Assassin’s Creed Black Flag Resynced już praktycznie potwierdzone. Wszystkiemu winna ocena PEGI

Assassin’s Creed Black Flag Resynced już praktycznie potwierdzone. Wszystkiemu winna ocena PEGI
Avatar photo
Emilia "Devvra" Wyciślak-Swoboda
Panie kapitanie, przeciekamy!

Trochę wody w morzu upłynęło od premiery Assassin’s Creed: Black Flag 4. Według wielu graczy była to jedna z lepszych części słynnego cyklu. Edward Kenway budził dużą sympatię (oryginalna gra zasłużenie otrzymała wtedy oceny w okolicach 9/10), dlatego nie dziwi, że Ubisoft może chcieć zmusić asasynową kurę do składania złotych jajek ery piractwa. Jak na razie to głównie przecieki (w burcie statku, powiedziałby ktoś), ale na niespotykaną dotąd skalę.

Pan European Game Information (PEGI) wystawiło właśnie ocenę wiekową (18+) dla Assassin’s Creed Black Flag Resynced. To już kolejny przeciek potwierdzający rozwój pełnoprawnego remastera. Nastąpił on niedługo przed galą The Game Awards 2025, na której Ubisoft tradycyjnie prezentuje swoje nadchodzące projekty. Ocena szybko zniknęła z samej strony PEGI, ale przed fanami nic się nie ukryje.

Według osób, którym udało się przeciek zobaczyć, oficjalna nazwa projektu to Assassin’s Creed Black Flag Resynced, bez numerów i dwukropków, jak to w dotychczasowych grach bywało.

Plotki o Assassin’s Creed Black Flag Resynced krążą już od dawna. Niedawno odbyła sięprezentacja wyników finansowych Ubisoftu uwzględniająca „nieogłoszoną jeszcze grę”, która miałaby ukazać się przed końcem roku podatkowego (czyli do 31 marca). Wcześniej Jeux Video Magazine publikowało nowe informacje, wedle których odświeżony tytuł miałby się pozbyć niektórych wątków. Jakby tego było mało, aktor głosowy Edwarda Kenwaya sam sugerował, że możemy chcieć przejść oryginał raz jeszcze.

https://sklep.cdaction.pl/shop/retro-9-wydanie-papierowe/

18+ nie powinno nikogo dziwić: gry o asasynach pełne są przemocy, a te o piratach już szczególnie. Pojawiają się też przekleństwa (o zgrozo), a także… mikropłatności w samej grze. To dla opowieści o Edwardzie Kenwayu nowość, ale dla samego Ubisoftu ani trochę. Pozostaje mieć nadzieję, że będą one naprawdę „mikro”, bo fani na Twitterze nie są zadowoleni.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *