Danger Zone: Nadchodzi ciekawa propozycja dla fanów Burnouta [GALERIA]
Niezależny producent Three Fields Entertainment, składający się w dużej mierze z ludzi odpowiedzialnych w przeszłości za serię Burnout, szykuje nowy projekt, który powinien trafić na PC i PS4 w okolicach maja. Gra będzie opierała się na schemacie znanym z burnoutowego trybu Crash Mode. Gracz wcieli się w jednego z kierowców pracujących w wirtualnej placówce do przeprowadzania testów zderzeniowych, a jego zadaniem będzie wywołanie jak największego chaosu. Kluczem do sukcesu na każdej z 20 dostępnych map ma być pierwsza kraksa – jeśli będzie odpowiednio spektakularna, uruchomi tzw. SmashBreaker, co zamieni pojazd w eksplodującą w wybranym momencie bombę, a tym samym pomoże rozpętać jeszcze większe piekło. Poniżej możecie zobaczyć garść pierwszych screenów.






Chcę.
Ja też chcę.
Jeżeli będzie dobry model jazdy , to może być coś ciekawego.
Ja w Burnout Paradise lubiłem model zniszczeń i grafikę (która wtedy na ps3 była bardzo dobra). Otwarty świat, w dodatku dobrze zrobiony to była kolejna świetna rzecz. W inne części nie grałem ale szkoda ze nie pozwalają criterion zrobić nowego burnouta
elegancko
A w głośnikach niech zabrzmi Kenny Loggins.
też bym chciał coś na miarę burnout paradise, a nie po prostu symulator kraks :/ szkoda raczej nie będę czekał.
@GGrzebyk Z tego co czytałem, to (jeśli czegoś nie pokręciłem) Three Fields Entertainment chce stworzyć „duchowego następcę” Burnouta, lecz jak na razie brak im środków i są zaledwie kilkuosobowym zespołem. Niemniej trzymam kciuki, bo jestem fanem Burnouta, a tryb Crash był zawsze fajny 😀