10.08.2009
Często komentowane 20 Komentarze

W co się gra na Wyspach? Czyli bestsellery w Wielkiej Brytanii (dane z 01.08 – 08.08)

W co się gra na Wyspach? Czyli bestsellery w Wielkiej Brytanii (dane z 01.08 – 08.08)
Znamy już zestawienie najlepiej sprzedających się gier w Wielkiej Brytanii w tygodniu zakończonym ósmego sierpnia. Call of Juarez: Bound in Blood znów idzie w górę!

Brytyjczycy uwielbiają krykiet – to dlatego gra Ashes Cricket 2009 zadebuitowała na pierwszym miejscu, spychając dotychczasowego lidera – Wii Sports Resort – na drugie miejsce. Najniższy stopień podium zajmuje Wii Fit (prawie rok od premiery!).

Na pewno cieszy nas, Polaków, wciąż dobra postawa Call of Juarez: Bound in Blood. Z dziesiątego miejsca, które produkcja rodzimego Techlandu zajmowała w poprzednim zestawieniu, awansowała na siódme!

Oto i pełna lista:

  • Ashes Cricket 2009
  • Wii Sports Resort
  • Wii Fit
  • Tiger Woods PGA Tour 10
  • Fight Night Round 4
  • Harry Potter and the Half-Blood Prince
  • Call of Juarez: Bound in Blood
  • Mario Kart Wii
  • G-Force
  • The Sims 3
  • 20 odpowiedzi do “W co się gra na Wyspach? Czyli bestsellery w Wielkiej Brytanii (dane z 01.08 – 08.08)”

    1. Widać lubią bardziej rodzimego Portiera niżeli polskiego Call of Juarez.

    2. Chociaż u nich na podium nie ma sims 3 😉

    3. Hmmm … WotLK gdzieś znikł.

    4. Tak ma być! Simsy do lamusa >_>

    5. CoJ do boju…Polska Krew!!! xD

    6. Harry powoli spada, i bardzo dobrze. Że też taka szmira w ogóle jest na tej liście.

    7. CoJ i tak jest lepszy niż te przereklamowane Simsy czy inne badziewne gry typu Harry Potter…

    8. CoJ to w ogóle jedna sensowna gra w tym zestawieniu (no może prócz FNR4). Bo grać w golfa czy nawet krykieta na konsoli/kompie to jest jakaś pomyłka.

    9. Ja się ogólnie dziwię, że Potter jest na tej liście. Przecież to zasada stara jak pierwszy tytuł na podstawie filmuksiążki, że z takiej gry będzie tania szmira ( z wyjątkami, ofkors…). A co? Ludzie i tak kupują. Moja doprawdy nie roz

    10. Fani Pottera i tak będa kupywali najnowsza cześć nawet jeśli to shit.

    11. dawidek3294443 10 sierpnia 2009 o 14:52

      Czy ja dobrze widzę? G-Force??!!

    12. G-Force to nowa bajka studia Disney, prawdopodobnie chodzi o gre na jej podstawie a nie tamtą starą „latajke” w którą sie zagrywałem jako dziecko 😉

    13. LOL a gdzie WoW WoTLK, po tej liscie widac ze anglicy schodza na psy… jak moglo sie stac cos takiego ze Potter jest na tej liscie a WoW-a nie ma…. pff co za kraj

    14. Widać, że dużo tam niedzielniaków, bo Harry wyżej niż CoJ. W końcu przecież niedzielniaki i fani książki mogli kupić taki szajs, nie patrząc nawet na recenzję gry. Nie rozumiem Brytyjczyków… Apropo- Top Gear to sh*t! 🙂

    15. :0 :0… ooo! Simsy na ostatnim miejscu. Dziwne, a zarazem fajne odczucie 😉 ||I co?! A nie mówiłem (właściwie: „a nie pisałem”)?! Tak, pisałem, że CoJ: Więzy Krwi będzie się spokojnie na liście trzymał. Miałem rację… Hurra!

    16. Oni są jacyś nie tego. Harry Potter lepszy od Call of Juarez!? Przecież to jest pozycja około-kaszankowa! Nowy Harry Potter to jakiś Bullshit!!!

    17. @ matrixo1997 |Ty chyba UK pomyliłeś z USA 😛 ||A osobom, twierdzącym że Simsy to shit chcę powiedzieć – jeżeli w nią nie graliście/gdzieś widzieliście-słyszeliście takie opinie i myślicie że jak tak napiszecie to będziecie fajni – mylicie

    18. @ KMyL|Nie nie pomylilem 😛 ale i tak stracilem sympatie do tego kraju.||O i masz racje ze simsy 3 nie sa do pewne tylnej czesci ciala mi gra sie w nie calkiem przyjemnie 😛

    19. Bo „Harry Potter” to brytyjski produkt, a wiadomo że 'lokalne’ smakuje lepiej, nawet jeśli jest bardzo przeciętne. Tym większe gratulacje dla Techlandu:) ||@Kruczek11|”Top Gear to sh*t!” o_O . To w takim razie jaki program

    20. … motoryzacyjny szitem nie jest?

    Dodaj komentarz