Borderlands 2: Żołnierz w wersji „badass”, czyli nowe informacje o klasie Commando

W rozmowie z serwisem IGN Jeremy Cook, dyrektor artystyczny Borderlands 2 i Paul Hellquist, dyrektor kreatywny gry, podzielili się kilkoma informacjami o Commando.
Będzie to ulepszona wersja żołnierza z pierwszej części, który był jedną z najpopularniejszych klas postaci wśród graczy. Podobnie, jak on, Commando będzie mógł umieszczać na polu bitwy automatyczne działka, które pomogą w walce z przeciwnikami. Jako że będzie to „broń nowej generacji” stworzona przez (oczywiście wirtualną) firmę Dahl Corporation, będzie można ją w znacznie większym stopniu modyfikować niż w przypadku „jedynki”.
Każda nowa wykupiona modyfikacja czy umiejętność na drzewku rozwoju przyniesie wielkie zmiany w funkcjonalności i wyglądzie wieżyczki. Na przykład – będzie można zainstalować moduł, który zamieni ją w broń dalekiego zasięgu. Dzięki temu będzie ona eliminować wrogów z daleka. Można też wykorzystać ją jako „wabik”, który skupi na sobie uwagę przeciwników, podczas gdy my będziemy ich zdejmować z daleka za pomocą snajperki. Ale to tylko część możliwych kombinacji.
Commando dysponować będzie trzema drzewkami rozwoju. Pierwsze – Guerilla – zawierać będzie skille koncentrujące się na walce w zwarciu, które będą idealne w połączeniu z shotgunem. Na przykład wieżyczka skupi na sobie uwagę przeciwników, a my wyeliminujemy ich za pomocą strzelby.
Drugie drzewko – Gunpowder – przeznaczone będzie do walk na średni dystans (wspomniana modyfikacja pozwalająca wieżyczce strzelać z daleka). Ostatnie – Survival – zawierać będzie umiejętności defensywne, mające charakter techniczny i taktyczny.
Jedną z umiejętności Commando będzie Pressure, zapewniająca większą szybkość i lepsze bonusy do tarczy w zależności od poziomu zdrowia. Oznacza to, że im mniej nasza postać będzie miała punktów życia, tym będzie silniejsza i bardziej zabójcza. Pojawią się też różnego rodzaju fragmenty zbroi zapewniające pewne dodatkowe właściwości (np. zwiększą siłę ognia).
Wszystkie klasy mają posiadać umiejętności przeznaczone zarówno dla początkujących graczy, jak i tych bardziej wymagających. Dla siebie znajdą coś ci, którzy lubią przeć przed siebie oraz lubiący pokombinować i łączyć efekty działania jednych skilli z drugimi.
Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Borderlands 2: Żołnierz w wersji „badass”, czyli nowe informacje o klasie Commando”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jedną z nowych klas ujawnionych na ostatnim trailerze Borderlands 2 był Commando. W sieci pojawiły się konkretne informacje o tej postaci, która ma być większym „badassem” od żołnierza z pierwszej części.
Mam nadzieję, że klimat pustkowi zostanie zachowany. Boję się, że Pandora stanie się jednym wielkim jarmarkiem.
Zapowiada się naprawdę udana kontynuacja. Teraz tylko czekać na zbliżającą się premierę i szaleństwo zabawowe powróci. Najfajniejsze jest to, że w tej części wszystkie 4 postacie trafiają w me gusta :]
No weź się tu zdecyduj – grać Commando, Gunzerkerem, czy nowym Hunterem? Doba ma tylko 24h, a i do pracy trzeba iść i pospać trochę.
Już wiadomo kim zagram 😉 Wiadomo coś o kolekcjonerce? Bo wiem że dodawane będą zestawy broni do zamówień przedpremierowych, a kolekcjonerkę „robili” gracze
@mrWHO – ten sam problem miałem w „jedynce”. Rozwiązanie: przeszedłem gre cztery razy, w kolejności Hunter, Soldier, Berserker, Siren. Tym razem jednak Soldier (a.k.a. Commando) będzie moją pierwszą postacią.
A ja i tak chętnie zagram ZERO!
„stworzona przez (oczywiście wirtualną) firmę Dahl Corporation” Don`t you say?
Pierwszą część przeszedłem trzy razy, mimo iż cała gra jest na ok. 30 godzin liczę że dwójka będzie dłuższa (i oczywiście że DLC będą lepsze):P
Ja jedynkę zacząłem od Siren, a poźniej Soldierem. Następne postacie wciąż czekają…
Jedynę zacząłem Mordecai’em więc dwójkę pewnie rozpocznę od Zero 🙂
Jeśli wieżyczka jest od Dahla, to kiepsko. Ich bronie były najbardziej bezużyteczne w jedynce – nawet Tediore produkowało bardziej przydatne gnaty.
Na pewno po raz pierwszy nim zagram w Borderlands 2 😉 .|Potem Salvadorem (czy jakoś tak), następnie zero oraz kolejną Lilith.
dajcie w końcu jakieś info o nowej Syrenie!
Oby dwójeczka na jeszcze dłużej starczyła 😉