[Leniwe poniedziałki] VGA, czyli „zimowe E3”

[Leniwe poniedziałki] VGA, czyli „zimowe E3”
Choć za oknem panuje typowo jesienna aura, przeglądając naszą stronę w weekend miałem wrażenie, że mamy upalny czerwiec. I nie chodzi tu nawet o pogodę, a wysyp zwiastunów nowych i znanych już gier, co budzi skojarzenia z targami E3. A tymczasem było to „tylko” VGA – impreza, którą można już śmiało określić „zimowym E3”.

Teoretycznie Video Game Awards to ceremonia wręczenia nagród dla najlepszych gier mijającego roku i świetna okazja do podsumowania ostatnich 12 miesięcy w błysku fleszów i reflektorów. W praktyce jednak od kilku lat gala rozdania statuetek stała się tylko pretekstem do zrzucenia kilku growych bomb atomowych, czyli zaskakujących zapowiedzi nowych produkcji.

Warto sobie chociaż przypomnieć ubiegłoroczną edycję, kiedy to ujawniono m.in. Mass Effecta 3, Forzę Motorsport 4, SSX oraz – największą niespodziankę – The Elder Scrolls V: Skyrim. W tym roku nie było inaczej, choć można odnieść wrażenie, że czegoś zabrakło. Na czoło stawki wysuwa się chyba The Last of Us, nowa produkcja od Naughty Dog, której trailer powala oprawą graficzną (film był wygenerowany na silniku gry!), zaś o resztę w przypadku twórców Uncharted raczej nie powinniśmy się martwić.

A przecież nowy exclusive PS3 to zaledwie wierzchołek góry lodowej – prócz niego zapowiedziano jeszcze Command & Conquer: Generals 2 (nową część kultowego RTS-a powstającą w nowym studiu należącym do BioWare), Alan Wake’s American Nightmare (kolejny rozdział przygód najpopularniejszego pisarza w grach, tym razem szykowany z myślą o cyfrowej dystrybucji) i Fortnite (nowe dzieło Epic Games, które tym razem postanowiło odejść od poważnego i nabuzowanego testosteronem klimatu Gears of War na rzecz lekkiej i zwariowanej produkcji. Szkoda tylko, że kolejne studio wzięło na tapetę zombie…). Na dokładkę zasypano nas też zwiastunami znanych już gier. Na ich szczycie plasuje się świetny trailer Transformers: Fall of Cybertron, który w niespotykany dotąd sposób prezentuje najpopularniejsze roboty na świecie.

Pomimo tego…

Nie da się ukryć, że na gali zabrakło jakiegoś mocnego uderzenia – czegoś, co wywołałoby opad szczęki porównywalny z zapowiedzą The Elder Scrolls V: Skyrim. Niby zapowiedziano kilka nowych produkcji, ale o większości z nich wiedzieliśmy już od jakiegoś czasu. Geoff Keighley, gospodarz imprezy, o nowych projektach od Epic Games, BioWareSony trąbił już od kilkunastu dni, podkręcając hype do niewyobrażalnych rozmiarów. Nie doczekaliśmy się jednak niespodzianki totalnej – nowej gry, od któregoś z wydawców, o której byśmy nie wiedzieli. Chyba taką funkcję miało pewnić The Last of Us, ale plan nie wypalił. Byłoby zdecydowanie lepiej, gdybyśmy co kilka dni nie byli atakowani screenami i poszlakami związanymi z „exclusivem PS3, w którego trudno uwierzyć„.

Jeszcze kilka lat temu to po E3 gracze mogli spodziewać się nieoczekiwanych i zaskakujących informacji. Tym razem sytuacja uległa zmianie: pod względem zapowiedzi nowych gier, premier, Video Game Awards przebiło ostatnią edycję targów. W trakcie gali zapowiedziano w sumie pięć nowych produkcji – więcej niż na konferencjach głównych branżowych gigantów na E3, jeżeli nie weźmiemy pod uwagę wszechobecnej familiady pokroju „Ulicy Sezamkowej„.

Coraz wyraźniej widać, że VGA powoli przejmuje rolę czerwcowych targów, stając się właśnie zimową wersją E3 – tylko ciekawszą i bardziej interesującą z punktu widzenia przeciętnego gracza, niż oryginał. Czy to dobrze? Z jednej strony przez to właśnie największe targi nas niczym nie zaskoczą (poza pojedynczymi przypadkami). Z drugiej – dzięki temu w czerwcu możemy się spodziewać większej ilości informacji, a także konkretnych gameplayów z gier, które zostały zapowiedziane w ten weekend. Wygląda na to, że musimy się przyzwyczaić do tego, że funkcję „szokowania” przejęło zimowe VGA, a letnie E3 pełnić będzie tylko rolę promocyjno-informacyjną.

Jest tylko jeden zasadniczy problem – ktoś chyba zapomniał, czym miało być w założeniach VGA. Jak sama nazwa mówi, jest to gala wręczenia nagród dla najlepszych gier minionego roku. Z kolei można było odnieść wrażenie, że zostały one odłożone na boczny tor, a całą uwagę skupiono na zapowiedziach i premierach. Niby nie ma w tym nic złego – w końcu mniej osób interesują produkcje już wydane, niż nowe. Ale organizatorzy mogliby chociaż zachować pozory… a nagrodzone firmy potraktować oraz tę uroczystość inaczej, niż jak kolejną dobrą okazję do promocji i kolejne targi pokroju E3.

A jakie jest wasze zdanie? Tegoroczne VGA spełnilo wasze oczekiwania?

14 odpowiedzi do “[Leniwe poniedziałki] VGA, czyli „zimowe E3””

  1. Choć za oknem panuje typowo jesienna aura, przeglądając naszą stronę w weekend miałem wrażenie, że mamy upalny czerwiec. I nie chodzi tu o pogodę, a wysyp zwiastunów nowych i znanych już gier, co budzi skojarzenia z targami E3. A tymczasem było to „tylko” VGA – impreza, którą można śmiało określić, jako „zimowe E3”.

  2. Mimo iż VGA obejrzałem całe ( tak, całe, wraz z tymi reklamami co pojawiały się co 2 minuty a trwały jeszcze dłużej ), muszę ze smutkiem powiedzieć że mimo iż było warto czekać do 1 rano, to tegoroczny poziom był dużo poniżej tego, co pokazano rok temu, szkoda.

  3. Siemiatyczanin2405 12 grudnia 2011 o 19:11

    The Last Of Us powaliło mnie na kolana. Niestety Nie mam ps3 ylko xboxa ale zadowole się nowym Alanem Wake’iem. Lecz Piotrek66 masz sporo racji co do gali VGA, bo zamiast interesować wię jaka gra zostanie Grą roku, badz xboxa, ps3, pc. To wszyscy spoglądają na najnowsze zapowiedzi… Choć jest mały niedosyt bo wszystkie zapowiedzi wskazywały że beda gry od tych studii itd. A nie tak jak w przypadku E3 2011 gdy na gali Ubisoftu pokazano bez żadnej zapowiedzi Far Cry 3 i Just Dance 3…

  4. Siemiatyczanin2405 12 grudnia 2011 o 19:15

    I jeszcze jedno! Szkoda że Dead Island nie zdobyło nagrody za najlepszy trailer. ;( Tylko Assasin;s Creed Revelations choć był również fajny…

  5. Nie spełniło. Nie było HL3 ;p Po prostu zabrakło… no, ten tego, uderzenia.

  6. Na panelu polskim panelu dyskusyjnym panował nowy chevrolet. xD. Ale musiałem 3 razy zmieniać stream więc nie obejrzałem całości. Najbardziej czekam na generals 2 i fortnite.

  7. @Siematyczanin2405 – no właśnie. Niepotrzebnie Keighley i spółka spamował Twittera „zapowiedziami zapowiedzi”. Bo wiedzieliśmy, że coś zrobi BioWare, że będzie coś od Epic Games. Ba, ci ostatni zapowiadali, że będzie to coś zupełnie innego niż GoW. I mieli rację. Gdyby tak wytrzymali i utrzymali The Last of Us jeszcze kilka dni w tajemnicy… Skoro udało im się to przez ponad 5 lat, to nie wiem, dlaczego nie wytrzymali kilku dni. 😉

  8. @Vantage – cóż, nie zgodzę się. Generals 2 mogą być naprawdę fajni, a filmik, chociaż krótki, robił wrażenie zbliżone do tego, które lata temu towarzyszyło trailerowi Company of Heroes (tylko tamten był dłuższy i bardziej epicki). Szkoda tylko, że po raz kolejny się potwierdziło, że statuetki to Oskary branży: ktoś mógł się łudzić, że GOTY zgarnie Batnam a nie Skyrim, ale własnie, mógł się tylko połudzić. GOTY i Producent roku były pewne zaraz po ogłoszeniu nominacji.

  9. Tegoroczne VGA było słabe.

  10. @Siemiatyczanin2405 – dobre 80% zwycięzców w kategoriach mogłeś przewidzieć z łatwością już po ujrzeniu nominacji, wiec nie dziwne, że mało kto to oglądał z tego powodu. Zresztą sama formuła pokazuje, że to tylko pretekst: w niektórych kategoriach zwycięzcy byli ogłaszani pomiędzy reklamami a kolejnym wywiadem z celebrytą, na szybko.

  11. Nie bo zabrakło wiadomości o GTA V. A szkoda :/

  12. Napewno nie zgadzam się z tym, że PORTAL 2 jest najlepszą grą na PC z najlepszym multiplayerem, z najlepszymi aktorami….

  13. @ Vantage- StarCarft II na pewno dzieje współcześnie? 😉

  14. * dzieje się |(dodajcie edycje komentarzy, błagam)

Dodaj komentarz