The Artist is Present: Gra… o staniu w kolejce w muzeum

Czy może być coś nudniejszego od wielogodzinnego stania w kolejce w muzeum, by dostać się na jeden pokaz? Profesor Pippin Barr, autor książki „How To Play A Video Game”, stworzył grę odwzorowującą to „niesamowite” uczucie.
The Artist is Present to inspirowana tytułową wystawą z 2010 roku artystki Marine Abramovic w muzeum sztuki współczesnej w Nowym Jorku gra. Wspomniana wystawa przyciągnęła uwagę mediów, a zwiedzający czekali wiele godzin w kolejce, by móc usiąść obok Abramovic… i popatrzeć w jej oczy. Tak długo jak chcieli.
Produkcja pozwala nam wcielić się w jednego z takich turystów. Kupujemy bilet… i czekamy na swoją kolej. Ponadto „rozgrywka” toczy się w czasie rzeczywistym – muzeum zamykane jest zgodnie z rzeczywistym rozkładem. Placówka nieczynna jest także we wtorki, święto Dziękczynienia oraz Boże Narodzenie. Powodzenia!
„Zagrać” możecie TUTAJ.
Czytaj dalej
20 odpowiedzi do “The Artist is Present: Gra… o staniu w kolejce w muzeum”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
„Zagrałem”…
Eee lipa, muzeum zamknięte… 🙁
Otwierają o 16:30 Czasu Polskiego 😛
a ja wlasnie stoje w kolejce, jeszcze krotka jest 😀
Już się nie mogę doczekać otwarcia. Co tam Mass Effect 2 i Just Cause 2 które czekają na dokończenie, lepiej postać w kolejce!
Zamknięte! 🙁
Momento… czy mi przypadkiem nazwisko Abramovic się nie obiło o uszy? …no tak. Stokrotne „dzięki” Piotrek66 że postanowiłeś przypomnieć mi o tej pani – znowu przypomniałem sobie o jej „dziełach”, a tak bardzo próbowałem wymazać sobie z pamięci pewien filmik na youtube jej autorstwa 🙁 Trzeba by go obejrzeć żeby zrozumieć o co mi chodzi, ale linka nie podam, choćby dlatego że filmik jest NSFW i +18 (tak, pomimo że na youtube).
@kac666 Mówisz o tym filmiku ze staruchami, które cyckami kręcą? ;P
Kurde, wywalili mnie za przepychanie sie xD
Mnie też… Jaka ta gra jest głupia! Stoję przez 10 minut i nic.
Kurde, byłem piąty w kolejce i wyszedłem 🙁 Głupie sterowanie, raz naciśniesz i postać będzie szła tak długo póki nie naciśniesz tego samego drugi raz 🙁
EPIC!|Nominacja do gry roku 2011.|Polecam.
Myślałem sobie iż skoro o kolejce mowa to z zakupem biletu będe miał problem,jednakże wchodze i widzę iż nikogo nie ma to banan na twarzy i próbuje kupić bilet.Pani zza lady :Proszę przejść po lewej stronie liny.Na co ja w żdziwienie w w te pędy do końca lewej.Kupiłem bulet i wchodzę a tu kolejka i ludzie którzy na bierząco wchodzą.Jak nie masz nic do roboty zagraj w to.
Długo się czeka? 🙂
Przypomina mi się Desert Bus, najbardziej wciągająca gra świata 🙂
komuś się udało ?
Byłem w Momie i patrzyłem jej w oczy. Ciekawe było. Liczyłem ile razy mrugnie (tak około 150 razy na 10 minut) Jedyną ciekawą część jej wystawy to film który pokazywał jak ona wali kogoś po twarzy a on jej oddaje. This is art ?… give me a break.
Według mnie ta gra powinna znaleźć się w przeglądzie „Błyskawicznych perełek” Qbusia. Niby bezsensowna, ale nadrabia to oryginalnością i… klimatem. Bo kto nie marzył o postaniu w dłuuugaśnej kolejce, by w końcu spotkać się z ulubioną artystką? 😀
idzie sie wsciec..
kur….czę! Można oszaleć przy tym^^