź również będzie brzmiała nie.
@zoldator serio? Injustice ma scene a SF nie… szkoda.
Tak samo jak nie istnieje scena King of Fighters, Dead or Alive, Soul Calibur czy jakiegokolwiek innego fightera, który na imprezie wymaga czegoś więcej niż klepania przycisków w półlosowy sposób.
No każuale niestety, ja bym tam chciał się nauczyć grać w SF i ogarniać jakieś eventy.
YES! YES!
Injustice ma scenę, bo to „Mortal Kombat z Batmanem” i po tym obejrzeniu kilku materiałów SamotnegoKamulca2000 uznali, że to fajne jest, a cała reszta to chińskie bajki.
Właśnie brakuje mi takich scen, zwłaszcza SF, DoA i SC. Dead or Alive jest dosyć niedoceniany, a kiedyś uważałem nawet, że jest lepszy niż Tekken. A gdyby SoulCalibur reklamowali jako „Tekken z mieczami” (bo Namco) to odniósłby u nas większy sukces. Tak czy siak, scen tych trzech brakuje mi najbardziej.
Od Street Fighter 4 zaczęła forma spadkowa forma serii, dla mnie Super Street Fighter II oraz Street Fighter III 3rd strike pozostaną ponadczasowymi klasykami dodatkowo sprite 2d miały swój urok gdy seria przeszła na 3d straciła swój urok 🙂