CD-Action Newsy
30.12.2009
Często komentowane 29 Komentarze

Return to Ostagar – znamy datę premiery kolejnego dodatku do Dragon Age: Początek

Return to Ostagar – znamy datę premiery kolejnego dodatku do Dragon Age: Początek
Długo musieliśmy czekać na pierwsze konkretne informacje o premierze kolejnego DLC do Dragon Age: Początek. Return to Ostagar początkowo miał ukazać się "w okresie świątecznym", ostatecznie jednak trochę się spóźni.

BioWare ujawniło oficjalną datę premiery rozszerzenia Dragon Age: Początek. Return to Ostagar ukaże się tuż po Nowym Roku, 5 stycznia, na PC i Xboksa 360. Edycja na PlayStation 3 trafi do cyfrowej dystrybucji w późniejszym terminie, ale na pewno w styczniu.

Za nowe DLC do Dragon Age: Początek, które umożliwi nam powrót do Ostagaru i odnalezienie zbroi króla Cailana, zapłacimy 4,99 dolarów (około 14 zł), 400 MSP lub 400 punktów BioWare.

Czytaj dalej

29 odpowiedzi do “Return to Ostagar – znamy datę premiery kolejnego dodatku do Dragon Age: Początek”

  1. Damianuss 30 grudnia 2009 o 10:02

    To ja już wolę odłożyć na kolejny numer CD-Action.

  2. PabloZ 30 grudnia 2009 o 10:11

    A ja odłożone pieniądze wydam właśnie na to 😉

  3. wikking 30 grudnia 2009 o 10:25

    to już wolałbym dołożyć do 9$ i kupić dodatek do borderlands, zapewne zapewni on więcej rozrywki niż „jedna” misja

  4. Reffan 30 grudnia 2009 o 10:27

    Pfff. Złodziejstwo. DA kupiłem ale na dlc nie wydam nawet grosza. x]

  5. Pat5 30 grudnia 2009 o 10:31

    Ta gra jest za trudna 🙂

  6. Kerath 30 grudnia 2009 o 10:32

    Genialne. Wydać grę RPG kosztującą X $ i wydawać do niej wycięte z oryginalnego projektu MISJE DODATKOWE za następne Y $. Nie wspominając, że zarówno Stone Prisoner jak i Warden’s Keep to „zabawa” na 20 minut… a teraz za 5 $ sprzedają 15 minut klepania Darkspawnów i nowy Plate Armor Set których w grze i tak jest od… groma.

  7. Naars 30 grudnia 2009 o 10:47

    Ja podobnie jak Reffan – DA mam, bardzo mi się podobało, ale nie kupię ani jednego DLC. Śmiech na sali, około 1/12 ceny pełnej gry za jedno DLC dające jedną misję na 30 minut zabawy? Nie ma mowy.

  8. JCraft 30 grudnia 2009 o 10:49

    Użyjmy trochę matematyki i policzmy czy się opłaca 😀 |Podstawka starcza na jakieś 60H – płacimy za nią ok. 135 PLN co daje 2,25 złotówki za godzinę gry. To DLC starczy o ile mi wiadomo MAKSIMUM na 90 minut gry, płacimy ok. 14 złotych więc wychodzi ok. 9,30 PLN za godzinę… niech mi ktoś powie czemu za mniej płacimy więcej?

  9. TheNatooratx 30 grudnia 2009 o 10:51

    Zbroja Cailana do sciagniecia za darmo:|http:www.dragonagenexus.com/downloads/file.php?id=190

  10. Alexkaktus 30 grudnia 2009 o 11:03

    @JCraft – bo tę grę wydaje EA?|A tak poważnie: da się DLC wydawać za free – np. Valve…

  11. LordiX 30 grudnia 2009 o 11:03

    Ja sobie poczekam, aż to albo stanieje albo wydadzą jakąś serię ze wszystkimi patchami i DLC.

  12. AleksS 30 grudnia 2009 o 11:20

    Ja DA nie kupię dopóki nie wyjdzie w taniej serii ze wszystkimi DLC. I tak słyszałem, że DA nie jest wcale taką świetną grą. A te błahe DLC powinny być za friko. Najgorsze jest to, że im to na sucho uszło z tymi płatnymi DLC. BioWare zobaczył, że te downloadable shits się sprzedają a fani nie robią o to takiego szumu jaki powinni zrobić :/ Teraz pewnie wszystkie ich gry bedą miały takie elementy :/

  13. mateusz66 30 grudnia 2009 o 11:25

    zwykle zdzierstwo i tyle.

  14. Loukasz 30 grudnia 2009 o 11:26

    A nadchodzi Mass Effect 2… i czy tylko mi się wydaje, że znów będą DLC wydane w dniu premiery kosztem okrojenia podstawowej gry?

  15. Tesu 30 grudnia 2009 o 12:34

    DLC wydawane w dniu premiery gry lub niedlugo pozniej to zdzierstwo, ale taki jest juz znak naszych czasow. Producenci robia gry nie dlatego, ze nas kochaja i chca nam bezinteresownie dostarczyc rozrywki, ale dlatego, zeby zarobic pieniadze. A skoro mozna zmaksymalizowac zyski przez wydawanie kolejnych niewielkich DLC zamiast inwestowac czas i pieniadze w stworzenie pelnoprawnych odzielnych dodatkow, to czemu nie? Dobrze chociaz, ze nikt nas nie zmusza do ich kupowania, chociaz niesmak pozostaje…

  16. szymon1944 30 grudnia 2009 o 12:40

    Jak już kupuje gre i to za 120zł. To chce mieć w niej wszystko a nie co kilka miesięcy kupować nowe DLC. Powinno być możliwość pobrania tego za darmo.

  17. bowmanPL 30 grudnia 2009 o 13:13

    Ludzie po prostu nie ściągajmy dlc, trzeba czekać aż wyjdzię ze wszystkimi dodatkami w taniej serii, do zobaczenia za dwa lata 😉

  18. Naseilen 30 grudnia 2009 o 13:19

    5$ to dla Amerykanów raczej śmieszna cena. Gorzej jak się przeliczy na nasze. Jakby sprzedawali w jakimś empiku karty z kodami odblokowującymi te DLC za 5 zł, to może i bym się szarpnęła.

  19. Janek91728 30 grudnia 2009 o 15:56

    Naseilen, no za te 15 złotych każdy, albo za jakiś czas paczka za 35 to jeszcze jakoś. A tak niech mnie cmokną. Pamiętam jak bardzo ładnie zachował się polski wydawca (cenega) przy wydawaniu oblivka. Wydali obka, polką premierową edycję o prawie identycznej zawartości co kolekcjonerka(kol była angielska i zamiast poradnika był w niej septim) To jeszcze potem, wydając Knights of the Nine wydali szyskie DLC razem z tym dodatkiem. Niestety coś takiego to rzadkość, a po EA na pewno możemy się tego nie spodziewa

  20. Reizen 30 grudnia 2009 o 15:57

    IMO powinna istnieć możliwość zakupu DLC za punkty które dostaje się za „acziwmenty” to był by przebój.

  21. Naseilen 30 grudnia 2009 o 17:47

    Ech, EA każe sobie płacić za mebelki do Simsów 3.|A pomysł Reizena jest moim zdaniem dobry. Acziki na pewno przyjemniej by się zbierało i byłoby o co walczyć. 😀 |Pozostaje jeszcze liczyć na pomysłowość fanów, Toolset jest na razie darmowy, a za pobieranie fan modów nie każą sobie jeszcze płacić. W NWNie było sporo zabawy z Aurorką, może i tu da się coś 'wymodzić’. 😉

  22. TheDrake 30 grudnia 2009 o 18:07

    Reizen a gdzie tu zarobek. Firma chce po prostu zarobić, też byś tak zrobił na ich miejscu. A gra jak gra, jeśli jest dobra to i dodatki się też kupi. Ja tam nie narzekam polubiłem Dragon Age i kupie to DLC jak i kolejne. A jak wam żal kasę wydawać bo 15zł to taaaakie duże pieniądze to nie kupujcie i nie marudźcie.

  23. Naseilen 30 grudnia 2009 o 18:33

    Nie to, że żal. 15 złotych to także dobry, pożywny obiadek, na który student może sobie pozwolić od czasu do czasu. 😉 |Ciepły posiłek czy półtorej godziny grania? Co byście wybrali? 😀

  24. Janek91728 30 grudnia 2009 o 22:43

    TheDrake, a to, że wycinasz część gry i sprzedajesz równocześnie z jej światową premierą, jako „dodatek” nazwiesz ździerstwem i chamstwem, czy uczciwym sposobem na zarabianie pieniędzy? Nie wspomnie już o najnowszym Assassynie…

  25. TheDrake 31 grudnia 2009 o 10:52

    To ja się dalej pytam: jak mają jeszcze więcej zarobić? A po co są DLC? Żeby za darmochę sprawiać ludziom radość? NIE! DLC może być też darmowe ale łatwiej im podać cenę i zarabiać, choć nie będą tego robić jeśli będzie słaba sprzedaż ale ludzie to kupują i to dużo. Zgadzam się że to chamstwo ale taki jest biznes we współczesnym świecie. Człowiek wymyśli milion sposobów byle zarobić a ty nic na to nie poradzisz Janek91728.

  26. elika15 31 grudnia 2009 o 11:07

    A mnie nie obchodzi Cailan i jego zbroja. Od początku nie lubiłam kolesia. Wymoczek był z niego i nawet ogra sam pokonać nie umie. DCL nie kupie. Dziękuje.

  27. Cierniostwor 1 stycznia 2010 o 13:41

    Wiadomo już coś, o polonizacji tego dodatku?

  28. Tricky 6 stycznia 2010 o 20:26

    moco przybywaj

  29. david3112 11 stycznia 2010 o 17:02

    Ja to kupie ale zależy co jest ja lubię Cailana a zbroja króla Cailana się przyda przeszedłem grę 3 razy innymi postaciami raz na łatwy PT. a 3 na średnim jeśli ta zbroja jest dobra to zagram na trudnym a wogóle jeżeli ino zbroja Cailana jest to niewarte forsy zależy za ile

Dodaj komentarz