Kulturalni orkowie i skomplikowana ekonomia. Twórcy Gothic Remake opowiadają o różnicach między starą a nową grą

Zgodnie z zapowiedzią, THQ udostępniło kolejny odcinek materiału o tworzeniu remake’u Gothica. Motywem przewodnim jest zderzenie starego z nowym i tego, jak developerzy podchodzą do tworzenia nowej zawartości na kanwie dzieła Piranha Bytes. Grając w demo udostępnione kilka lat temu, można było dostrzec gdzieś tam jakieś elementy Gothica, jednak całość była bardzo daleka od oryginału. Co innego najnowszy wycinek, udostępniony na ostatnim steamowym festiwalu dem – tu już dostaliśmy Gothica pełną gębą, chociaż borykającego się jeszcze z wieloma problemami wieku produkcyjnego. Ta zmiana tonu wynika z założenia developerów z Alkimii, którzy postanowili zacząć od rzeczy oczywistych – przeniesienia wszystkich assetów do Unreal Engine’u i sprawienia, by działały możliwie najbliżej tego, jak funkcjonowały w oryginale. Nie wszystko udało się oddać 1:1, ale w trakcie pracy twórcy przygotowali narzędzia pomagające radzić sobie np. z tworzeniem nowych dialogów. Dodatkowo powstały oddzielne zestawy skryptów, regulujące zachowanie enpeców, ich codzienną rutynę oraz animacje. Małpowanie oryginalnego Gothica na nowym silniku doszło do tego stopnia, że w pewnym momencie uzyskano po prostu pierwowzór działający w Unreal Enginie.
Nowa wersja usprawni też rzeczy, które wcześniej były tylko fasadą – jak strażnicy świątynni kursujący pomiędzy kopalnią a obozem na bagnach. W pierwowzorze wiedzieliśmy, że to robią, jednak nie dało się ich spotkać po drodze. W remake’u będzie inaczej i jeśli poczekamy odpowiednio długo, natkniemy się na nich na szlaku.
Kulturalni orkowie
Sporo miejsca w materiale dostali orkowie. Gothic Remake nie uczyni ich tylko bezmyślnymi, gorylopodobnymi przeciwnikami do zabicia – Reinhard Pollice, szef Alkimii podkreśla, że w trakcie rozgrywki mieliśmy dwie interakcje z orkami służące konkretnemu celowi, natomiast potem stali się po prostu regularnymi wrogami. W nowej wersji będzie inaczej, ponieważ devowie wyszli z założenia, że to właśnie oni są centralnym punktem wydarzeń, tj. powodem stworzenia bariery, budowy kolonii i wydobywania rudy, zatem orkowie i ich kultura dostaną dużo więcej uwagi.
Inną kwestią bardzo na plus jest podejście do eksploracji. Będziemy musieli zwiedzać świat, by zdobywać zasoby. Hector Fuster, starszy projektant gry mówi wprost:
Nie wiemy, gdzie gracz będzie chodził i co znajdzie, więc musimy zapewniać minimalną liczbę zasobów, pozwalających radzić sobie z wyzwaniami. Nie jesteśmy w stanie walczyć ze zbieraczami, którzy podnoszą i gromadzą wszystko, ale gra będzie starała się stawiać gracza w sytuacjach zmuszających go do zużywania zasobów na bieżąco.
Oprócz tego zobaczymy nowe ujęcia z gameplayu, dowiemy się sporo o ekonomii w grze, pojawi się także Kai Rosenkranz, twórca muzyki z oryginału i remake’u, zobaczymy otwieranie zamków, o którym wspominałem w sobotę, a na deser można posłuchać o nowych skillach, możliwych do nauczenia się podczas rozgrywki i tym, co nowego z tego wynika. Całość nie jest długa, więc jeśli macie wolny kwadrans, zachęcam do obejrzenia:
To, co mówią developerzy z Alkimii Interactive ma sporo sensu, choć i tak sędziami będą odbiorcy. Wśród hardkorowych fanów na pewno znajdą się skrajni, odrzucający wszelkie zmiany konserwatyści, ale ci zawsze mogą wrócić do oryginału. Cała reszta ciągle musi czekać na więcej informacji, ponieważ nie znamy nawet przybliżonej daty premiery remake’u. Gomez nie wiedział.
Czytaj dalej
9 odpowiedzi do “Kulturalni orkowie i skomplikowana ekonomia. Twórcy Gothic Remake opowiadają o różnicach między starą a nową grą”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Orkowie na plus, wyjątkowo paskudni.
Na początku myślałem że Bezi wygląda trochę za młodo tutaj, i głos pana Jacka (fingers crossed) będzie mi się gryzł z tą twarzą, ale po obejrzeniu go z innej strony doszedłem do wniosku że raczej będzie dobrze.
A co to za palmy ja tam widzę? Jarkendar dodali, do części pierwszej?
Oby nie wyszła z tego sztampa fantasy (miszmasz krajobrazów z różnych stref klimatycznych w imię „różnorodności”).
Jeszcze pustyni brakuje.
Ale akurat w Gothiku to się udało. Przecież Varant to było coś pięknego.
@taz195
Gothic 3 to sztampowe fantasy, z obowiązkową pustynią wciśniętą obok skutych lodem gór i trawiastych nizin, … i metr mułu. Jak dla mnie seria skończyła się na GII.
BTW Varant pamiętam jako ten etap gry, kiedy odechciało mi się grać, na zawsze.
No faktycznie, ktoś zgłupiał z tymi palmami w jedynce.
Raczej pamięć mnie nie zwodzi i wydaje mi się, że strażników świątynnych można było spotkać na trasie z obozu na bagnie do starej kopalni również w pierwowzorze.
Potwierdzam, że dało się ich spotkać w drodze.
RE4 remake wypalił tak dobrze, ze w 2023 ograłem go 4-6x i jeszcze kolejne cztery razy już na PS5 w tym roku wersję gold. Grałem jak ćpun, jak oszalały nałogowiec, jakbym znów był 20-25 lat młodszy i miał na to czas i zasoby (znalazły się, cały wolny czas grałęm i po nocach! ŻADNA nowa gra od dekady tego nie osiągneła, to tylko świadczy, ze współczesny gamedev nie umie w miodny gameplay i że najlepsze gry to te, co powstały w czasach kiedy stara gwardia dobrze rozumiała, czym są gry video i że mają dobrze bawić, wciągać).
RE4 z 2005 kochałem, moje TPP życia i 10/10 aż do RE4 remake, który jest jeszcze lepszy i nadpisał mi RE4 do którego już nie wrócę nigdy (będę wracał do remake).
Pytanie, czy remake Gothica zrobi to samo z Gothiciem?
Gothic to po Wiedźminie i trylogii Sheparda (Mass Effect) moja najlepsza seria RPG życia (ograłem nawet Arcanie, nawet mi się podobała), czy ten remake będzie dla Gothica tym, czym był Remake Resident Evil 4?
Jeśli tak, to chyba posikam sobie buty ze szczęścia jak małolata z anime w białych majtusiach.
Demo mi się podobało, ale tam nie ma Bezimiennego, brakowało otwartej przestrzeni, obozu i relacji z NPC, brakowało powolnego spokojnego gameplayu.
Liczę na tego remake i przyznam szczerze, na Gothic remake czekam o wiele bardziej niż na GTA 6.
Mało tego, cały ten Nintendo Switch 2, gierki na niego i próba robienia hype przy Gothicu jak komar przy słoniu.
Wyjdzie Gothic remake w tym roku? Jeśli tak to Switch 2 i GTA 6 staną się przeźroczyste.
A że jeszcze Rysław robi polonizację… będzie moc i chodź siwy jestem to znów będę młodym wychudzonym studentem jak byłem przy premierze Gothica 1 w 2002 roku kiedy płytki (piraty jeszcze) podrzucił mi kolega mówiąc, żebym sprawdził czy dam radę ze sterowaniem w tej grze, bo on wymięka.
Jak zobaczyłem tą grę, to już wiedziałem, że trzeba odpalić żelazną rezerwę i wymienić Rivę TNT 2 na Geforce 1.
Takie gry (RE4 remake, Gothic remake) sprawiają, że jeszcze chce się żyć (na tym świecie)!