Rockstar „ujawnia” lokalizację kolejnego Grand Theft Auto. Vice City?

Każdy, kto widział instrukcję do gry z serii GTA wie, że wyglądają one dość specyficznie, a ich częścią bywają np. reklamy najróżniejszych produktów czy usług ze świata gry. W tej z Episodes from Liberty City, czyli pudełkowego wydania dwóch dodatków do GTA IV, jedna ze stron jest „urwana” (efekt ten osiągnięto nadrukiem), a w pobliżu tego miejsca znajduje się napis: „Liberty City, It’s Over. Next stop…” – czyli „Liberty City jest już skończone. Następny przystanek…„. Pod tym hasłem znajduje się część niby-wyrwana, , spod niej wyłania się napis Seagull, obok zaś informacja – „W kinach już w marcu„.
Całość wygląda tak:
Jak zwraca uwagę Ruhisu, Seagull to mewa, można więc domyślać się, że nowa lokacja będzie miała coś wspólnego z morzem. Tak, jak Vice City, w którym zresztą jednym z ukrytych zadań było strzelanie do mew ze snajperki. Lata 80-te powrócą?
Czytaj dalej
-
Andrzej Sapkowski nie chce pisać książek w uniwersum Wiedźmina z bohaterem innym...
-
Postacie z „K-popowych łowczyń demonów” trafią do Fortnite’a. W nowy tryb zagracie...
-
Ghost of Yotei otrzymało premierową aktualizację. Mniej podpowiedzi, poprawki...
-
Dune: Awakening to największa premiera w historii Funcomu. Kolejny krok? Oczywiście,...
44 odpowiedzi do “Rockstar „ujawnia” lokalizację kolejnego Grand Theft Auto. Vice City?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Do nas jeszcze ta gra nie dotarła, więc nie możemy tego zweryfikować, ale jak twierdzą zachodnie serwisy growe, w instrukcji do gry Grand Theft Auto: Episodes From Liberty City znajduje się pewna informacja na temat lokalizacji GTA V. Oczywiście mało konkretna…
Pozostaje sie tylko domyslac. Bo to jest tylko wykluczenie Liberty City
Seagull to mewa więc Welcome to Vice City 😀
Vice City rządzi – najlepsze GTA w 3D
Ale jak Vice City pogodzić z górami na zamieszczonym obrazku? O ile pamiętam w Miami (Vice City) gór żadnych nie ma.
Ja byłbym bardzo zadowolony z Vice City. Klimat był wyśmienity. Bardzo interesuje mnie tekst: „W kinach już w marcu”… Czyżby?
Vice City to dla mnie najlepsza część serii. Świetny klimat, muzyka, auta styl no po prostu lata 80. Już się nie mogę doczekać 😀
hell yeah !!!
a ja myślę że tym razem dadzą nam coś całkiem nowego. Vice City to najlepsza dla mnie część serii, ale ten obrazek nie wskazuje na VC, bardziej na coś nowego
Z chęcią powróciłbym do odświeżonej wersji Vice City 🙂 .
Theatre Seagull jest w Londynie. A więc czuję Angolię.
Tak, vice city mialo klimat a soundtrack byl poprostu genialny!!!
A mnie kształt dziury skojarzył się odrazu z liściem klonu… Czyżby Kanada? To by było ciekawe…;P
Oczywiście powrót do starego Mai… Vice City, lub też nowoczesnego M… Vice City byłby równie ciekawy!:D O ile fabuła znowu(GTAIV) nie będzie kulała i nie skopią optymalizacji, o ile wogóle wyjdzie to to na PC…
Myślę, że wyjdzie. Jeśli tak to ja już mogę składać zamówienie…
Ja bym chciał GTA w Londynie. Raz że Wszystkie miasta z GTA I zostały już przeniesione w 3D (San Andreas, Liberty City i Vice City) (Oprócz GTA London- więc w końcu czas i na to miasto!)
kurcze Vice City było najlepsze 🙂 zrobiłem w nim 100% 😉 i grałem w nie wiele razy…|tylko czemu ja nie kojarzę zadania ze strzelaniem do mew ze snajperki? o_O chodzi o ViceCityStories?
Tak, London… To też było by coś!:D W sumie nie takie znowu różne od „GTA CANADA” więc czemu nie;P
No fajosko ale z drugiej strony ciągle te same miasta które co rusz są z cześć na cześć gruntownie przebudowane to trochę nie teges.|np GTA3 GTA 4 te samo miato a układ inny wysp ulic i itd chociaż kształt wysp powinie zostać zachowany
Fajnie jakby strona była urwana naprawdę.
Oby więcej takich stron w instrukcjach.
Nie tylko mewa ale plaża świadczy o „morskości” miasta w GTA 5.|Kto ma instrukcję, niech rozklei te dwie strony.;D
dla mnie najlepszy klimat cały czas trzyma zdecydowanie trójka|to była gierka… vice city jest takie troszke… sztuczne
XiSanWu – Vice City jest sztuczne bo trzyma klimat lat 80-tych i mocno nawiazuje do serialu Miami Vice. Kiedys to byl serialowy przeboj, ale obejrzyj teraz kilka odcinkow, a sztucznosc/kiczowatosc tamtych lat uderzy Cie po oczach. Wedlug mnie wcale nie jest to wada, a GTA Vice City niezle trzyma klimat Miami lat 80-tych z plaza, sloncem odbijajacym sie na samochodach, neonami w dyskotekach, panienkami w kostiumach kapielowych, kokaina i zarabianych na niej wielkich pieniadzach. 🙂
Gdzie by sie akcja nastepnego GTA nie dziala, mam nadzieje, ze tym razem Rockstar poswieci troche wiecej czasu na optymalizacje gry na PC bo to co zrobili z GTA IV wola o pomste do nieba. Jesli juz mialbym kupic xboksa to wolalbym z wlasnej nieprzymuszonej woli, a nie dlatego, ze na PC mimo mocnego sprzetu GTA IV od czasu do czasu mi chrupie…
Bardzo bym chciał żeby to była jakaś nowa lokacja a nie Vice city.Niech wymyślą coś nowego!
A dlaczego uważacie, że to musi być GTA V? Moim zdaniem będzie to dodatek i to na PC,)a misje będą podobne do San Andreas (marzenia)A tak wgl. to nie wiem czy ktoś to pisał Seagull = Sea-morze gull-mewa
sdaniel – po angielsku mewa to zarowno gull jak i seagull…
… Mam kilka podejrzeń (nie pamiętam tego dobrego słowa)|1. Flock of Seagulls, których muzyka została użyta w GTA:VC|2. samo Seagull, jako mewa może świadczyć o powrocie do miasta Tommyego V. ale…|3.Theatre Seagull leży w Londynie, więc może rzeczywiście Anglia… ale co to…|4. Urywek w kształcie liścia klonu? GTA Canada? tego jeszcze nie było.|kujony/okularnicy/geeki zobaczą jeszcze więcej tropów to tylko moje nawiązania. Czyli VC PRZYBYWAJ!!
Jeżeli dobrze pamiętam to to co widać pod urwana częścią to jest kawałek plakatu, który był w VC. Dokładnie to na nim był Cloude Speed z GTA III. Plakat był chyba w tym pierwszym hotelu z zapisem.
Ktoś tu mówił o kształcie liścia klonu. Jak wiadomo klon to symbol Kanady, gdzie Rockstar ma dwa swoje studia: Toronto i Vancouver. Może ma to coś wspólnego z tymi studiami? Ja bym chciał ponownie ujrzeć Vice City, ale obawiam się, że straci ono klimat po odnowieniu. Uwarzam VC za najlepszą część serii (ach te nawiązania do „Człowieka z blizną”). Chyba czas ją przejść kolejny raz… to już będzie chyba ze 20 😀
Seagull to nazwa teatru, który w grze znajduje się na Star Junction (odpowiednik Times Square), więc to raczej nie jest nawiązanie do Vice City.
hmmmm GTA VC 2? Biorę!!! Ahhh te zacne klimaty Vice City zostawiają w tyle klimaty z LC czy SA. Super!
Zgadzam się z większością – GTA Vice City to najlepsza gra 3D i w ogóle w jaką kiedykolwiek grałem… egzekwo z kilkoma innymi:D Miło by było wrócić na Starfish island i pojeździć w czasie burzy samochodem… ach to jest gra
W pierwszym GTA mieliśmy 3 miasta. Nazywały się: Liberty City, Vice City oraz San Andreas. Jeżeli powstanie GTA V to może wróci do korzeni ( 3 oddzielne miasta).
Znalazłem w necie takie cóś http:i38.tinypic.com/mv6qo2.png|Myśle że ładniej wygląda.Forma tej „wyszarpniętej”części wygląda jak kraj.No nie?
„Piątka” będzie zapewne w Vice City a kolejna część powroci na tereny stanu San Andreas
Vice City i San Andreas Rządzą !
Powrócmy jak za dawnych lat… do Vice City.|A tak ogólnie to mogliby przenieś serię w lata 40. to by dopiero było coś.
Vice city – ja to łykne
@kubas999Dokładnie. http:i37.tinypic.com/2cylj52.jpg|czyżby GTA V miało być we Francji?
GTA V Świnoujście albo GTA V HELL 😀 |W sumie grę mogli by zrobić o polakach bo przecież lepszych złodzieji na świecie nie ma także samochodowych ;]
mi sie to w sumie cos z Rosja kojarzy… taki duzy kawalek wody na ladzie- to duze rosyjskie jezioro- Bajkal a ten malutki skrawek ladu- taka wysepka na górze wycinka- kawalek alaski- czyzby gta na syberii? 😛
No i te wielkie gory co oddzielaja europe i azje-Ural- wszystko co rosyjskie na kilku centymetrach kwadratowych:)