Gone Home: Nowa przygodówka twórców BioShock [WIDEO]
![Gone Home: Nowa przygodówka twórców BioShock [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/15a3ec21-72c0-453c-98e9-eb3f12da8eee.jpeg)
Twórcy Gone Home chcą oprzeć rozgrywkę na eksploracji, zbieraniu przedmiotów i poznawaniu – oby jak najciekawszego – świata gry. Prace trwają już kilka miesięcy, jednak ze względu na dość ograniczone zasoby ludzkie produkt znajduje się we „wczesnej fazie pre-alfa”. Interfejs i większość głównych mechanizmów jest już wprowadzona, ale gotowych jest zaledwie kilka procent grafiki i dźwięku. Grać będzie można zarówno klawiaturą i myszką, jak i padem. Całość jest oparta na silniku Unity, a w planach jest m.in. implementacja wiarygodnej fizyki, dzięki czemu Gone Home ma zyskać symulacyjne smaczki.
Co ciekawe – projekt nie będzie finansowany przez Kickstarter. Uff.
Więcej informacji o fabule, rozgrywce i wszystkim po trochu (bo w sumie wiadomo niewiele) ma pojawić się jeszcze w tym roku wraz z oficjalnym zwiastunem. Póki co opublikowano krótki gameplay:
Czytaj dalej
-
Międzyplatformowe mody do Wiedźmina 3 muszą poczekać. CD Projekt poinformował o przesunięciu...
-
Nowy tydzień, nowe darmowe gry w Epic Games Store. Tym...
-
Hades 2 kolejnym kandydatem do gry roku. Dzieło Supergiant Games...
-
Reżyser remake’u Final Fantasy 7 kontrowersyjnie o Game-Key Cardach do Switcha...
4 odpowiedzi do “Gone Home: Nowa przygodówka twórców BioShock [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Studio Fullbright Company, złożone z niegdysiejszych twórców BioShock, pochwaliło się swoim aktualnym projektem. Gone Home to dość mroczna (aż musiałem rozjaśnić screena) gra przygodowa, w której akcję obserwujemy z perspektywy pierwszej osoby.
Przypominają mi się dni spędzone na flashówkach Escape the room 🙂
Redakcja cda musi bardzo przeżywać odkrycie kickstartera, pisze o nim gdzie się da!
@Maciejus92 Jakby nie patrzeć to właśnie kickstarter pojawia się wszędzie gdzie się da(ostatnio nawet w branży filmowej), a redakcja na ten temat sobie zażartowała…(u mnie uśmiech się pojawił 🙂 )