Ubisoft zmienia plany dotyczące Assassin’s Creed Shadows. Nie będzie drugiego tak dużego DLC, jak Claws of Awaji

W Ubisofcie trwa coś, co nazwałbym wewnętrzną restrukturyzacją. Najważniejsze marki firmy, w tym oczywiście Assassin’s Creed, powędrowały pod skrzydła Vantage Studios – nowego tworu uformowanego po nawiązaniu ścisłej współpracy z Tencentem. Nowa spółka nie oznacza nowego otwarcia, ponieważ plan na rozwój serii o tajnym zakonie zabójców napisano już wiele miesięcy temu, a następnie doskonalono w szczegółach. Od dawna wiemy, że Ubi ma w planach szereg kolejnych części, co najmniej jedną grę multiplayerową i remaki starszych odsłon. Jeśli chodzi o powroty z przeszłości, to prawdopodobnie stosunkowo niedługo wrócimy na niespokojne Karaiby w remake’u Assassin’s Creed 4: Black Flag, chociaż produkcja nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana. Sytuacja singlowych Asasynów najwyraźniej się nieco skomplikowała, a developerzy zmienili dotychczasowe plany.

Jak być może pamiętacie, we wrześniu ubiegłego roku Ubisoft trochę skapitulował i został zmuszony do przemyślenia kilku aspektów Assassin’s Creed Shadows po serii marketingowych wpadek o różnej skali. Przy okazji podjęto decyzję o wydaniu gry od razu na Steamie i porzucono season passa, anulując jednocześnie dotychczasowe zamówienia przedpremierowe. W krótkim oświadczeniu opublikowanym wówczas przez Marca-Alexisa Côté mogliśmy przeczytać, że po tych zmianach do wszystkich preorderów za darmo dostaniemy pierwsze rozszerzenie. Tak też się stało i wrześniowe Claws of Awaji trafiło do graczy, jednak zaliczyło bardzo słaby start. Trudno powiedzieć, czy odbiór DLC wpłynął na decyzję Ubisoftu, czy została podjęta już wcześniej, ale Assassin’s Creed Shadows nie otrzyma już więcej dodatków fabularnych na wzór Claws of Awaji. Jeden z reżyserów gry wypowiedział się na ten temat w podcaście:

Na ten moment nie ma planów rozbudowania gry o rozszerzenie takich rozmiarów, jak Claws of Awaji w drugim roku rozwoju Assassin’s Creed Shadows.

Simon Lemay-Comtois, jeden z reżyserów Assassin’s Creed Shadows

Jak wskazuje chociażby przykład Assassin’s Creed Mirage, które otrzymało nową zawartość fabularną 2 lata po premierze, nic nie jest jeszcze przesądzone i być może historia Naoe i Yasukego doczeka się dalszego ciągu. Na razie jednak produkcja obrała najwyraźniej kierunek na współpracę z popularnymi markami, tak jak ostatnio „Atakiem Tytanów”, co może oznaczać, że rozwój następcy Shadows ruszył pełną parą i rozpoczęło się powolne „wygaszanie” Shadows.

Assassin’s Creed Hexe ma być jedną z najdroższych singlowych gier Ubisoftu, chociaż wiemy o tym tytule stosunkowo niewiele – jedyną umiarkowanie pewną informacją jest to, że bohaterką będzie kobieta potrafiąca rzucać na przeciwników uroki. Nie mnie oceniać, jak wpisze się to w rozpiętą na setki lat sagę o sekcie zabójców, ale chyba nikt nie dał się nabrać na to, że szef marki Assassin’s Creed widzi problemy z kwestiami historycznymi i zamierza z nimi walczyć… Tym bardziej, że szefem tej marki już nie jest.