Znamy pierwszą postać z DLC do Borderlands 4. C4SH może się spodobać miłośnikom siania kompletnego chaosu

Premiera Borderlands 4 jest już za nami i na razie trzeba powiedzieć, że debiut najnowszej gry Gearbox Software wywołał ogólnie dość mieszane uczucia. Choć produkcja zebrała bardzo dobre oceny od krytyków, zmaga się ciągle z uprzykrzającymi rozgrywkę problemami technicznymi. W ostrych słowach o grze wypowiedziało się zresztą Digital Foundry, podkreślając, że developerzy muszą koniecznie szybko uporać się z wyciekiem pamięci.
Tymczasem Gearbox Software zaprezentowało nam pierwszą postać z DLC, jaka trafi niedługo do Borderlands 4. C4SH, jak nazywa się nowy Vault Hunter (jakże pasuje to do ostatnich wypowiedzi Randy’ego Pitchforda), ma prawdopodobnie spore szanse na to, by zyskać tytuł najbardziej szalonego protagonisty. Bohater ten jest bowiem robotem, który niegdyś pracował w kasynie, co przełoży się na jego zdolności na polu bitwy.
Co prawda nie wiemy jeszcze dokładnie, jakim arsenałem umiejętności będzie dysponował C4SH, ale dostaliśmy w tym kontekście pewne wskazówki, które pomagają nam się tego domyślić. Jak przekazał Randy Pitchford, ataki i zdolności tego Vault Huntera będą opierały się na losowości. C4SH może być więc swego rodzaju odpowiednikiem Dzikiego Maga z D&D, co oznacza, że rozgrywka będzie prawdopodobnie w jego przypadku bardzo chaotyczna i jak sądzę, może mieć w sobie spory potencjał komediowy.
Niestety nie wiemy wiele więcej o C4SH-u (chyba że chodzi wam o Matiego), ale dowiedzieliśmy się za to, że pojawi się on w grze w pierwszym kwartale 2026 roku. Oczywiście postać będzie od razu dostępna dla graczy, którzy posiadają Borderlands 4 w wersji Super Deluxe Edition albo zaopatrzyli się w Vault Hunter Pack. Warto też od razu dodać, że developerzy ze studia Gearbox planują dodać jeszcze jedną postać, ale na razie nie wiemy o niej w zasadzie nic.