John Romero mógł stworzyć System Shocka zamiast Dooma. Kilka dni przesądziło o losach całej branży

John Romero mógł stworzyć System Shocka zamiast Dooma. Kilka dni przesądziło o losach całej branży
Avatar photo
Adam "Adamus" Kołodziejczyk
Twórca Wolfensteina, Dooma i Quake’a opowiedział w podcaście, że jego kariera mogła potoczyć się zupełnie inaczej.

Jeden z twórców serii Doom, John Romero, obecnie uważany jest za legendę branży gier, bez której dzisiejsze FPS-y zapewne wyglądałyby zupełnie inaczej. Ale okazuje się, że naprawdę niewiele zabrakło do tego, by losy Romero i tym samym sporej części świata gier potoczyły się zupełnie inaczej.

Legendarny twórca strzelanek opowiedział w podcaście Nightdive Studios’ Deep Dive, że jego kariera jako developera mogła skręcić w dość nieoczekiwanym kierunku. Romero mógł bowiem wylądować w Looking Glass Studios (dawniej Blue Sky Productions), czyli w ekipie odpowiedzialnej za stworzenie serii System Shock czy Ultimy Underworld 2: Labyrinth of Worlds.

https://www.youtube.com/watch?v=_CCPzbZLu6E

Otóż założyciel Looking Glass Studios, Paul Neurath, pracował z Romero w Origin Systems. Obaj panowie projektowali wspólnie grę Space Rogue, która była ambitnym połączeniem kosmicznego symulatora z erpegiem. Jednak gdy Origin zamykało swoje biuro w Salem i przenosiło je do Teksasu, Neurath nie chciał się przeprowadzać, więc postanowił założyć własne studio – Blue Sky Productions, które później zmieniło nazwę na Looking Glass Studios. Romero został wtedy zapytany, czy nie chciałby być współzałożycielem firmy. Jednak w tamtym momencie obiecał już innemu współpracownikowi z Origin powołanie do życia Inside Out Software.

Paul zapytał mnie przed wyjazdem, czy chcę założyć z nim firmę, a ja powiedziałem mu, że tydzień wcześniej obiecałem, iż założę firmę z moim menedżerem. Ale on zakładał Blue Sky Productions.

Zatem tylko tydzień dzielił nas od tego, by Romero zamiast pracować przy Wolfensteinie, Doomie czy Quake’u, zajmował się System Shockiem i Ultimą. Można się teraz tylko zastanawiać, jak potoczyłyby się losy branży growej, gdyby Neurath był nieco szybszy. Kto wie, jak wyglądałby System Shock stworzony przy współpracy z Johnem Romero, a jak poradziłby sobie Doom bez wkładu legendarnego developera.

Jedna odpowiedź do “John Romero mógł stworzyć System Shocka zamiast Dooma. Kilka dni przesądziło o losach całej branży”

  1. To niech nauczą się robić dobre systemy, w których wiadomo za co odpowiadają statystyki ( + widoczny wpływ statystyk na build), sprawią że można budować postać na kilka różnych sposobów i niech nie tworzą pseudoskomplikowanych elementów tychże syustemów dla lore tylko po to, żeby potem ograniczać grę do rytmicznego klikania.

    Sorry, ale już grając za dzieciak w Final Fantasy Crisis Core oraz XIII miałem takie „o co tu kurwa chodzi? Aha, tu atakuję, tu magia, tu leczę. Wsio wiem.” i absolutnie żadna wiedza na temat tego sytemu walki i rozwoju postaci nie była mi potrzebna do grania i wygrywania. Czy walka była irytująca? Na początku strasznie, ale wiem, że ja gram w te gry dla fabuły, grafiki i japońszczyzny. Jednakże dużo graczy, gdy zobaczą te systemy i mają na wiarę przyjąć, że będą się dobrze bawić, odbije się od tych gier jak piłka kauczukowa.

Dodaj komentarz