Biuro gier zaginionych: Gunrunner czyli Stranglehold 2?

W sieci pojawiły się bowiem trzy tropy. Pierwszym jest firma medialna Sleepwalker|Media. Na jej stronach możemy odnaleźć pre-wizualizację wykonaną na potrzeby produkcji Gunrunner, na zlecenie Midway. Przedstawia ona moment nazwany „Wow Moment”, który może być równie dobrze „Woo Moment”. Stąd też nasuwa się wniosek (w połączeniu z dalszymi przesłankami, o których poniżej), iż w deweloping zamieszany mógł być John Woo.
Filmik zobaczyć można TUTAJ, należy wybrać opcję Launch SD.
Następny ślad wskazujący, iż sławny reżyser maczał palce w kolejnym dziele Midwaya, odnajdujemy w serwisie LinkedIn, na profilu Roberta Morgana. Pan ten – jak głosi umieszczone w portalu CV – pracował nad silnikiem do Stranglehold i Gunrunnera w latach 2005-2008. Skoro ta sama ekipa była odpowiedzialna za obie gry, niewykluczone, że do współpracy ponownie zaproszono Woo.
Ostatnim elementem układanki jest CV niejakiego Christophera DePriesta. czytamy w nim, iż pan ten w okresie między majem, a grudniem 2008 pracował nad wspomnianym Gunrunnerem na stanowisku głównego animatora. Proces dewelopingu trwał więc już nieco ponad pół roku.
Gunrunner to termin, który często stosowano w trakcie pracy Johna Woo, szczególnie w trakcie produkcji filmu „Dzieci triady”, którego kontynuacją był wydany w 2007 roku Stranglehold. Czy są szanse byśmy jednak zobaczyli nowy komputerowy projekt znanego reżysera? Firma Tradewest Games, która wykształciła się z europejskiego oddziału Midwaya, nabiera wody w usta i nie chce komentować całej sprawy. Kto wie, co to może znaczyć…