08.01.2025
5 Komentarze

Nowa technologia Sony pozwoli powąchać i poczuć gry. „Możecie wejść wprost do środka historii”

Nowa technologia Sony pozwoli powąchać i poczuć gry. „Możecie wejść wprost do środka historii”
Maciej "Macix" Szymczak
To co, kto chce powąchać Klikacza?

Odbywające się w ostatnich dniach targi CES 2025 obfitowały w mnóstwo nowych zapowiedzi ze strony Sony. Japończycy uraczyli nas całą gamą informacji dotyczących filmowych i serialowych adaptacji swoich gier. W planach znajdują się filmy na podstawie Horizon: Zero Dawn oraz Helldivers 2, a także anime osadzone w świecie Ghost of Tsushima. Pokazano również zwiastun drugiego sezonu „The Last of Us”, który obejmie drugą część gry z 2020 roku.

Poza tymi zapowiedziami Sony podzieliło się jednak czymś zupełnie nowym, a mianowicie projektem Future Immersive Entertainment Concept. Dzięki niemu gracze będą w stanie dosłownie przenieść się w sam środek rozgrywki i na własnej skórze przeżyć trudności doświadczane przez bohaterów. Wideo prezentujące możliwości tego systemu znajdziecie poniżej. 

https://www.youtube.com/watch?v=eT9kFiI14as

Future Immersive Entertainment Concept przypomina klatkę złożoną z ekranów Sony Crystal LED, które zapewniają uczestnikom wysokiej jakości obraz. Okraszono to rozbudowaną warstwą audio oraz haptyką pozwalają dosłownie poczuć to, co przeżywają bohaterowie. Myśleliście, że to koniec immersyjnych dodatków? Nic bardziej mylnego!  Dopełnieniem tego wszystkiego będzie możliwość powąchania niektórych elementów gry, a zatem znajdzie się i coś dla tych, którzy chcieliby poczuć zapach grzybowych zombie z The Last of Us.

W powyższej prezentacji gracze byli także wyposażeni w sztuczną broń, a zatem korzystanie z tej technologii faktycznie będzie wymagało pełnego zaangażowania. Na razie nie wiemy oczywiście nic więcej poza faktem, że Sony pracuje nad takim projektem, więc do momentu ewentualnego udostępnienia Future Immersive Entertainment Concept szerszej publice minie pewnie sporo czasu. Warto też wspomnieć, że prawie dwa lata temu pewien japoński startup także zaprojektował technologię generującą zapachy, tylko że tamta miała służyć do oglądania anime. Ewidentnie mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni wyjątkowo cenią sobie zmysł powonienia. 

5 odpowiedzi do “Nowa technologia Sony pozwoli powąchać i poczuć gry. „Możecie wejść wprost do środka historii””

  1. Wiele lat temu coś podobnego trafiło do gry Larry 7, tylko w formie zapachowej karty czy tam zdrapki.

  2. Pamiętam zapowiedź takiego urządzenia co miało wydzielać zapach z gry w którymś z moich pierwszych czasopism growych gdzieś w 2001 roku. I te żarciki że będzie można powąchać rozkładające się zwłoki walające się w Diablo

  3. Tak mi się skojarzyło z „Player one” i z tym, jak takie cudo może być wykorzystane:
    „Wieża zapachowa Olfatrix stojąca w kącie potrafiła wytwarza ponad dwa tysiące różnych zapachów. Ogród różany, słony oceaniczny wiatr, smród kordytu. Ten sprzęt potrafił przekonująco odtworzyć wszystko. […] Mnóstwo dowcipnisiów potrafiło w swoich symulacjach kodować naprawdę koszmarne zapachy, tylko po to, żeby dokuczyć posiadaczom wież zapachowych.”

    I jak już zostało wspomnione, „powąchać” sobie grę mogliśmy już w zamierzchłych czasach Larry’ego 7.

  4. Zastanawiałem się kiedy takie coś się pojawi.

Dodaj komentarz