rek

Doom: The Dark Ages z powolnym startem na Steamie. Poprzednie odsłony radziły sobie znacznie lepiej

Aleksandra "Doksa" Jung
Mamy już dane z premierowego weekendu.

Doom: The Dark Ages, najnowsza odsłona znanej serii pierwszoosobowych strzelanek, ma za sobą swój pierwszy weekend. Jeśli wziąć pod uwagę recenzje krytyków, w tym naszą – udany. Jeśli wziąć pod uwagę tylko dane ze Steama – mniej.

Szczyt popularności tytułu wyniósł dokładnie 31 470 graczy bawiących się jednocześnie. Doom z 2016 osiągnął ich 44 tysiące, a Doom Eternal – ponad 100 tysięcy. W porównaniu z poprzednią grą z serii możemy więc mówić o ogromnym spadku. Dlaczego? Przyczyn jest jak zwykle kilka i każdy komentujący zwraca uwagę na co innego. 

Po pierwsze warto podkreślić, że Doom: The Dark Ages debiutuje w Game Passie, w przeciwieństwie do dwóch poprzednich gier z serii współczesnych Doomów. Jak można się domyślić, to w naturalny sposób obniża zainteresowanie kupnem tytułu na Steamie. Nie jest to jednak jedyna przyczyna, dla której w porównaniu z Eternalem The Dark Ages radzi sobie gorzej. Warto bowiem przyjrzeć się przyczynom, dla których druga gra z serii zdobyła tak wysoką liczbę graczy.

Mówiąc wprost – Doom Eternal ukazał się w szczycie pandemii. Trudno rywalizować z tytułem, którego premiera odbyła się w momencie, kiedy każdy miał na gry i rozrywkę mnóstwo czasu. Nie możemy być pewni, czy wynik Eternala byłby nadal tak imponujący, gdyby nie ten korzystny dla tego akurat sektora czas. 

Inni jednak przyczyn niższego wyniku upatrują się w samej grze. Choć prawie 85% recenzji gry na Steamie jest pozytywnych, bardziej zróżnicowana skala ocen obecna na platformie Metacritic wskazuje na to, że gracze oceniają tytuł średnio na 7.1 punktów na 10. Dla porównania – ocena Doom Eternal wynosi 8.6 na 10. Również na łamach cdaction.pl pojawiły się słowa krytyki pod adresem The Dark Ages. Wygląda na to, że nie wszystkich graczy tytuł do siebie przekonał.

By dowiedzieć się więcej o tym, czy gra okazała się opłacalna dla twórców, będziemy musieli jeszcze poczekać. Jeśli za podstawę uznać jednak dane ze Steama, pozostaje mieć nadzieję, że następna odsłona serii poradzi sobie lepiej. 

10 odpowiedzi do “Doom: The Dark Ages z powolnym startem na Steamie. Poprzednie odsłony radziły sobie znacznie lepiej”

  1. ukrytySZCZUR 19 maja 2025 o 09:34

    Ja bym tu jeszcze dodał spore wymagania sprzętowe w porównaniu do poprzednich części oraz brak możliwości grania bez RT.

    • RewolwerowanyRewolwr 19 maja 2025 o 10:09

      Moment, nie da się wyłączyć RT w tym nowym Doomie?

    • fanboyfpsow 19 maja 2025 o 13:01

      Nie. Jest domyślnie włączony tak jak w Indianie a z czasem ma dojść PRT i wszystkie te najnowsze dlssy i FSery. UKRYTYSZCZUR Są zawyżone pod PRT tak samo jak w indianie Jonsie i tak samo jak w indim Renderowana jest od razu cała mapa a nie tylko obszar który widzimy.

    • RewolwerowanyRewolwr 19 maja 2025 o 16:33

      Oni na łeb upadli? Moim zdaniem bardzo słaby ruch ze strony id.

    • fanboyfpsow 19 maja 2025 o 18:57

      Ja nie wiem w czym problem. Gra śmiga wyśmienicie tak samo jak Indy.

    • RewolwerowanyRewolwr 20 maja 2025 o 03:59

      To się okaże jak ogram dodatki do Eternala, więc mam nadzieję że się nie zawiodę na optymalizacji tych dwóch tytułów właśnie.

    • fanboyfpsow 20 maja 2025 o 05:39

      Dodatki pod kontem optymalizacji do eternala działają tak samo dobrze jak podstawka(tm jest opcjonalny rt) ale jeśli chodzi o fabułę a zwłaszcza zakończenie które zwieńcza przygody slejera jest moim zdaniem tragiczne no i według mnie dodatki są bardziej wymagające niż podstawka.

  2. fanboyfpsow 19 maja 2025 o 13:01

    Jakoś mnie to nie dziwi…. Bo jest to najsłabszy doom z tych najnowszych .

    • Jestem w połowie gry i nie powiedziałbym, że The Dark Ages jest najsłabsze. Jest po prostu inne, co w dobie bezpiecznych kontynuacji w sumie cieszy. Potwierdziły się natomiast obawy odnośnie etapów z mechem i smokiem, które w mojej ocenie są kompletnie zbędne. No i muzyka… Soundtrack co prawda ma swoje momenty, ale do kawałków Gordona jednak nie ma startu.

    • fanboyfpsow 20 maja 2025 o 03:54

      Dla mnie ten gameplay kompletnie nie pasuje spowolniona rozgrywka zabójstwa chwały mega skomplikowane i jest tylko jedna animacja feeling tytanów kompletnie skopany czuć jak by się chodziło na ogromnych szczudłach i za szybko i tylko machało piąchami latanie cyber jaszczuro smokiem wygląda jak by się zrobiło samolocik z papieru i się nim bawiło mega namieszane w lore i fabule względem opisów w eternalu niby mamy średniowiecze a strzelamy jakimiś cybernetycznymi pukawkami wiem wiem że to Technologia Majkrów ale kompletnie mi się to gryzie no i najgorszy snountrack ewer. Lepszy był nawet w Eternalnu niby są cięrzke havy metalowe brzmienia ale kompletnie nic a nic nie wywołuje to Emocji i przyśpieszenia jak w poprzednich cześciach. Ehhh Trzeba było się o hajs pokłócić z Miciem Gordonem.

Dodaj komentarz