PCGA nie wierzy LucasArts

Zapewne tak. Do tego przedstawiciele firmy tworzącej niegdyś świetne przygodówki usprawiedliwiają się tym, że komputery nie byłyby w stanie poradzić sobie z TFU. Oczywiście to są bzdury, gdyż dzisiejsze pecety mają o wiele większą moc obliczeniową od konsol (a co tu mówić o PSP czy NDS…).
Tego samego zdania jest Randy Stude, szef PC Gaming Alliance, firmy, której celem jest uratowanie rynku PC-towego. W jej skład wchodzą różne spółki z branży (Intel, AMD czy Epic). Stwierdził on, że jest wręcz niedorzeczne, by sądzić, że gra trafiłaby tylko do nielicznych graczy. Mówi, że w ciągu kilku lat rozeszło się blisko 100 milionów pecetów, które mocą przewyższają konsole. Czyli to co wiedzą wszyscy użytkownicy.
Stude wspomniał też o jakości tytułów tworzonych przez LucasArts na komputery. Według niego, w przeciwieństwie do rynku konsolowego, nie wyszła spod ich ręki żadna dobrej jakości produkcja. Jako ostatnią udaną grę na PC-ty wymienia… Jedi Knight 2 z 2002 roku.
No cóż, miejmy nadzieję, że słowa Randy’ego Stude’a coś wskórają, choć są na to raczej małe szanse.
Czytaj dalej
44 odpowiedzi do “PCGA nie wierzy LucasArts”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nareszcie ktoś powiedział o tym głośno // Randy Stude ma identyczne zdanie co ja więc popieram w 100% zapewne nie tylko ja ale i wielu PC-towych fanów Star Wars. Wątpię, żeby te słowa doszły do LucasArts ale nadal mam nadzieję a jak wiadomo ona umiera ostatnia.
// Nie rozumiem czemu część producentów omija pecety.Przecież to kolejny rynek zbytu dla ich gier.Jak im się to opłaca?
Wszyscy murem i szeregiem // ustawiajmy się za Randym. Chłop ma rację, że taka gra wyszła na WSZYSTKO oprócz PC. Nazwijmy to po imieniu: chamstwo. Moim zdaniem w 1 miesiąc byłoby spokojnie z 1,5mln kopii. Tylu fanów SW czekało na tę jedną iskierkę nadziei, że wyjdzie jednak na PC.
Po prostu… // …albo Lucas Arts nie lubi PC_tów albo piractwo go odstrasza.
No dobrze, jest piractwo, no ale są uczciwi ludzie co kupują legalnie gry, a to co Lucas Arts powiedział o kompach… pozostawię to bez komentarza :/
CD // Jednak nadzieja umiera ostatnia i ludzie tacy jak Randy będą dla nas wzorami w walce o tytuły na PC. No i co teraz Lukas? Masz całą armię graczy i fanów SW przeciwko sobie. Może lepiej przemyśleć sprawę i wydać na PC tą i przyszłe produkcje, nie tylko…
cd2 // z uniwersum SW ale także i inne. Dziękuje za uwagę 😀
// Jak się opłaca? Przecież konwersje gier z konsol na PC wymagają dużego nakładu pracy i pieniędzy, a kto im zagwarantuje ża ten nakład się zwróci? Do tego dochodzi jeszcze świadomość że na pc stosunek orginał pirat to np 1/3. Wniosek? Czas kupić konsole 🙂
Nie pirać, ja nie będę piracił // nie dawać zabezpieczeń i reklamować to, jak pewna gra z gatunku 4X( nie pamiętam jak się nazywa). Sprzedała się super mimo, że nie miała zabezpieczeń. Ale jak ja nie kupię pirata mój kolega nie kupi, kolega kolegi itd. to wreszcie piractwo się zmniejszy.
// Nie mam zamiaru kupować konsoli dla jednej gry gdyż to się nie opłaca. A same gry na konsolę kosztują o 100 złotych więcej niż na PC. Jak już to Xbox, ale nie…
// Bo wystarczy zacząć od siebie- następnie _uświadomić_ wszystkich przyjaciół, rodzinę( no wiecie- kuzyn, wujek-gracz itd..) I tak krok po kroku świat się zmieni. Komputer klasy PC znów będzie główną platformą wszystkich gier, a nie tylko causal i mmo i sim
// Gry kosztują na konsole 100zł więcej niż na pc? To gdzie ty je kupijesz/oglądzasz w empiku? 🙂 Jak dobrze poszukasz to różnica wynosi z 30zł max. I czemu dla 1 gry? Trzeba się przyzwyczajić że na konsole jest i będzie wiencej gier niż na pc.
// No tak w empiku a co. Jedyne ciekawe gry jakie są na konsolę ale nie na PC to jedynie seria God Of War, Bad Company no i TFU. I jedynie dla tych gier można by było kupić.
Może i będzie więcej gier ale wcale nie takich świetnych
// Ja tam ciagle uwazam ze PC przewyzsza konsole. Nie sluzy tylko do grania. I wciaz trafiaja sie ciekawe gry np. Spore ostatnimi czasy. Platforma jeszcze nie upadla! 🙂 Ale trzeba ratowac:P
// A co do PC jest o wiele lepsze niż konsola. Dopóki będą wierni posiadacze _kochanych_ blaszaków to ta platformówka nie będzie gorsza od konsol 😛
// A czeba, czeba 🙂 Problem w tym, że nie wszyscy podzielają tę potrzebę a niektórym jest wręcz nie na rękę aby ten rynek odżył. Ale co tam – viva la arte!!!!! W odniesieniu do grania na PC. Jakby określił to ktoś mniej elokwentny ? gram z sentymentu.
// Niestety…
// Jak ich widzę sporo więcej, poza tym jak jekieś gry wycodzą na PC to często z dużym poślizgiem np. GTA, może kiedyś HALO3, wspomniany już przez Ciebie GoW, to te opóźnione lub niepewne a te których na PC nie będzie to prawie wszystko z ps3 i pare gier z X
// Te, Goracyi, wciąłeś się pomiędzy mnie a GodGifta a przez to rozleglejszy z moich postów zdaje się [tylko z początku, na szczęście] pozbawiony sensu… 🙂
// Ja sam na razie gram na PC ale planuje kupno jakiejś konsolki pc już nie kupie bo nawed jak teraz wydam 6000zł na kompa to za 3-4 lata to i tak już syf będzie na konsole wydam max1200 i będe miał maszynke na 5 lat, a pracować na niej też moge.
// No i co z tego? Gra jest średnia i nie ma sensu żeby wychodziła na PC.
// Dives – człowieku jakie 6 tysięcy ? Ja dałem 2.000 zł za kompa i Crysis hula mi w max detalach. W tej chwili konsole robią się słabsze od PC a co dopiero za 3- 4 lata, wtedy nie będzie warto nawet kijem ich tknąć. A ceny gier ? Po 200 zł.
// A kto ci każe kupować kompa za 6k? Ja tylko mówie że można i że to sięnie opłaca. Koma za 2k? Za 2 lata będziesz musiał kupowaćnowy jeśli będziesz chciał grać w nowe tytuły. za 3-4 lata będą nowe konsole za 2k, a taka konsaoa spokojnie starczy na 5 lata.
// Zwróć jeszcze uwagę na ps2 niby stare a jednak ludzie na niej grają jeszcze w nowe gierki? Kupisz teraz kompa za 500zł na którym będziesz grał w nowości? Nie sądze. A nawed jesłi taka PS3 się zestarzeje to i tak może służyć za np. odtwarzacz blu-rey.
tak tak // Życzę powodzenia w pisaniu np. CV do nowej pracy na konsoli. Krzyżyk Ci na drogę.
// Różnica max 30zł między wersjami na PC i konsole powiadasz? Buhaha
Pierwszy lepszy przykład cen z jednego, internetowego sklepu :
nowy FarCry 2: konsole: 199zł /PC: 79zł,
Fallout3: konsole 189zł /PC: 99zł,
Deadspace : konsole: 179zł /PC: 119zł.
// Spokojnie można uzbierać na nowego kompa z różnicy cen gier. Więc pod względem ekonomicznym akurat konsole przewagi nad PC nie mają.
// A tak z innej beczki to nie będę programował programy na konsoli 😛 C++ może nie ruszyć
// Powiedziałem że trzeba dobrze poszukać a nie sprawdzać w pierwszym sklepie.a co do Far Cry to na xboxa jest to inna (i nowsza) gra niż na pc lebsza grafika, trochę inne poziomy itd..Co do pisania CV to do ps3 mżesz podłączyć byle jaką klawiaturkę za 30zl.
// Za dwa lata nowy komp ? Może co najwyżej grafikę wymienię 🙂 Mam Radeona 4870, C2D 8400 i 4 GB RAM. Która konsola lepsza ? Twój XBOX ? 🙂 Poza tym ja z kompem mogę robić 1000+ różnych rzeczy. Konsola jest do gier, reszta to bajery (oprócz BluRay).
// Podaj konkretne przykłady, z linkami, czekam. Tam gdzie są tańsze gry na konsole tam i też są tańsze odpowiedniki na PC – proporcje cen i tak pozostają takie same.
Mylisz chyba gry -pisałem o nadchodzącym FarCry 2 i cenach pre-orderów.
// Widz, że mała wojna się zrobiła hehe. Jeżeli chodzi o zwycięsce postawiam na Baszaka wcześniejsze argumety popieram całkowicie kolegi zkeerd. Bo ja wiem czy taka lepsza est ta gra na konsoli niż na PC… ok może różnice są bo grałęm u kuzyna, nic lepszego
// Dobrze mówi.I niech wszczyna wojnę, może to coś da. Jestem jak najbardziej za tym,żeby gra wyszła na PC. Może wreszcie coś przemówi do rozsądku tym,tak _mądrym_panom z firmy Lucas Arts 🙂 Jeśli nie,to mam mam im tylko jedno do powiedzenia_go f*** yoursef_
// A czy ja mam coś przeciko temu żeby TFU wyszło na PC?Po za tym ta kłutnia jest bez sensu bo jak to z polakami każdy wie swoje i każdy zna się na wszystkim:)Sam na razie mam tylko PC ale uważam ze nie posiadanie zadnej next genowej konsoli to duża strata
He he // Ciekawe czy to coś na LA poskutkuje i czy wyjdzie TFU na PC? Ale nie sądzę. Mi co prawda nie szkoda, że sobie w TFU nie mogę zagrać, ale jakby było na PC to bym się nie obraził.
dodajcie do tego // mody stwarzane przez fanowow i pc jeszcze wieksza ma przewagę. Chyba ze czegoś nie wiem i ana kosnsole tez sie da sciagac
// To nie żadna kłótnia a jedynie wymiana zdań. Skoro masz tylko PC to skąd wiesz, że konsole są lepsze? Tak mody są tworzone głównie na PC-towe gry więc racja to jeden z większych plusów. Nie obrażę się jak stworzą TFU, ale też się nie powieszę jak nie
// Nie chciałem użyć słowa kłótnia ale znaków mi nie starczyło :/ . Nie mówie ze konsole są lebsze (to co kto uważa za lebsze to indywidułalny osąd, dla jednych jakaś funkcja jest ważna dla innych nie) ale na powno też są warte uwagi.
// Mody do gier na konsole? Owszem są, ale to raczej takie mini-mody (np. dodatkowe radio do GTA4) nie wprowadzające jakiś wielkich zmian, a o totalnych przeróbkach (np. przewspaniałe Movie Battles 2 do Jedi Academy) to na konsolę póki co można zapomnieć.
A tak bardziej w temacie… // Sam uważam, że na razie dla mnie kupowanie konsoli nie ma sensu – bo wszystkie interesujące mnie gry które wychodzą na X360 lub PS3, lądują także na PC, owszem jest parę tytułów: MGS4, FF13 i… właściwie tyle (no może jeszcze TFU ^_^) – a czy opłaca mi..
A tak bardziej w temacie…cd // …się kupować konsolę dla dwóch (lub trzech) gier? No otóż nie. Tak wiem co prawda tytułów konsolowych jest więcej, ale i tak te które mnie interesują są także na PC – a jak są na PC, wolę w nie grać na PC. Jak będę miał kupować konsolę to tylko wtedy…
A tak bardziej w temacie…cd2 // …kiedy na ową będzie co najmniej z 10 gier, w które na PC nie zagram – a interesują mnie.
// Właśnie. Dives – jeżeli chcesz kupić konsole to twoja sprawa ale nie wyjeżdżaj mi z _przesądami_ konsolowców (co chwila upgradeować kompy, na dobry komp trzeba wyłożyć pięciocyfrową sumę itp.) Każdy ma swój cyrk i swoje małpy 🙂
// Ale to prawda man 2-3 letnietgo kompa za 3000-4000 który nie bardzo nadaje się do nowych gier…