Panna Piggy doczeka się własnego filmu. Produkcją zajmą się Jennifer Lawrence i Emma Stone
Fani Muppetów z pewnością będą zadowoleni. Jak donosi Variety, w Disneyu trwają prace nad pełnometrażowym filmem poświęconym Pannie Piggy. Funkcję producentek obejmą aktorki Jennifer Lawrence („Igrzyska śmierci”) i Emma Stone („La La Land”), a scenariusz napisze Cole Escola, laureat nagrody Tony za spektakl „Oh, Mary!”.
Informację tę potwierdziła sama Lawrence w podcaście Las Culturistas prowadzonym przez Bowena Yanga i Matta Rogersa:
Nie wiem, czy mogę to ogłosić, ale po prostu to zrobię. Emma Stone i ja produkujemy film o Pannie Piggy, a Cole pisze scenariusz.
Co ciekawe, Lawrence i Stone nigdy nie miały okazji spotkać się na planie filmowym, dlatego aktorka ma nadzieję, że w końcu uda im się razem wystąpić. Obecnie Lawrence promuje czarny komediodramat „Zgiń kochanie”, w którym zagrała u boku Roberta Pattinsona (polska premiera dopiero 12 grudnia), natomiast Stone już od piątku (7 listopada) będzie można podziwiać w „Bugonii” Yorgosa Lanthimosa.
Wracając jednak do Panny Piggy – ta kultowa postać, stworzona w latach 70. przez Bonnie Erickson i Franka Oza, nigdy wcześniej nie doczekała się solowego filmu. Zaczynała jako chórzystka w programie The Muppet Show, ale z czasem stała się jedną z głównych bohaterek, a w końcu zabłysnęła na przełomie lat 70. i 80. I choć Kermit oficjalnie jest gwiazdą, to Piggy wyrobiła sobie własną legendę.
Na koniec warto również wspomnieć, że w tym roku Muppety świętowały swoje 70. urodziny. Z tej okazji w zeszłym miesiącu ogłoszono, że The Muppet Show doczeka się nowej odsłony, nad którą pracują Seth Rogen i Evan Goldberg dla Disney+. Gościnnie w programie ma wystąpić Sabrina Carpenter, a jego premiera planowana jest na 2026 rok, dokładnie w 50. rocznicę debiutu kultowego oryginału.
