Neverwinter Nights 2: Enhanced Edition wycieka. Słynny insider znalazł wzmiankę o grze

Klasyczne odsłony Baldur’s Gate oraz Icewind Dale już lata temu otrzymały odświeżone Edycje Rozszerzone, które kilkukrotnie mogliśmy zgarnąć chociażby w Humble Bundle. Nieco inaczej wygląda to z Neverwinter Nights, którego jedynie część pierwsza doczekała się podobnej reedycji. Wiele wskazuje na to, że fanów Dungeons & Dragons może czekać nie lada gratka – sprawdzony insider, Wario64, znalazł wzmiankę o Neverwinter Nights 2: Enhanced Edition w serwisie SteamDB.
Portal Gematsu zauważył ponadto, że podlinkowana w umowie EULA strona internetowa należy do Aspyr Media, czyli firmy odpowiedzialnej za remastery Tomb Raidera czy Legacy of Kain. Może się zatem okazać, że zapowiedź Neverwinter Nights 2: Enhanced Edition jest jedynie kwestią czasu. Czekamy na oficjalne informacje!
Oryginalne Neverwinter Nights 2 zadebiutowało w 2006 roku i spotkało się z ciepłym przyjęciem graczy i recenzentów. Za produkcję odpowiadało nie BioWare (odpowiedzialne za „jedynkę”), a Obsidian Entertainment – podobna sytuacja miała miejsce z kultowym cyklem Star Wars: Knights of the Old Republic. Akcja Neverwinter Nights 2 dzieje się kilka lat po wydarzeniach przedstawionych w pierwszej odsłonie.
Obsidian zadbał zarówno o rozbudowaną kampanię dla pojedynczego gracza, jak i powrót do tego, z czego zasłynęła część pierwsza, czyli multiplayera i zaawansowanego edytora, dzięki któremu możliwe było projektowanie własnych przygód, modyfikowanie postaci, ekwipunku czy skryptów odpowiedzialnych za zachowanie poszczególnych osób. Reedycja Neverwinter Nights 2 może się okazać strzałem w dziesiątkę dla graczy rozkochanych w Zapomnianych Krainach przez Baldur’s Gate’a 3, dla których starsze gry oparte na D&D są dziś zbyt archaiczne.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Neverwinter Nights 2: Enhanced Edition wycieka. Słynny insider znalazł wzmiankę o grze”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Grunt, żeby stare moduły działały, bo w przeciwnym wypadku chyba nadal lepiej będzie pójść z oryginalną wersją, którą nadal sprzedają na GOGu.
To przestaną sprzedawać oryginał, jak im się pieniądze nie będą zgadzać.
Ale niech robią. Mask of Betrayer to jedna z najlepszych rzeczy, jakie się przydarzyły komputerowemu D&D i cRPG w ogóle.
Na całe szczęście mojej kompletnej edycji już zabrać nie mogą.
Chociaż jeden bonus w przypadku GOGowych edycji rozszerzonych NWN czy gier na Infinity Engine jest taki, że GOG nadal daje ci kopię oryginału nawet jeśli już nie jest w sprzedaży.
Choć tu nad grą pracuje najwyraźniej Aspyr a nie Beamdog.
Tu akurat rzeczywiście nie najgorzej urządzili, że do wersji Enchanced dodają oryginał. To powinien być standard we wszystkich remake’ach/remasterach, gdzie oryginał wycofują ze sprzedaży, żeby zrobić miejsce dla odświeżenia.
I co ten remaster zmieni? Gra trzyma się nadal. Ogrywałem ponownie kilka lat temu. Może chociaż ten bug z niespawnujacym się bossem przed bramą naprawia, bo po tylu latach nadal musiałem konsoli użyć by go zespawnowac.
To będzie „Enhanced Edition” podobnie jak jedynka zapewne – czyli np. dodadzą skalowanie interfejsu, bo aktualnie dwójki nie da się sensownie ograć. Interfejs jest za mały.
Jest to o tyle zabawne, że właśnie pierwsza część jest dziś bardziej przystępna dla nowych sprzętów niż dwójka.
Jeśli pogłoski okażą się prawdą to będzie rewelacja. Od dawna czekam na taką edycję w stosunku do dwójeczki.
Ha, byłem pewien, że to już istnieje 🫥
O nie! nie ma mowy! nie zgadzam się na to! Nigdy więcej Remake’ów!