„Liam Hemsworth wypada całkiem dobrze”. Aktor głosowy Geralta z Wiedźminów CD Projektu Red oglądał 4. sezon serialu Netfliksa

Pamiętacie początkowe kontrowersje związane z „Wiedźminem” Netfliksa? Niektórzy fani gier CD Projektu Red i książek Andrzeja Sapkowskiego narzekali wówczas na nierealistyczne zbroje Nilfgaardczyków czy czarnoskóre driady – kwestie, które z dzisiejszej perspektywy trudno ocenić inaczej niż jako drobne dywagacje. Nie wszystkim podobał się także Henry Cavill w roli Geralta, ale dla wielu stanowił on najjaśniejszy punkt serialu cierpiącego na chaotyczny scenariusz, nieścisłości względem książek Sapkowskiego, pozbawione konsekwencji budowanie świata oraz problemy z reżyserią, aktorstwem i efektami specjalnymi.

Jak wiadomo, sam Cavill zrezygnował z roli Białego Wilka po 3. sezonie, a zastąpił go Liam Hemsworth. Patrząc na kierunek, w jakim zmierzała produkcja Netfliksa, łatwo było się domyślić, iż zmiana aktora nie uratuje serialu. Scenarzyści zepchnęli Geralta na drugi plan, skupiając się na wątkach politycznych i intrygach, ale okazuje się, że niektórzy widzowie docenili Hemswortha. Jednym z nich jest Doug Cockle, aktor użyczający głosu Geraltowi w odsłonach Wiedźmina CD Projektu Red.

W wywiadzie udzielonym Games Radarowi podczas gali Golden Joystick Awards 2025 Cockle stwierdził, iż Henry Cavill „był fantastycznym Geraltem”, dodając jednocześnie, że wiadomość o jego odejściu z serialu mocno go rozczarowała. Mimo to aktor przyznał, iż obejrzał najnowszy sezon „Wiedźmina” i jego zdaniem nowy Geralt „wypada całkiem dobrze”. Według Cockle’a Hemsworth nie próbuje naśladować Cavilla, co uważa za zaletę.

Jest inny. Uczynił tę postać własną – i właśnie to powinien zrobić aktor. Myślę, że wykonał fantastyczną robotę. Z niecierpliwością czekam na piąty sezon i jestem ciekaw, dokąd zaprowadzi on historię.

Oglądaliście najnowszy sezon „Wiedźmina”? Jak oceniacie rolę Liama Hemswortha?