Alan Rickman nie żyje

Słynny brytyjski aktor zmarł dziś w Londynie otoczony przez najbliższych. Wiadomość potwierdził jeden z członków rodziny. Przyczyną śmierci artysty był rak.
Alan Rickman, znany w ostatnich latach głównie z roli złośliwego nauczyciela eliksirów w adaptacjach serii „Harry Potter”, karierę zaczął pod koniec lat siedemdziesiątych. Jego przełomową rolą był Vicomte de Valemont w adaptacji „Niebezpiecznych związków” z 1985, zaś rolą, która dała mu sławę w świadomości masowej: Hans Gruber, charyzmatyczny terrorysta ze „Szklanej pułapki”. Był niedoceniany na ceremoniach nagród – większość z nich otrzymał za rolę Rasputina w biografii HBO, został wymieniony przez Guardiana na liście najlepszych aktorów pozbawionych nominacji do Oskara – ale jego niesamowita charyzma zapewniła mu rzesze fanów.
Po śmierci pojawi się jeszcze w dwóch kinowych premierach – dramacie wojskowym „Eye in the Sky” oraz disneyowskiej „Alicji po drugiej stronie lustra. W tym drugim filmie usłyszymy tylko jego głos – podłożył go słynnej gąsienicy imieniem Absolem.
Czytaj dalej
-
Megabonk cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Już ponad milion graczy...
-
Ponad 2 miliardy zombiaków umarło ponownie w Dying Light: The...
-
Europa Universalis 5 całkowicie zmienia sposób prowadzenia wojen. Twórcy...
-
Hollow Knight: Silksong ukończony na saksofonie. Nie musieliśmy długo czekać na sfinalizowanie...
33 odpowiedzi do “Alan Rickman nie żyje”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Najpierw Williams, potem Lee, teraz Rickman… Sami wielcy aktorzy, kto będzie następny? schwarzenegger, który dostanie zawału przy kręceniu nowego Conana? ;/
Oho, widzę, że cdaction zmienia profil tematyczny… Czekam na newsy ze świata polityki i nowe dane o uchodźcach. Szkoda chłopa, ale jednak do gier miał tyle co piernik do wiatraka…
Kurczę, Severusa zagrał genialnie. Szkoda człowieka. 🙁
otton – Weś się ogarnij.
@otton, dubbingował severusa w grach o harrym potterze, a to już coś ;D
Lemmy Kilmister: 70 lat. Przyczyna: Rak. David Bowie: 69 lat. Przyczyna: Rak. Alan Rickman: 69 lat. Przyczyna: Rak. Przypadek? |Wiemy jedno… Rak to sku***el.
NIe doczytałem wstepu i myślałęm że chodzi o Grubera z Allo Allo, i tak się zacząłem twardo przyglądać i mi nie pasowało…
Szkoda , bardzo lubiłem jak grał……
Też byłbym za tym by unikać wpisów o zmarłych aktorach na Cdaction. Szczególnie, że i tak fejs i praktycznie każda inna strona już zdążyła o tym powiadomić. Dobry aktor, ale jak ktoś niżej słusznie zauważył, trzymajcie się swojej branży komputerowej.
Szkoda gościa naprawdę dobrze grał a rola Snape przeszła do historii.
@Albanek, mnie na taki przykład nie powiadomił. O śmierci Bowiego trąbił prawie każdy, ale o Rickmanie nie widziałem ani jednego postu, widocznie jest za mało znany poza fanbazą Pottera.
Wracam z roboty słucham Teleexpressu a tu taka przykra wiadomość ;( Bardzo go lubiłem za rolę Snape’a w HP…
Taa, a ludzie będą go tylko kojarzyć z roli Snape’a. świetnej swoją drogą.
🙁
Snaaaaaaape senpai !?
Lista świetnych aktorów, muzyków, pisarzy i artystów strasznie się przez miniony rok skróciła. A 2016 zaczyna się nie lepiej 🙁
Lemmy, Bowie i teraz jeszcze Rickman… Ech świetny początek 2016 roku
Ulubieniec mój|jakże różny od Oskarowych aktorów
Genialny w Snow Cake, Something the Lord Made, czy nawet Die Hard
Zło jest silne, same talenty umierają a Bieber kase trzepie
Szeryf Rottingham, z tego co pamietam. „I skasowac Boze Narodzenie!”.
@down |*Nottingham. W filmie z Kostnerem. W „Facetach w Rajtuzach” to jednak kto inny zagrał:> |OT: Snape i Snape… Dobra rola, w porównaniu do reszty obsady nawet świetna, ale nikt nie pamięta o Hansie Gruberze? No przecież święta dopiero co się skończyły:(
Jeszcze tylko Samuel L. Jackson i Morgan Freeman, a świat filmów nie będzie już taki sam
Ah i jeszcze Metatron z Dogmy. Polecam.
Wielka szkoda, to był świetny aktor. Ech rak to dzisiaj ogromny problem.
@kael694 – z całym szacunkiem ale chyba nie masz pojęcia o tym czym jest talent. Pomijając wartość artystyczną twórczości Bibera, to chłopaczek ma talent i to duży a to, że to co tworzy to taka sobie papka to inna sprawa.
Dla mnie pozostanie Hansem Gruberem z Die Hard.
~”Well, it may escaped your notice, but life isn’t fair.”|Kurczę, świetny aktor, szkoda gościa…
Ogromna szkoda, jeden z moich ulubionych aktorów, liczyłem, że nawet jeżeli przestanie grać w filmach ze względu na wiek czy coś innego, to zajmie się dubbingiem, bo posiadał genialny głos, do takiej roboty. W ogóle początek 2016 a tu jakaś czarna seria, odchodzą mistrzowie w swoim fachu.
Dobry człowiek i jeszcze lepszy aktor.
Tragiczny się ten 2016 zapowiada… W grudniu Lemmy, kilka dni temu David Bowie a teraz Rickman…
Jest naprawdę dziwne, że w tak krótkim czasie zmarło tylu dobrych znanych ludzi. Terry Pratchett, David Bowie, Lemmy Kilmister, Alan Rickman… Najdziwniejsze jest jednak to, że Bowie też zmarł w wieku 69 lat, i to kilka dni temu.
Rak zbiera ostre żniwo w tym roku. Lemmy, Dawid Bowie, no i Alan Rickman. Smutne.