Sony żąda zamknięcia serwisu Gametrade.pl. A co z wizerunkiem i reklamowaną możliwością wymiany gier? [UPDATE]
                      Gametrade.pl to portal, który powinien być znany polskim graczom – założony w 2009 roku serwis jest platformą wymiany i odsprzedaży używanych kopii gier. Coś jak Allegro, ale skoncentrowane tylko na branży wirtualnej rozrywki i okraszone funkcjami społecznościowymi. Strona nikomu nie wadziła. Do teraz.
Serwis AntyWeb donosi, że europejski oddział Sony Computer Entertainment za pośrednictwem reprezentującej firmę kancelarii prawniczej wysłał do szefa Gametrade.pl, Damiana Legawieca, dokument, w którym twierdzi, że portal ani jego użytkownicy nie mają zgody na „organizowanie sprzedaży, a w szczególności dzierżawy gier telewizyjnych dedykowanych na konsole PlayStation, naruszającym tym samym majątkowe prawa ich producenta”. Oznacza to, że popełniony został czyn określony w art. 116 ust. 3 o prawach autorskich.
Prawnicy żądają więc od Damiana Legawieca zaprzestania prowadzenia Gametrade.pl w obecnej formie serwisu i wykorzystywania go do wspomnianej sprzedaży lub dzierżawy produkcji na konsole PlayStation. W przypadku braku reakcji skutkować będzie to złożeniem pozwu do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Działania europejskiego oddziału Sony są ogromnym zaskoczeniem dla wszystkich, którzy śledzą ostatnie wydarzenia z branży gier. To właśnie koncern Japończyków jawił się jako firma dbająca o interes graczy. To ona przecież nakręciła zaprezentowany na targowej konferencji w trakcie E3 filmik, który w humorystyczny sposób pokazywał, jak bardzo łatwo można wymieniać się grami na PS4. W założeniach miało dać to prztyczka Microsoftowi, który wówczas zamierzał wprowadzić restrykcyjną politykę.
Trudno więc doszukiwać się logiki w działaniu Sony. Na razie przedstawiciele polskiego oddziału firmy nie udzielili komentarza w tej sprawie. Jedno jest pewne – jeśli koncern rzeczywiście pozwie właściciela Gametrade.pl, nie wpłynie to pozytywnie na jego wizerunek, zwłaszcza przed zbliżającą się premierą PS4.
[UPDATE]:
O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli polskiego oddziału Sony. I właśnie go otrzymaliśmy, choć brzmi on dość zaskakująco. Stefan Nabialczyk, product manager w firmie, stwierdził, że SCEP… o niczym nie wiedziało. Jak pisze w przesłanym do nas mailu:
SCE Polska nie jest stroną w tej sprawie i w związku z tym nie możemy jej komentować. Dziś dowiedzieliśmy się o tej sprawie i w tym momencie sprawdzamy dokładne informacje na jej temat.
Czytaj dalej
100 odpowiedzi do “Sony żąda zamknięcia serwisu Gametrade.pl. A co z wizerunkiem i reklamowaną możliwością wymiany gier? [UPDATE]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

                        
                        
                        
                        
                        
                        
                        
                        
Haha 🙂 Sony zawsze było pazerne na kase tylko się z tym kryli, na Xboxie przynajmniej wiesz za co płacisz. Wystarczy porównać sobie ceny|Xbox Gold – 120 zł/ rok|PS Plus – 200zł/ rok|Ta sama usługa, przy czym XBLG działa sprawniej i szybciej. Piniondz, panie, piniondz.
@Paindemonium ogólnie gierki sony są dziwne, wsparcie znikome, a bany lecą bez podawania powodów. Dzisiaj się gra, a jutro już konta może nie być.
@hefpiot|Fakt a psowcy będą płacić za PS Plusa 200zł z tą różnicą że nie będą otrzymywali darmowych gier na ps4. A za multi płacić trzeba.
@GODZILLA902O źródło można prosić, czy po prostu masz w zwyczaju pisać bzdury po 20?
@Celdur Na logike nie dadzą ci gry Z PS4 ponieważ muszą zarabiać a jeśli nawet dawali gry z ps3 to tak jakby mieć ps3 a dostawać gry z ps2 grafika szybko się starzeje.
@GODZILLA902 co ty gadasz? PS+ będzie wymagany w niektórych grach, była o tym dawno mowa.
@GODZILLA902|Radzę nie pisać bzdur wyssanych z palca tylko ogarnąć temat. „Kolekcja gier od zaraz: w trakcie trwania członkostwa co miesiąc będziesz otrzymywać najwyżej oceniane* gry na swoje systemy PS4™, PS3™ i PS Vita.” Do tego Sony nie daje byle jakich gier tylko „* Ocena oparta na ocenach serwisu Metacritic przekraczających 70 pkt.”. Proszę oto źródło: https:store.sonyentertainmentnetwork.com/!/pl-pl/reward_game/playstationplus-12-miesi%C4%99czne-cz%C5%82onkostwo/cid=IP9102-NPIA90006_01-PSPLUSSUBS3
Nie zmieścił się link więc daję jeszcze raz:|https:store.sonyentertainmentnetwork.com/!/pl-pl/reward_game/playstationplus-12-miesi%C4%99czne-cz%C5%82onkostwo/cid=IP9102-NPIA90006_01-PSPLUSSUBS365DAY
PS. Bez https: bo strona wtedy nie idzie ;p
@Rejzer No faktycznie dostajesz jakiegoś RESOGUN no i dla złagodzenia sprawy DRIVECLUB. Tyle żeby się potem nie okazało że dostaniecie tylko gry pokroju resogun bo jak się teraz okazuje z sony jest jak Jarosławem Kaczyńskim przed wyborami potulny kotek a po… Tyle że sony jest mniej sprytne
@GODZILLA902|Nie bój się, jak będą dawać te gierki powyżej 70pkt z Metacritica, to o gry można być spokojnym 😉 |@hefpiot|Gdzie ty masz takie ceny? Ja znalazłem najtańszy Xbox Gold za 130zł, a PS+ za 170zł.
CD-Action, co się tak dziwicie? Siedzicie już w tym tyle czasu i dziwi was, że polski oddział nie wie o działaniach głównodowodzącego? Doszukujecie się takich pierdółek i robicie z tego aferę. To samo było ze sklepem dla dzieci i grami dla dorosłych. Niech rodzice zajmą się bezpieczeństwem swoich dzieci, a co do tej sprawy, to niech serwis gametrade.pl zajmie się swoimi problemami, a nie bawicie się w „obrońcę uciśnionych”. A to, że chcą zlikwidować tą stronę nie znaczy…
…że nie będzie można kupować czy wymieniać się grami.
Śmieję się teraz z fanbojów Sony tak samo jak z fanbojów GTA:)
Sony na takim kroku może stracić wizerunkowo i to sporo, tam sam sobie strzela w stopy. Swoją drogą to bardzo dziwne, że lokalny oddział nie wie co robi firma matka, ale z drugiej strony takie rzeczy w Polsce to nie pierwszyzna.
@TruthDefender|Ale zżera cię nienawiść do Sony i GTA. Prawie pod każdym newsem musisz dodać swoje 5 groszy, nic nie wnoszące do newsa. Oczywiście pod newsami jak coś jest nie tak, bo jak są newsy w których wszystko jest ok, to siedzisz cicho 😉
A redaktor naczelny CDA wie cokolwiek na temat poczynań swoich niemieckich panów? nie wie? To trzeba przyznać, że jest to nieco dziwna sytuacja…
@polskipolski a Ty cały czas to samo…nie wiem dostałeś bana na GT i się mścić się za to w komentach na innych stronach? 😛 Jeżeli oficjalna „delegalizacja” serwisu za brak akredytacji Sony do wymiany gier nie jest dla Ciebie „zamachem” na wolny rynek gier używanych…no to nie wiem jak Ci to wytłumaczyć. Wydaje Ci się że ktoś w Japoni ruszył całą tą biurokratyczną machinę po to żeby zamknąć jeden serwis internetowy w Polsce?
@Rejzer Prawdziwy hejter ze mnie nie?;D Po prostu dziwi mnie, że tylu ludzi zapomina o takim starym mądrym przysłowiu: „Nie dziel skóry na niedźwiedziu”;) A hype to przecież właśnie jest to;) Tak naprawdę to jaka jest gra czy w ogóle produkt wychodzi często jakiś czas po premierze, gdy ludzie trzeźwo spojrzą na to co dostali zamiast pierwszego dnia premiery sypać przedwcześnie dziesiątkami. Wtedy też gra najczęściej tanieje i można ją przystępnie kupić i z większą pewnością, że nie jesteśmy robieni w konia.
Wiesz przez ile „rąk” przechodzi takie polecenie z „centrali”? To jest jak efekt domina. Prezes wydaje polecenie które rozlewa się na odziały regionalne (europa, ameryka itd.) potem na pododziały (Polska, Niemcy itd.) Żaden dyrektor nie wychyla się przed „święte” cele przedstawione na początku roku przez prezesa. KAŻDA bliźniacza komórka w KAŻDYM oddziale dostaje identyczne dyrektywy które potem przelewa na podkomendnych. Następnie poczawszy od najniższego szczebla zbiera się wyniki i przekazuje wyżej
aż raport końcowy otrzyma sam prezes. Chyba że naprawdę masz naiwne przeświadczenie że to wybryk jednego dyrektora który chce zamknięcia nic nie znaczącego w skali świata serwisu. Za zepsucie reputacji firmy w skali kraju przed ważną premierą z pewnością pożegna się z kilkunastotysięczną pensją, samochodem z szoferem i biuściastą młodą sekretarką. Czy uważasz że ktoś by to ryzykował na rzecz…według Ciebie czego? Następnie dałeś się zmanipulować tak tanim chwytem (zbywającym) ze strony Sony że aż wstyd.
Mianowicie zdanie: „Dziś dowiedzieliśmy się o tej sprawie”. Każdy nawet najbardziej zapyziały urząd gminy w Polsce ma depratament prawny tak samo jest w Sony. Są to kilku-kilkunasto osobowe (bardzo dobrze opłacane) ekipy. Uważasz że sprawa jednego serwisu zmusiłaby Sony do zorganizowania przetargu na kancelarię prawniczą (cała procedura przetargowa zajmuje średnio 30 dni) w czasie kiedy cały departament prawniczy dłubałby sobie w nosie? Kiedy korporacja sięga po kancelarie znaczy że potrzebuje dużej
„mocy przerobowej” której nie zapewnią lokalne „zasoby” patrz np. Allegro, ZTM, wszelkiego typu wydawcy i producenci filmowi (wszyscy którzy przerabiają setki/tysiące spraw roszczeniowych). Teraz już wiesz że to na 100% nie jest pojedynczy przypadek. Jak ustalić że Sony Polska wie o sprawie? Kancelarie prawnicze najmuje się na lokalnym rynku ze względów bariery językowe i dobrą znajomość loklego prawa…więc przetargi muszą organizować lokalne pod odziały.
Więc jeżeli przedstawiciel Sony mówi „sprawdzamy dokładne informacje” znaczy że nie był przygotowany na rozgłos, nie wie co ma powiedzieć i tą głupią wypowiedzią kupił oddziałowi (i sobie) trochę czasu. Teraz musi zapytać przełożonego co powiedzieć, jego przełożony zapyta swojego przełożonego itd. wszystko po to żeby wypowiedź do mediów nie kłóciła się to z polityką firmy. Patrz na zagadnienia trochę szerzej niż przez dziurkę od klucza w szatni dziewczyn to „ogarniesz” zobaczysz więcej detali.
Widzę że PSN za długo stoi. A sony ma krótką pamięć…
@Woocash Ale przemowa. 😉 A co do tej sprawy, to mi jest obojętne co się stanie. Serwisu nie znam, a Sony mnie mało obchodzi.
Jak już ktoś wcześniej zauważył, gdyby Microsoft to zrobił to by leciała fala hejtu i oburzenie, jaki to Małymiękki niedobry, tylko o kasę im chodzi, ale jeśli robi to Sony to jest ok, niech zamykają, bo w słusznej sprawie. Nothing to do here *odlatuje*.
żydy no, wszystko im przeszkadza, i szukają dziury w całym
Shelldon, widzisz, to nie takie proste. Kiedy firma, która zalazła ci za skórę odwala coś takiego, to jest to gwóźdź do trumny. Jeśli, dajmy na to, CDProjekt Red zrobiłby coś głupiego, to ludzie byliby niezadowoleni, ale by się nie burzyli. To w końcu Redzi, nie? Może nie będzie tak źle, albo to tylko pojedyncza zła decyzja.
Dodajmy jeszcze aferę w padbarze (bar z konsolami) w Lublinie, gdzie policja skonfiskowała konsole – PS3 i X360. Po całym zamieszaniu wróciły tylko Xboxy i są tam nadal. Wynika więc, że Sony dużo mówi, ładnie mówi, a robi co innego cichaczem.
Oj Sony, radze być grzecznym, bo ja jestem jak większość ludzi PRZED zakupem konsoli a nie po ;] mam portfel, mam was.
Piszcie do Kotaku, IGN etc. Trzeba zrobić raban, niech to trafi do szerszej publiki.
Tani, i żałosny nabijacz odsłon skopiowany z antyweb… Ludki głupie, Sony zażądało (słusznie z resztą) wycofania z marketu marketu kont PSN. I jeno właśnie GameTrade robi z siebie niewinną ofiarę, ale samo czyste nie jest. By lepiej poznać sprawę, musiałem zejść z mainsteamowych serwisów… Kolejny tania gównobuża.
I bardzo dobrze. Mam nadzieję, ze udupią cwaniaków.
I wyszedł post w stylu Engrish, umiem polska prawie dobra!
Kaczka dziennikarska?
Co mi tu śmierdzi, można prosić o jakieś odnośniki do źródeł?
Gdyby to zrobił Microsoft, ludzie z pewnością nie zostawiliby na nim suchej nitki.
http:arhn.eu/2013/10/sony-nie-chce-zamknac-serwisu-gametrade-czyli-nie-wierz-wszystko-przeczytasz-internecie/ Poczytajcie to…
Sony w ogóle dziaduje, niechcą sprzedawać swojego najlepszego telefonu w Polsce – Sony Xperia ZR – żeby nie zagroził „flagowej” cegle, 5 calowemu klocowi Z.
ale czemu się Sony w ogóle rzuca, zarobili na sprzedanej kopii gry, dostali swoją kasę, po zakupie to mój produkt i mogę z nim zrobić co chce, spalic, połamać, wywalić do kosza, niech się odp…olą bo normalnie to jest chorę podejście, co za jakieś chore przepisy wymyślają…
polecam zapoznać się z konkurencją, czyli wymiengierke.pl
Decyzją trybunału sprawiedliwości w Strasburgu odsprzedawanie gier w wersji cyfrowej jest legalne. Więc dalej nie rozumiem o co się sony burka.
No i prosze wyszło szydło z worka. Tak pluli na M$ a teraz wyjdzie że sprzedadzą konsole ps4 i jak już się im zwróci to ujawnią że wymiana czy odsprzedaż będzie zabroniona. Czyli naciągną graczy i jak wydoją kasę to dopiero ujawnią to co zamierzają. M$ od początku chciał sprawę stawiać jasno a nie oszukiwać tak jak sony. Po ps2 i krótkim epizodzie z ps3 żadna kolejna konsola od sony u mnie się nie znajdzie. Uwielbiałem teleofony sony ericsson ale teraz jak to już są sony też muszę poszukać innej marki.
Korporacja to zawsze korporacja
@coachy|serwis darmowy czy taki syf jak na gametrade ze oplaty nawet za napisanie wiadomosci do innego uzytkownika?
(…) przedwczoraj, 10:29 Faller (…)|arhn.eu/2013/10/sony-nie-chce-zamknac-serwisu-gametrade-czyli-nie-wierz-wszystko-przeczytasz-internecie/ Poczytajcie to…Tylko taki spam zostaje napisać. AntyWeb to serwis nie warty uwagi…|dla mnie jest „analogią” do Faktu – piszą dla samego pisania, nie poparte prawdziwymi informacjami.|Szkoda, że redaktorzy z CD-Action „kopiują” bez własnego komentarza.
@AnubisInk – prawdziwie darmowy. Bez dziwnych limitów na wiadomości prywatne, transakcje, posty czy cokolwiek inne.
http:arhn.eu/2013/10/sony-nie-chce-zamknac-serwisu-gametrade-czyli-nie-wierz-wszystko-przeczytasz-internecie/ Czyli CD-Action = Fakt-Action.
Jeśli nie chce Wam się czytać to odpowiem wszystkim Wam, pytającym się „o co chodzi Sony” na raz:|Chodzi im o proceder wspólnego kupowania gier na jedno konto później dzielone przez dwie osoby, jak również o proceder odsprzedaży kont.|Nie o odsprzedaż używanych gier. Poza tym, Sony nie chce zamknięcia gametrade.pl a zaprzestania nielegalnego procederu.|Mam nadzieję że coś wyjaśniłem.