Cronos: The New Dawn z natywnym wsparciem Linuksa. Bloober Team buduje rozpoznawalność marki na mniej popularnych platformach

Bloober Team ma powody do radości. Cronos: The New Dawn to kolejny – po remake’u Silent Hilla 2 – sukces polskiego studia. Krakowska produkcja spotkała się z ciepłym przyjęciem ze strony zarówno recenzentów, jak i graczy, chociaż – według Eugeniusza Siekiery – nie wszystko w niej zagrało. Zainteresowanych odsyłam do naszej recenzji.
Zadowoleni powinni być natomiast nie tylko fani horrorów grający na Steamie, PlayStation 5 czy Xboksach Series X/S, bo Bloober Team ogłosił, iż przygody Podróżnika otrzymały natywne wsparcie dla Linuksa. Oznacza to, że Cronos: The New Dawn dołączył do listy ponad 42 tys. steamowych tytułów z obsługą tego systemu.
Sam Linux z czasem oferuje coraz więcej gier z natywnym wsparciem, nie zmuszając graczy do korzystania z trybu zgodności. Spora w tym zasługa popularności Steam Decka – przykładowo twórcy Hollow Knighta: Silksong zadbali o natywną obsługę gry na Linuksie już w dniu premiery. Nie oznacza to jednak, że SteamOS i Linux nie sprawiają żadnych problemów – takie Fortnite czy Valorant wciąż pozostają niemożliwe do uruchomienia.
Posunięcie Bloober Teamu należy traktować jako kolejny krok w stronę większej dostępności tytułów i budowania rozpoznawalności marki – także wśród entuzjastów mniej oczywistych platform.