Call of Duty: Black Ops 7 przegrywa z Battlefieldem 6 w Europie. Najnowsza produkcja Activision sprzedaje się nawet gorzej od Black Opsa 6
Już w momencie trwania bety Battlefielda 6 wiedzieliśmy, że seria Call of Duty doczekała się poważnej konkurencji, kiedy to serwery strzelanki EA były okupowane przez setki tysięcy graczy. Wynik ten był jeszcze lepszy po premierze, a ponadto popularność „szóstki” nie spadała, dlatego czekaliśmy na to, co stanie się, gdy zadebiutuje Call of Duty: Black Ops 7. Najnowsze dane sugerują, że znamy zwycięzcę wyścigu najlepiej sprzedającego się FPS-a tego roku.
Start Call of Duty: Black Ops 7 nie obył się bez problemów, czego skutkiem były wyjątkowo kiepskie recenzje ze strony użytkowników Steama, które nie poprawiły się mimo upływu kilkunastu dni od jego premiery. Co istotnie, ich liczba również nie była zbyt wysoka i do teraz nie przekroczyła progu dwóch tysięcy, co sugerowało niskie zainteresowanie grą na platformie Valve. Dane z Games Sales Data, obejmujące m.in. część krajów Europy, również zdają się to potwierdzać, ponieważ okazuje się, że nie dość, iż Black Ops 7 sprzedaje się w Europie wyraźnie gorzej od Battlefielda 6, to w dodatku osiąga gorsze wyniki niż poprzednia część serii (via The Game Business).
Jak wynika z informacji dotyczących sprzedaży gier w tygodniu premiery Call of Duty: Black Ops 7, różnica w sprzedaży między nim a Battlefieldem 6 (patrząc na tydzień, w którym zadebiutował) w Europie wynosi aż 63% na korzyść tego drugiego. To w jasny sposób pokazuje, kto z tej dwójki dominuje pod kątem czystej sprzedaży fizycznej i cyfrowej na Starym Kontynencie. Najnowsza strzelanka Activision przegrałaby zresztą z poprzednią odsłoną serii, bowiem biorąc pod uwagę okres debiutu Black Opsa 6, tytuł ten sprzedawał się lepiej o 50%. Mimo tego „siódemka” znajduje się obecnie na szczycie listy sprzedaż gier w wybranych europejskich krajach w dniach 10-16 listopada (co, jak już wcześniej podkreśliłem, nie oznacza, że Black Ops 7 ma większą ogólną sprzedaż od produkcji EA).
- Call of Duty: Black Ops 7 (Activision);
- Anno 117: Pax Romana (Ubisoft);
- EA Sports FC 26 (EA);
- Battlefield 6 (EA);
- Pokémon Legends: Z-A (Nintendo) – dane obejmują wyłącznie fizycznie kopie gry;
- Grand Theft Auto 5 (Rockstar);
- Hogwarts Legacy (Warner Bros);
- Ghost of Yotei (Sony);
- Red Dead Redemption 2 (Rockstar);
- Kingdom Come: Deliverance 2 (Deep Silver).
Warto jednak dodać, że ranking tworzony przez Video Games Europe nie bierze pod uwagę usług subskrypcyjnych, a Call of Duty: Black Ops 7 było dostępne od razu w Game Passie. Z tego też względu trudno ocenić, jak gra poradziła sobie pod względem liczby graczy, a także oszacować rentowność gry (tj. czy się zwróciła i na siebie zarabia). Widać jednak wyraźnie, że subskrypcja Microsoftu skutecznie przyciąga do siebie graczy, którzy chętnie rezygnują z kupna gry na Steamie czy launcherze Activision Blizzard na rzecz comiesięcznej opłaty za dostęp do biblioteki gier.
