OnLive: „Przejęcie GaiKai przez Sony zaprzecza idei chmury „

W wywiadzie dla Edge’a Bruce Grove, menedżer generalny brytyjskiego oddziału OnLive, przyznał co prawda, że przejęcie GaiKai przez Sony przyniesie zapewne pozytywne skutki dla rynku, ale nie pasuje ono do pierwotnego pomysłu „grania w chmurze”. Dlaczego?
Jak mówi:
Ograniczenie grania „w chmurze” określonych urządzeń niezgodne jest z ideą stojącą za tą technologią. Głównym celem umieszczenia danej rzeczy „w chmurze” jest udostępnienie jej wszystkim osobom. Mam konto na Dropboxie ponieważ chcę mieć dostęp do swoich plików z dowolnego urządzenia – nieważne czy jest to telefon Samsunga, iPad, PC czy Mac. To główna idea technologii „chmur”.
Trudno nie zgodzić się z Grovem. Problem tylko w tym, że w biznesie nie ma miejsca na sentymenty i „idee”, o czym gracze i developerzy już wielokrotnie się przekonali.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “OnLive: „Przejęcie GaiKai przez Sony zaprzecza idei chmury „”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Kilka tygodni temu Sony nabyło GaiKai, jedną z głównych usług „grania w chmurze”. Jej konkurenci z OnLive uważają jednak, że transakcja ta była błędem i zaprzecza idei „chmury”.
http:pl.twitch.tv/chocapiccRozmowa o guild wars 2, a potem konkurs!
W zasadzie to ma rację.
Jeden konkurent mniej, więc niech nie pęka. 🙂
Jeżeli Gaikai było by na Samsungu to i na Androidzie logiczne…|Sony obojętne na czym grasz i tak zarobią. |Microsoft zapewne wykupi Onlive i się wyrówna 😛 ( albo zrobi coś swojego )
Ja jednak mam nadzieję że Onlive się nie sprzeda i dopracują tę usługę.
Nie wiadomo jeszcze jak Sony będzie chciało operować Gaikai. Historia pokazuje, że nie stronią oni raczej od udostępniania swoich technologii nawet bezpośredniej konkurencji i póki co, z tego co słyszałem, m.in. telewizory Samsunga mają mieć funkcjonalność Gaikai.|OnLive może trochę pękać, bo widzi że największy konkurent znalazł potężnego inwestora z zapleczem logistycznym, doświadczeniem i wpływami w branży.
No tak, cóż innego mogli o konkurencji powiedzieć? 😉 |AkodoRyu ma rację – Mało jest firm na rynku, które mogą poświęcić na usługę tyle kasy/czasu/wysiłku co Sony, więc OnLive pewnie się czuje zagrożone, jako że jedyne wsparcie jakie oni otrzymali to chyba Ouya.