08.09.2011
5 Komentarze

Slavery: The Game – To jednak nie gra

Slavery: The Game – To jednak nie gra
Pamiętacie zwiastun Slavery: The Game, w której rzekomo wcielaliśmy się w handlarza niewolników? Kilka dni temu zastanawiano się, co krótki klip może reklamować. Rezultat okazał się dość przewidywalny - to kampania marketingowa, ale niezwiązana z żadną grą.

News sprzed kilku dni dotyczył holenderskiego filmu dokumentalnego, poświęconego tematyce zaangażowania Europy i (w szczególności) Holandii w proceder handlu niewolnikami. Specjalnie przygotowany zwiastun miał zwrócić uwagę odbiorców na ten problem. Szczególnie silna reakcja nastąpiła w Stanach Zjednoczonych, gdzie sprawa niewolnictwa wiąże się z wciąż żywymi emocjami.

W każdym razie niechcący kogoś wypromowaliśmy. Ups.

5 odpowiedzi do “Slavery: The Game – To jednak nie gra”

  1. Pamiętacie zwiastun Slavery: The Game, w której rzekomo wcielaliśmy się w handlarza niewolników? Kilka dni temu zastanawiano się, co krótki klip może reklamować. Rezultat okazał się dość przewidywalny – to kampania marketingowa, ale niezwiązana z żadną grą.

  2. Wyglądało zbyt dobrze na zwykły żart 😉

  3. Wiedziałem!!!

  4. Komentarz ze strony WOT:|”This game needs to be stopped! What will it teach our children?”|Czyli jednak ktoś dał się na to nabrać 😛

  5. agnessailormoon 8 września 2011 o 14:59

    Choć jestem przeciwko niewolnictwu to mam teraz mieszane uczucia… Dlaczego ? Ponieważ jestem zdania, że lepiej robić coś wirtualnie niż realnie, jeśli chodzi o rzeczy złe 🙂

Dodaj komentarz