Korea Północna „zarabia” na… grach MMO

Korea Północna „zarabia” na… grach MMO
Cierpiąca na problemy gospodarcze Korea Północna znalazła nowy sposób na zarobienie kilku dodatkowych milionów dolarów potrzebnych na realizację planów nuklearnych. Komunistyczne władze zatrudniły hakerów, którzy... gromadzą złoto z gier MMO.

Jak donosi policja z Korei Południowej, w północnych Chinach aresztowano cztery osobyodpowiedzialne za stworzenie grupy 30 młodych hakerów. Ich zadaniem było opracowanie zautomatyzowanego skryptu, który gromadził złoto z takich sieciówek, jak Lineage, czy Dungeon Fighter. Następnie wymieniano je na prawdziwe pieniądze.

Według doniesień policji, w ciągu dwóch lat grupa zarobiła 6 milionów dolarów, z czego 55% trafiało do wspomnianych 30 hakerów (nie wiadomo, co z resztą). Ponadto część z tych pieniędzy było przekazywanych władzom Północnej Korei, z którymi przestępcy mieli ponoć bliskie kontakty. Podejrzewa się, że odpowiadali przed Office 39 – tajemniczą agencją tamtejszej Partii Komunistycznej, która gromadzi pieniądze z przemytu narkotyków, sprzedaży broni i innych nielegalnych działań. Najprawdopodobniej środki te przeznaczane są na finansowanie rozwoju programu nuklearnego.

2 odpowiedzi do “Korea Północna „zarabia” na… grach MMO”

  1. Korea Północna znalazła nowy sposób na walkę ze swoim południowym sąsiadem, a przy okazji zarobienia kilkuset dodatkowych milionów dolarów. Południowokoreańska policja z Seulu namierzyła ekipę hakerów, którzy atakowali… gry MMO.

  2. Jeśli to prawda to trochę bezsensu. Lepiej wydaliby to na rozwój wojsk konwencjonalnych, o zakupie żywności dla głodujących obywateli już nie mówię…

Dodaj komentarz