Jurassic World Evolution 3 z zapowiedzią aktualizacji 1.1. Nowe dinozaury, dodatkowe funkcje i poprawki irytującego mechanizmu, na który narzekają konsolowcy

Od premiery Jurassic World Evolution 3 minęły ponad dwa tygodnie. Najnowszy park-builder brytyjskiego Frontier Developments spotkał się z ciepłym przyjęciem zarówno ze strony recenzentów, jak i graczy. Developerzy wzięli sobie do serca uwagi fanów serii i zaoferowali im w „trójce” dwie najbardziej pożądane funkcje – zaawansowane możliwości modyfikacji terenu i budynków oraz system rozmnażania dinozaurów. W rezultacie otrzymaliśmy jedną z najlepszych – o ile nie najlepszą – gier na licencji „Parku Jurajskiego” w historii.

Nie obyło się jednak bez pewnych problemów, z którymi wciąż walczą twórcy. Frontier opublikował już kilka mniejszych łatek, które poprawiły stabilność gry i zmniejszyły liczbę błędów. Dotychczasowe działania nie rozwiązały jednak problemu, na który nadal skarżą się posiadacze PlayStation 5 i Xboksów Series X/S – i wcale nie chodzi tu o okazjonalne spadki płynności animacji.

W konsolowych wydaniach Jurassic World Evolution 3 zaimplementowano sztywny limit rozbudowy parku, który wyświetla się w prawym górnym rogu ekranu po wciśnięciu pauzy. Problem w tym, że pasek zapełnia się na tyle szybko, iż konsolowi entuzjaści projektowania parków nie mają możliwości dokończenia swoich pomysłów. Frontier już jakiś czas temu deklarował, że zamierza przyjrzeć się problemowi i jakoś mu zaradzić. Wszystko wskazuje na to, że developerzy faktycznie mają zamiar wywiązać się z tej obietnicy – na oficjalnej stronie gry opublikowano zapowiedź aktualizacji 1.1, która uwzględni nie tylko potrzeby konsolowców, ale także doda do JWE 3 nowe funkcje i poprawki.

Jeszcze przed premierą Jurassic World Evolution 3 wiadome było, że pula dostępnych w grze dinozaurów nie będzie uwzględniała niektórych gatunków dostępnych w poprzednich odsłonach i dodatkach. Frontier zagwarantował wówczas, że brakujące gady z podstawowej wersji Jurassic World Evolution 2 dołączą do „trójki” w ramach darmowych aktualizacji, uwzględniających zarówno dymorfizm płciowy, jak i nowe modele nowo narodzonych pupili. Na pierwszy ogień poszedł spokrewniony ze stegozaurem Kentrosaurus, który trafi do gry już w przyszłym tygodniu, wraz z łatką 1.1. Pozostałe prehistoryczne zwierzaki z podstawowej wersji Jurassic World Evolution 2 będą dodawane do „trójki” stopniowo, począwszy od stycznia.

Patch 1.1 wprowadzi także szereg usprawnień technicznych i wizualnych. Dinozaury będą mogły swobodniej poruszać się wokół elementów otoczenia. Ulepszono również interfejs, dodano nowe skróty klawiszowe oraz zadbano o możliwość szybszej edycji grup elementów przestrzennych. Fani swobodnej rozgrywki w trybie Sandbox będą mogli ponadto pomijać limit budynków operacyjnych czy sprawić, że drapieżniki nie będą atakować młodych.

Wspomniany wcześniej limit rozbudowy parku na konsolach także doczeka się przebudowy – Jurassic World Evolution 3 w wersji 1.1 zostanie zoptymalizowane, aby zwiększyć limity złożoności w trybach piaskownicy, kampanii i wyzwań, szczególnie w parkach z dużą liczbą dinozaurów. JWE 3 na PlayStation 5 i Xboksach Series X/S otrzyma również opcję „Override Performance Limits”, pozwalającą graczom zwiększyć limit złożoności kosztem spadku liczby klatek na sekundę. Wybór tej opcji będzie dobrowolny, a jej wpływ na działanie gry może się różnić w zależności od projektu parku.