rek

GOG.com rozpoczyna Preservation Program. Na pierwszy ogień pójdą Heroes 3 oraz Diablo

Inicjatywa ma na celu umożliwienie odpalania gier na nowszych systemach oraz stałe ich aktualizowanie.

GOG.com rozpoczyna nowy projekt zwany Preservation Program. Ma on na celu utrzymanie kompatybilności gier z nowoczesnymi i przyszłymi systemami. Cała inicjatywa rozpoczyna się dzisiaj, a na tapecie jest 100 gier. Pierwszymi projektami, które przejdą przez ręce developerów GOG.com, mają być m.in. Heroes of Might and Magic 3: Complete, dwie pierwsze części Wiedźmina, a także pierwsze Diablo z dodatkiem Hellfire. 

https://www.youtube.com/watch?v=o_Kr5i5F43U

O programie wypowiedział się dyrektor zarządzający GOG.com, Maciej Gołębiewski, podkreślając, że przez ostatnie 16 lat jego firma skupiała się na zabezpieczaniu klasycznych tytułów.

Te wydania są uosobieniem naszej pracy: ożywiamy gry oparte na przestarzałych technologiach, których oryginalni twórcy nie są już w stanie utrzymać. Dzięki Preservation Program kontynuujemy nasza misję, aby gry żyły wiecznie. 

Na czym to wszystko ma dokładnie polegać? Kupując grę na GOG.com, która jest wspierana przez Preservation Program, mamy mieć pewność co do odpalenia jej na nowszych urządzeniach, a także o otrzymaniu najbardziej kompletnej wersji – łącznie z instrukcjami, bonusową zawartością oraz DLC. Wybrane produkcje będą również otrzymywać regularne aktualizacje. 

https://www.youtube.com/watch?v=CTfanVfHeEg

Aby dana produkcja zakwalifikowała się do programu, musi ona przejść wiele testów prowadzonych przez zespół GOG.com. Jeżeli testy nie zakończą się zadowalającym wynikiem, gra będzie aktualizowana i naprawiana aż do osiągnięcia określonych rezultatów. Preservation Program ma w swojej rozpisce już 100 gier, jednak niewykluczone, że z czasem ta lista znacznie się poszerzy. Oprócz wspomnianych w pierwszym akapicie tytułów, znajdzie się tam również m.in. Blade Runner, I Have No Mouth And I Must Scream, Fallout: New Vegas oraz System Shock 2. 

17 odpowiedzi do “GOG.com rozpoczyna Preservation Program. Na pierwszy ogień pójdą Heroes 3 oraz Diablo”

  1. „Pierwszymi projektami, które przejdą przez ręce developerów GOG.com, mają być m.in. Heroes of Might and Magic 3: Complete, dwie pierwsze części Wiedźmina, a także pierwsze Diablo z dodatkiem Hellfire.”
    Ta lista brzmi dosyć bezsensownie jak na mój gust. HoMM 3 działa przecież bezproblemowo na nowych systemach dzięki HD Modowi, więc po co pracować nad rozwiązaniem problemu który już dawno został rozwiązany przez moderów? Obie części Wiedźmina z tego co kojarzę nie sprawiają najmniejszych problemów na Win 10 czy 11, więc co tam właściwie będą poprawiać? Jedynie Diablo z dodatkiem ma jakiś sens, pytanie tylko jaki będzie zakres prac tego programu, bo jeśli tylko tyle żeby gra działała, to nie ma to większego sensu, bo i tak przed zagraniem będzie trzeba od razu szukać patcha na rodzielczości 16:9 czy zwiększoną ilość klatek.

    • Diablo 1 również dostało nowy silnik, który pozwala się cieszyć grą na nowych systemach, a nawet na smartfonach (Przeszedłem na swoim fonie normal i koszmar bawiąc się naprawdę dobrze. Jest bardzo wygodny i ma ładne UI itd.). Nazywa się DevilutionX i stworzyli go fani. Gorąco polecam.

    • Teraz HoMM 3 może działać, ale chodzi o to, że będą pilnować, żeby działało również w przyszłości na Win 12, 13 itd.

      A co do istnienia HD Moda, to chcą utrzymać działające gry jak najbliżej ich pierwotnej postaci i najlepiej nie zrzucać odpowiedzialności za to na społeczność.

      „Istnieje aktualizacja społeczności, która naprawia niektóre błędy i dodaje więcej opcji graficznych. Dlaczego nie została dołączona?

      Celem GOG Preservation Program jest zachowanie oryginalnej gry i uczynienie jej grywalną na współczesnych urządzeniach. Oznacza to, że musimy być bardzo ostrożni z wszelkimi modyfikacjami, które mogą zmienić oryginalne wrażenia. Chcemy również uniknąć przenoszenia odpowiedzialności za utrzymanie jakości gier na podmioty zewnętrzne, ponieważ nie byłoby to uczciwe ani wobec nich, ani wobec naszych użytkowników.”
      https://www.gog.com/pl/gog-preservation-program

    • Ja to rozumiem w ten sposób, że jest wiele starych gier, które wymaga dodatkowego modowania, żeby działały przyzwoicie i były ready2play – były dostosowane do wys. rozdzielczości, szybkich procków i dużo wiekszego ramu – lub, żeby miały załatane błędy, które uniemożliwiają grę na nowszych sprzętach – jak np. wspomniane wyżej A Vampire Story. Ale np. gry, takie jak Homeworld:Cataclysm, czy Star Wars: Galactic Battlegrounds, czy seria X-Wing vs. Tie Fighter, czy sama Tie-Fighter, wymaga instalacji jedno lub więcej modów, żeby w ogóle dało się grać i ta inicjatywa może dążyć do tego, żeby przygotować wersje gier, które takie mody będą miały w komplecie, dzięki czemu nie trzeba będzie za nimi szukać i kombinować z instalkami. Tak to przynajmniej rozumiem.

  2. „Ma on na celu utrzymanie kompatybilności gier z nowoczesnymi i przyszłymi systemami.”

    Moment, GOG sprzedaje te gry. Jakim cudem jeszcze nie są kompatybilne z nowymi systemami?

    • „Jakim cudem jeszcze nie są kompatybilne z nowymi systemami?”
      Tak samo jak wszędzie indziej? Czy to Steam, GOG czy cokolwiek innego, wciąż znajdziesz trochę staroci wrzuconych, aby były i jakieś grosze zarabiały, z podaną kompatybilnością z Win do powiedzmy 8, a jak masz nowszy, to nie dają żadnej gwarancji, że będzie działać i szukaj sobie w sieci rozwiązań i nieoficjalnych łątek, żeby ruszyło. Zdaje się, że tak było dość długo choćby z A Vampyre Story, aż się w końcu zlitowali i jakąś łątkę dali, żeby gra zechciała działać poprawnie na współczesnym sprzęcie.

    • FeldmarszalekDuda 13 listopada 2024 o 17:16

      „Tak samo jak wszędzie indziej”
      No, tylko że wszędzie indziej selling pointem systemu nie było od samego początku to, że wszystkie starocie przystosowane są do działania na współczesnych systemach
      https://web.archive.org/web/20100131132053/http://www.gog.com/en/about_us

    • No jasne, że na współczesnych, ale w momencie wypuszczenia gry na GOG-u, nie wszystkich przyszłych. Gdybyś zadał sobie trud przeczytania tego, co podlinkowałeś, wiedziałbyś o tym.

      „4. Wszystkie gry są zgodne z systemami *Vista* i *XP*

      Dzięki naszej wspaniałej ekipie programistów, klasyczne gry są teraz kompatybilne z *Windows Vista* i *Windows XP*. Teraz możesz użyć swojego potężnego peceta, aby uwolnić pełen potencjał tych gier, których nie mogłeś ograć wygodnie na swoim mizernym 386.”

      Ani słowa o utrzymywaniu kompatybilności z przyszłymi systemami.

    • FeldmarszalekDuda 13 listopada 2024 o 17:46

      no, ehe

      https://imgur.com/a/zMnQRoa
      jak również
      https://web.archive.org/web/20230426144200/https://www.gog.com/en/about_gog

      Chyba że rok temu XP i Vistę nadal uznawali za „modern OS”, a Win7-11 już nie

    • @DirkPitt1
      Czyli kupujesz kota w worku. Świetnie :/
      Cóż, przynajmniej jeden sklep się zreflektował.

    • Eee, ale na GOGu sprzedają tylko działające gry. Tzn. jeśli coś jest w sklepie, to oznacza, że będzie ci działało na 10//11 bez żadnego cudowania z twojej strony. Mam tam 400 gier i najgorsze co musiałem zrobić, to raz zmienić komendę w DOSboxie (bodaj do pierwszego dodatku do battle island).

      Na Stemie za to jest od cholery gier, które nie działają na nowoczesnych systemach i bez plików od społeczności uja ugrasz. Seria Eshelon albo Panzer Elite Action dla przykładu.

      No i ludzie, przecież tam jest wyraźnie napisane, „nowoczesne i PRZYSZŁE systemy”!

    • Nie wszystkie, niestety. Do Disciples musiałem sobie wgrać GL Wrapper, żeby w ogóle raczyło się uruchomić, a do Commandos musiałem wrzucić DDrawCompat, żeby briefingi działały jak powinny. I zdaje się, że miałem jakieś problemy z pierwszym Thiefem, wymagające community patcha. I do Deus Ex potrzebowałem DeusExe, ale nie pamiętam już teraz, czy na pewno do wersji GOG czy płytowej.

      Ale fakt, że pod tym względem i tak jest o niebo lepiej niż na Steamie.

  3. Polać temu panu!

  4. Sekcja komentarzy po raz kolejny pokazuje jak przeciętny G*acz radzi sobie z czytaniem.

  5. Ciekaw jestem czy nie można do tego AI zaprzęgnąć?
    Testuje i ustawia, a co nie działa samo napisze kod, który sprawi, że zadziałą, tekstury upscaluje, dzwięk poprawi itd.
    Testować efekty końcowe już by miał człowiek, najlepiej 40-60 letni który ograł oryginały te 30 lat temu i doskonale je pamięta i orzecze, czy duch gry zachowany czy nie.
    Młodsi się nie nadają, bo skorupka za młodu nasiąkła już czymś innym.

  6. To ja poproszę o połatanie Heroes of Annihilated Empires. To JEST najlepszy RTS na świecie do tej pory, ale niestety twórcy Stalkera po premierze o nim zapomnieli, a problemy z crashami i memory errorami są tragiczne. Mam nadzieję, że doprowadzenie tej gry do świetności nie jest tylko marzeniem ściętej głowy.

  7. Ja bym chciał żeby wszystkie gry stare i ich polskie wersje były dostępne do kupienia na Gogu

Dodaj komentarz