id Software: „Sequele są niesłusznie krytykowane”

W wywiadzie udzielonym serwisowi Eurogamer Todd Hollenshead, prezes studia id Software, stwierdził, że sequele są „niesłusznie krytykowane”. Jak wyjaśnia:
Jednym z zarzutów jest fakt, że kontynuacje nie są oryginalne. W sequelach możesz wprowadzić wiele oryginalnych elementów, tak długo, jak pozostajesz wierny uniwersum gry. Jedną z największych ich zalet jest to, że jeśli wystarczająco dużo osób polubi gry, które robisz i ich wirtualne światy, kupią kolejną część. Jedna nie przyniesie im odpowiedniej satysfakcji i będą chcieli więcej. A to oznacza, że zrobiłeś coś dobrze. Dlaczego należy wyrzucić to wszystko i zaczynać od początku?
Według Hollensheada, niechęć do sequeli bierze się z tego, że gracze pamiętają kiepskie kontynuacje, kładące się cieniem na pozostałe części danej serii. Jak mówi:
Nie jestem pewien, czy mogę fachowo wypowiedzieć się w zakresie psychologii, ale najprawdopodobniej [niechęć] związana jest z faktem, że zawsze pamięta się np. sequel filmu, który jest gorszy od pierwowzoru. Przykładem jest tu
, który był naprawdę okropny […] Jednak wszystkie gry, które umiejętnie przekształcono w cykle, mogą być niesamowite.
Jedną z firm, których za wydawanie kolejnych sequeli gracze nie krytykują jest Nintendo. Koncern ma na swoim koncie m.in. kilkadziesiąt produkcji z Mario. Według Hollensheada, dzieje się tak dlatego, że „Big N” swoje sequele tworzy w umiejętny sposób.
Szef id Software dodał, że także jego studio ma w planach wydanie kontynuacji swojej najnowszej gry – planowanego na październik RAGE. Oczywiście, jeśli tylko produkcja osiągnie sukces:
Nie postrzegamy RAGE, jako pojedynczego
. Mamy nadzieję, że gra doczeka się entuzjastycznego przyjęcia, kiedy pojawi się w październiku. To skłoni nas do zrobienie kolejnej części, a potem jeszcze jednej.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
12 odpowiedzi do “id Software: „Sequele są niesłusznie krytykowane””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
A co innego mieli napisać, skoro ciągle robią kontynuacje!
rage 2, rage 3? – yeeeeaaaa! 🙂
Akurat ID raczej nie robilo beznadziejnych kontynuacji (uwaga, ich ostatnia gra byl Doom 3, od niej nic poza RAGEm nie robili). Co innego ich licencje, np. Wolfenstein nie mial szczescia, o quake’u 4 tylko slyszalem ze istnieje.|I co wazne, ludzie chca kontynuacji. Tyle ze musza byc co najmniej tak dobre, jak pierwowzor. Nie moglem sie doczekac zapowiedzi Hitmana 5 (a teraz mam nadzieje, ze nie wyjdzie Conviction z tego…) czy Deus Exa 3 (i mam nadzieje, ze bedzie blizej mu DE1 niz DEIW).
„…wprowadzić wiele oryginalnych elementów, tak długo, jak pozostajesz wierny uniwersum gry…” No właśnie, moim zdaniem problemem nie są sequele ale rebooty całkowicie zrywające z fabułą poprzedniczek…
Zgadzam się, nieważne czy sequel czy nie, byleby gra była dobra. Inna sprawą jest że w wypadku świetnej pierwszej części naturalne jest że gracze będą postrzegać sequel przez jej pryzmat, co stawia twórców przed wyzwaniem, dobrym tego przypadkiem jest Dragon Age, dla mnie jedynka jest świetna jako RPG, a dwójka to już franca, dżuma i syfilis, totalne dno, ale ja grałem w jedynkę. W sumie jeśli RAGE nie wypali to pewnie będzie gwóźdź do trumny ID software, cóż, krzyżyk panom na drogę, ja nie będę płakał.
Disgaea 1, 2, 3 a we wrześniu 4 🙂
Sequele nie są oryginalne? Brakuje w nich świeżych pomysłów? Hje, hje, hje, w Wiedźmina 2 se zagrajcie. 😉
Niektóre uniwersa oferują tak dużo możliwości, że nie sposób jest wykorzystać je wszystkie w jednej grze. Dopóki fabuła trzyma tempo i nie wkradają się w nią absurdy, to nie widzę powodu, żeby nie zrobić kolejnej odsłony, istniejącej już serii.
oj rumbur, nie wiesz nawet co mówisz. do dzisiaj gram w quake’a 3 (no dobrze, quake live – i płacę za abonament). id software niesamowicie wiele zmieniło w sposobie postrzegania gier fps (i nie tylko) przez ludzi. nie za sprawą fabuły, ale za sprawą fenomenalnych rozwiązań technicznych.
Psho7-> Napisać, że id robi tylko squele na „przeddzień” debiutu ich nowej marki… ehh. Ja szanuję id za to ze mają odwagę zaryzykować, czego od wieeeelu lat nie robi Blizzard- a mógłby bo w zasadzie zaplecze w każdym względzie mają zapewnione…
Kiedyś robili na tyle długie gry, że wyczerpywali cały temat i praktycznie nic nie zostawało na kolejne części. Dziś rozbijają gry na drobne i planują już dlc i kolejne części zanim gra się pojawi.
Jeśli sequel powstaje jak The Force Unleashed 2….