HoloLens w wersji sklepowej wciąż będzie miał ograniczone pole widzenia
Wizja wirtualnej rzeczywistości ukazana na tegorocznej konferencji Microsoftu prezentowała się niesamowicie – nawet pikselowy świat Minecrafta jawił się w niej jak coś niemal rzeczywistego. Od razu wzbudziło to głośny sceptycyzm osób, które z HoloLensem miały już do czynienia – najczęściej powtarzającą się krytyką prototypu było bardzo niskie FOV, czyli kąt pola widzenia. Innymi słowy, jak pisał spikain nieco ponad MIESIĄC TEMU, „obraz sprawia wrażenie rzeczywistego tylko wtedy, gdy wyświetlany obiekt jest niewielki i patrzymy na niego bezpośrednio”. Bardziej niż okulary pozwalające dostrzec inny świat, Hololens przypomina wąskie okno, przez które możemy doń zajrzeć.
Dziennikarze z portalu Giant Bomb zapytali więc Kudo Tsunody z Microsoftu, czy nowy pokaz jest świadectwem tego, że uda im się poprawić problemy z urządzeniem. Projektant Kinecta odpowiedział:
To nie jest finalna wersja sprzętu, więc nic nie jest w stu procentach skończone. Na pewno nie będziecie mieli pełnego, szerokiego pola widzenia, ale z pewnością pole widzenia w obecnym sprzęcie nie jest ostateczne… No, ale nie powiedziałbym też, żeby koniec końców zauważalnie się różniło od obecnego.
Wygląda więc na to, że Minecraft na HoloLensie był więcej niż lekko podkoloryzowaną wersją prawdziwego produktu, a ci, którzy dostaną wersję sprzętu z półki sklepowej mogą poczuć się mocno rozczarowani. Cóż, pewnie tak, jak ze wspomnianym Kinectem, pozostaje nam czekanie na wersję 2.0, która będzie już bliższa spełnieniu początkowych obietnic.

„Dziennikarze z portalu Giant Bomb” jeffgerstmannlaughing.gif
Też myślę, że każdy z nich by wyśmiał każdego kto nazywa ich dziennikarzami. A nawet jeśli nie, to ludzie z Giant Bomb mają większe prawo do do tego tytułu niż pracownicy IGN czy Polygon, którzy jedyne co robią to produkują materiały mające na celu promowanie gier i nakręcaniu fanów na gry które jeszcze nawet nie wyszły.
No nie ! Produkt w reklamie okazał się lepszy niż w rzeczywistości ?!? Jak oni mogli ?!?|Dobrze że nie wszystkie firmy tam robią, idę teraz umyć zęby wybielającą pastą, potem wsiadam do swojego Opla z Niemiecką precyzją i przejadę się do KFC żeby zjeść świeże kurczaki.|A Call of Duty w tym roki będzie innowacyjne.