DiRT 3: Nowe DLC już w sieci

Posiadacze konsol Xbox 360 mogą już kupić nowe rozszerzenie do wyścigów samochodowych DiRT 3. Dodatek pojawi się jutro na Games for Windows Live i PlayStation Network.
DLC nosi nazwę Power and Glory Car Pack i zawiera pięć nowych samochodów, z których każdy jest dostępny w pięciu różnych wariantach kolorystycznych. Wśród wozów znajdziemy:
Dodatek kosztuje 480 MSP i w tej samej cenie zostanie jutro dodany do oferty na Games for Windows Live. W PlayStation Store cena wyniesie 4,99 euro (około 20 złotych). Możemy też kupować samochody osobno, wtedy każdy będzie kosztował 160 MSP lub 1,49 euro (ok. 6 złotych).
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
19 odpowiedzi do “DiRT 3: Nowe DLC już w sieci”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Żałosne jest to nadużywanie DLC.Stało się modne, wypuszczanie gier z niepełnym contentem i po miesiącu od premiery puszczanie jakiegoś X dodatku z kilkoma samochodami, które można było odrazu otrzymać po kupnie gry.|Rozumiem, jako dodatek zamiast wersji pudełkowej, ale ta moda która powstaje, jest cholernie irytująca… To jest po prostu żałosne…
zgadzam się. gracze powinni się zbuntować i nie kupować żadnego DLC do żadnej gry. to wszystko zmierza w złym kierunku. w bardzo złym…
a na pc?????!!!!!
„jutro dodany do oferty na Games for Windows Live.”|Masz Windowsa na Xboxie?
@Zbojnik2010 A PC znów maja pod kręgosłupem 🙁 .
20 zł za 5 samochodów, chyba ich nieźle pogrzało.
Taaa…już to widzę. Wszystko niewinnie się zaczyna a poźniej…rok 2015. Wychodzi np Wiedźmin 4. I sprawa wygląda następująco: Kup grę za 20 zł dzięki czemu obejrzysz główne menu i intro, ewentualnie początek gry. Resztę będziesz musiał sobie dokupić. Każdy rozdział historii kolejne 20-30 zł plus inne niezbędne DLC to alchemia za 15 zł, srebrny miecz 10 zł, stalowy 10 zł, zbroja czy inne dodatki kolejne 15 zł….ehhh i tak każda gra :/
No i po co mi te 5 samochodów jak i tak oprócz strony wizualnej każdy samochód danej grupy zachowuje się tak samo? Nie wspominając już o cenie, która jest z kosmosu biorąc pod uwagę zawartość… ŻENADA!
Twórcy robiąc grę wycinają jakieś kawałki z niej i potem przedają jako DLC. Więc kupujemy niepełny produkt w dniu premiery, dopiero mając wszystkie DLC będziemy meli grę taką jaka powinna być od początku… Czyż to nie żałosne?
to chyba jakiś żart.
Kupować za pieniądze wirtualne przedmioty?Nie rozumiemKupować za PRAWDZIWE pieniądze wirtualne przedmioty?Przeciż to jest chore!Rozumiem kupić grę ale dokupywać do niej wirtualne rzeczy za realną mamone?A załóżmy że popsuje mi się xbox,nie odzyskam tych pięciu samochodów i forsy.Gre po awari konsoli można sprzedać.
5 aut = 20 zł > 5 mapek = 60 zł 😀 każdy wie o co chodzi 😛
Zawsze sobie ceniłem Codemasters, ale widzę, że i oni schodzą na zła drogę.|Najpierw zapowiedzieli DLC do Grida, które ostatecznie wyszło tylko na konsole.|Dirt 2 miał mieć darmowe DLC, a żadnego chyba nie ma, nie jestem pewien bo nie sprawdzałem czy coś wypuścili. Ogólnie to Dirt’a 2 olali.|A teraz do Dirt’a 3 ledwie po premierze wypuszczają płatne DLC z 5 wozami. Chyba im słonko za bardzo przygrzało.|Eh, szkoda że tak się dzieje, bo mnie tylko zniechęcają do kupowania ich gier i pewnie nie tylko mnie.
Czego się dziwicie są ludzie którzy to kupują a twórcy mają z tego forsę to dlaczego mają przestać. Co wy myślicie że twórcy gier to święty Mikołaj i dadzą wam z dobroci serca? Gry to zwykły biznes z którego czerpie się pieniądze, a nie zabawa w „Zadowolę wszystkich ludzi”.
BMW M3 kurde jeden z moich ulubionych samochodów 😛
@Mieciu: Dziwimy się, że są którzy kupują.|I stawiamy wielki sprzeciw, ku takim marketingowym akcjom. Mówisz, że to zwykły biznes z którego czerpie sie pieniądze, to teraz powiedz mi – Kto te pieniądze na to wydaje?|No właśnie. Bo ja nie mam zamiaru.
@RazorX jakbyś nie zauważył to te ceny nie są opłacalne i super strasznie drogie dla polaków ponieważ 5 euro dla francuza to nie tak jak 5 euro dla polaka. A na zachodzie na pewno sprzedało się więcej Dirtów niż w Polsce.
za chwile, gdy kupisz jakiegos rpg’a (np za 130 zł), nagle okaze sie ze dwureczny miecz mozesz sobie tylko zakupic (5 euro), bo miejscowy kowal ma tylko jednoreczne, skonczy ci sie mana? prosze bardzo 5 euro, chcesz poznac sekrety magii? 5 euro. W koncu dojdzie do tego ze kupujac gre za gruba kase kupimy 25% pelnej rozgrywki, a cala reszte bedzie mozna podokupowac jako dlc…
Chyba ze gry beda kosztowac po 5 euro, a pozniej dokupujesz to co ci jest potrzebne, ale i tak to wszystko zmierza w bardzo zlym kierunku.