Szefostwo The Day Before w ukryciu tworzy nową grę

W trakcie tworzenia materiału o The Day Before pracownik Fntastic potwierdził mi, że bracia Gotowcew (w angielskich artykułach Gotovtsev) już kilka miesięcy przed grudniem planowali desant na nowy projekt.

The Day Before udało się stać przekrętem roku 2023 w gamingu. Po trzech latach od publikacji pierwszego zwiastuna gracze otrzymali produkt, który nijak nie spełniał poczynionych obietnic. Steam po raz pierwszy uruchomił zwroty dla wszystkich bez wyjątku, a recenzje zmiażdżyły produkt. Absurd sytuacji przyćmił nawet takie tuzy, jak Rise of Kong czy Golluma. Tytułowi udało się odznaczyć wszystkie cechy kontrowersyjnej gry, z wyłączeniem tylko preorderów i drogich kolekcjonerek.

22 stycznia 2024, kiedy zaplanowano wyłączenie serwerów, na cdaction.pl ukaże się długi reportaż na temat historii szwindlu. Jest to historia pełna dziwnych zwrotów akcji i sytuacji, które pozornie nie miały prawa się wydarzyć. Podczas zbierania materiałów przepytałem jednego z pracowników Fntastic. Pochodzi z podległego Rosji państwa wchodzącego w skład byłego ZSSR, tak jak prawie cały zespół twórców.

The Day Before

The Day Before to nie ostatni projekt braci

Przypomnijmy, że studio Fntastic oficjalnie zamknęło się już w grudniu 2023. Wiele osób jednak nie dawało temu wiary i podejrzewało, że bracia Gotowcew zaczną kolejny projekt. Okazuje się, że to prawda.

Już na kilka miesięcy przed premierą 7 grudnia 2023 szefostwo, bracia Aisen oraz Eduard Gotowcew, zaczęło rozpuszczać wici wśród osób związanych ze studiem, że szukają weteranów do rozpoczęcia produkcji nowej gry mobilnej. Jakiej? Mój rozmówca nie ma pojęcia, ponieważ projekt jest trzymany w tajemnicy, aby się udał po kompromitacji na cały świat. Szczególnie godne potępienia jest to, że Gotowcewowie jak gdyby nigdy nic rozesłali oferty do wszystkich pracowników, także tych, którzy odeszli z hukiem lub zostali wyrzuceni.

Wszyscy, których zna mój rozmówca, zgodnie odmówili. Niestety, materiał białoruskiego iXBT, którego informacje udało mi się potwierdzić, wskazuje na to, że niektórzy zaakceptowali ofertę.

Zapraszamy do naszych materiałów

CD-Action zaplanowało dwa większe materiały na temat The Day Before. Na reportaż o kulisach całej sytuacji z produkcją i premierą gry, tak jak już wspomniałem, zapraszamy na cdaction.pl 22 stycznia 2024. Drugi, na kanale YouTube, autorstwa Bastiana, znajdziecie poniżej już teraz:

https://www.youtube.com/watch?v=VT7VlMWviJA

Przepytałem developera The Day Before i spisałem historię scamu. Wyciągnijmy wnioski

8 odpowiedzi do “Szefostwo The Day Before w ukryciu tworzy nową grę”

  1. A jedno komórkowe organizmy znowu dadzą się na to nabrać

  2. Hmm ale czy komuś stała się szkoda? Preorderów nie było, a jak ktoś kupił ten bubel bez czekania na recenzje to i tak odzyskał pieniądze. Jak dla mnie zwykły nieudany early access.

    • Stała się szkoda dla całej branży. Takich cwaniaczków jest cała masa i teraz widzą, że można udawać że się robi grę sklejając byle co z używanych assetów. Gry w tym nie będzie, ale zrobi wrażenie na trailerze i można doić ludzi.

      Dokładanie taka sytuacja ma miejsce z Quinfall teraz i na szczęście też jest nagłaśniana. A twój komentarz brzmi tak jakbyś usprawiedliwiał oszustów co okradali emerytów na wnuczka, bo policja ich złapała i zwrócili oszukanym pieniądze – więc przecież nikomu się szkoda nie stała. To co zrobili ci ludzie to było jawne oszustwo. Nigdy nie mieli zamiaru dowieźć gry, którą obiecali bo wiedzieli, że to niemożliwe. Za to gdyby nie stała się aż tak popularna, to mogliby nabić kabzę po cichu i zawinąć interes. Zmienić nazwę spółki i zacząć robić następną „grę”.

      Problem polega na tym, że taką wydmuszkę może zrobić byle amator na unreal 5 i jeśli community pozwoli żeby takie akcje uchodziły twórcom na sucho, to dożyjemy czasów, kiedy połowa gier to będzie taki szajs.

      Dla kogoś komu zależy na branży i żeby wychodziły dobre gry, ta sytuacja to powinien być alarm.

    • takich cwaniaczków to było pełno i wcześniej. a nawet takich, którzy nawet nie ubierali gówna w papierek, a i tak je sprzedawali

  3. Nie mogę się powstrzymać od personalnego wytykania, ale spójrzcie na ich nazwisko…
    Nazwyją się Gotowcew. To brzmi jak błąd w nazwisku „Gotowce”. Ot, infromacja z czym możemy mieć do czynienia w przypadku ich gier. It can’t be clearer.

  4. Kolejną grę? Raczem scam. Chociaż nic nie kupiłem, to jednak do końca miałem nadzieję i chciałem wierzyć, że plotki o oszustwie okażą się błędem. To była perfekcyjna gra do ogrania z żoną.

Dodaj komentarz